| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Jak Ci się podobał ten odcinek? |
| 10 |
|
25% |
[ 64 ] |
| 9 |
|
22% |
[ 55 ] |
| 8 |
|
20% |
[ 51 ] |
| 7 |
|
18% |
[ 47 ] |
| 6 |
|
6% |
[ 15 ] |
| 5 |
|
2% |
[ 7 ] |
| 4 |
|
0% |
[ 2 ] |
| 3 |
|
1% |
[ 3 ] |
| 2 |
|
1% |
[ 3 ] |
| 1 |
|
0% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 248 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony
|
 Wysłany: Pią 4:13, 14 Mar 2008 Temat postu: Odcinek 04x07 - "Ji Yeon" |
|
|
<center>
Rozmowa na temat odcinka.
WSZYSTKIE POSTY NIE NA TEMAT, PROŚBY O NAPISY ITP. BĘDĄ KARANE OSTRZEŻENIEM. </center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Śro 14:24, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
MrFrost
Pasażer
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 4:24, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie odcinek slaby, do ostatnich 15min. Pierwsze 45min to 2, ale koncowka to mocna 8.Na statku jest Micheal. To o nim bedzie nastepny epizod "Meet Kavin Johnson" Odcinek 07 to Jin i Sun. Generlanie to co sie dzieje na wyspie to malo wazne, bo nie dzieje sie nic ciekawego.Przyszlosc(Jin i Sun) jest ciekawa. Koncowka jest typowo w lostowskim stylu. Chyba pierwszy raz w tym sezonie,nie wiadomo o co chodzi. Sun rodzi dziewczynke w szpitalu w Korei.Jin spieszy sie na porod, ale sie spoznia. Wszystko jest ok. W domu odwiedza ja Hugo i razem ida pokazac dziecko Jinowi.Gdzie ida........na cmentarz, bo Jin nie zyje!!!!!! ZUPELNIE TOGO NIE ROZUMIEM.Do momentu jak obejrzlem jeszcze raz.
Sun ma flashforward,a Jin flashback.Calos jednak jest tak zmontowana ze mozna sie zgubic. Jin nie zyje! On nie nalezy do Oceanic6. Kto?
Post został pochwalony 3 razy
Ostatnio zmieniony przez MrFrost dnia Pią 4:31, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shadow
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from the Cabin
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 6:58, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
7/10... Taki sobie, nic ciekawego. "Akcja" na wyspie słaba, cały odcinek opierał się oto, że Juliet zatrzmywała Sun... nawet Baraków nie pokazali na moment. Nawet moment z Michaelem kiepski... no ale za to jest to świetne wprowadzenie do 4x08... ten odcinek będzie genialny.
co do tego to:
plusy:
-Kevin Jonson 
-... no i chyba sptokanie z kapitanem
minusy:
-odcinek typowo na siłe
-słaba akacja na wyspie
-brak Locke's camp
-NUDNY.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 7:05, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Daję 10, ani chwilę się nie nudziłem przy tym odcinku.
- Znamy wszystkich z Oceanic Six.
- Nice to meet you, Kevin. 
- Michael powrócił!
- Jin dowiedział się o zdradzie Sun. Suka Juliet.
- Wrócili do obozu jakby nigdy nic. -.-' Dalej nie rozwinięto watku "Burzy".
- Retro i Futuro w jednym? Hmmm. Będziemy o tym dłuuuugo rozmawiać
- Regina.... ksiązka do góry nogami, łańcuchy i skoczyła..... straszne. 
- Nie ufajcie kapitanowi - chyba jednak IMO prawdę mówił.
- Czyżby Jin podróżował w czasie jak Des i nie pamięta nic z pobytu na wyspie? Przecież nie był żonaty z Sun 2 miesiące... O_o
- Jack nie przyleciałby do Sun? Hmmm....
Dałęm 10/10 bp było wypasione. Więcej takich odcinków. Czekam na odcinek o Kevinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kylo69
Rozbitek
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 9:49, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
daje 10/10
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Frozen_Shade
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 11:18, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Taki ot troche nudnawy zapychacz sezonu, 3/4 straszna zamula, potem troche lepiej. Ciekawie wykombinowali pomieszanie futuro i retro. No i kto by pomyslal, ze to Michael jest wtyczka?  Niesamowite odkrycie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
dziobas
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze stacji Orchidea
|
| Wysłany: Pią 12:10, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcdinek całkiem przeciętny, nieco słabszy od "The other woman", daję 6/10. Wreszcie zobaczyliśmy Michaela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
u.
Inny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 12:28, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek dobry, fajny pomysł z retro i futuro w jednym. Akcja na statku ciekawa no i Michael powrócił. -8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
*Meredith*
Człowiek Nauki
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 12:56, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Całkiem fajny odcinek, pomysł retro-futuro też dobry
- samobójstwa na statku (Regina, krew na ścianie) wtf?
- data śmierci Jina 22.09.2004 wtf?
- powrót Dejtukmajsana
- "Nice to meet you Kevin"
Po 2 bardzo dobrych odcinkach musi być jeden taki stonowany ale ogólnie trzyma poziom 9=/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Janek
Moderator
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom/Kraków
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 13:32, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt, że akcji za wiele nie było, ale za to fabuła ładnie się rozwinęła.
Wynika z tego, że albo Aaron należy do O6, albo ktoś jeszcze wydostanie się z wyspy, ale kto? Nie zostało za dużo możliwości...
Futuro/Retro mnie strasznie zaskoczyło. Do samego końca myślałem, że to ich wspólne futurospekcje.
Odcinek oceniam na 8.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martineq
Pasażer
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 13:37, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie , niech ktos wyjasni dokladnie kiedy spadl oceanic 815.Bo jedyne co wiem ze ow 2004. Bycmoze Jin zyje , tylko jego grob tak jak wielu innych nalezy do teoretycznie zmarlych tych z 815. Przeciez jak oceanic 6 wrocili to musieli cos powiedziec na temat reszty. Wiec powiedzieli , ze nie zyje i wszystko sie zgadza , a Jin siedzi na wyspie.
Odcinek na typowa 7.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martineq dnia Pią 13:38, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 13:39, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
8/10
Bardzo dobry odcinek. W przeciwieństwie do większości, ja lubie retra/futura Sun i Jina. Dobra akcja, Michael wychodzący z mroku, twardy kapitan Złoto , pani samobójczyni, bardzo miło.
A co do futuro widze w temacie dużo burzy mózgów.
Ja myśle ze Jin (tam) żyje i ma sie dobrze a jego śmierć została sfingowana. Może wycieli mu pamięć i nie pamięta Sun i dalej pracuje dla Pana Boga Paika, albo też myśli (tak jak ona o nim) że jego żona nie żyje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silver dnia Pią 13:40, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martineq
Pasażer
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 13:42, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Silver napisał: |
Ja myśle ze Jin (tam) żyje i ma sie dobrze a jego śmierć została sfingowana. Może wycieli mu pamięć i nie pamięta Sun i dalej pracuje dla Pana Boga Paika, albo też myśli (tak jak ona o nim) że jego żona nie żyje. |
Czemu niektorzy jakies abstrakcyjne teorie wymyslaja. Wyjasnienie jest jedno tylko pytanie ktorego dnia spadl ocenic 815? Jesli to byl wrzesien 2004 , to Jin siedzi na wyspie.
/Znalazlem. 22.09.2004. No to wszystko jest oczywiste. Co do Aaarona to bym raczej nie wskazywal na niego jako na jednego z oceanic 6. Z tego by wynikalo , ze Claire musiala by przezyc katastrofe samolotu i gdzies rodzic na wyspie. A takiej wersji opowiesci chyba by nie chcieli ci z oceanic 6.Chyba , zeby zaswiadczyli ze claire przezyla wypadek a potem umarla na wyspie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martineq dnia Pią 13:45, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
*Meredith*
Człowiek Nauki
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 13:54, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Martineq napisał: |
Czemu niektorzy jakies abstrakcyjne teorie wymyslaja. Wyjasnienie jest jedno tylko pytanie ktorego dnia spadl ocenic 815? Jesli to byl wrzesien 2004 , to Jin siedzi na wyspie.
|
Ok grób dla ściemy mogli zrobić ale czemu Sun by tak rozpaczała? Gdyby Jin został na wyspie to Sun by o tym wiedziała i przy takim majątku na pewno by się wzięła za szukanie wyspy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martineq
Pasażer
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 13:58, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Rozpaczala bo Jin nie mogl ogladnac narodzenia jej dziecka i wogole byc z nia , a grob to taki symbol.
Chyba ze....Jin zginal na wyspie ale w to nie wierze , przynajmniej by date smierci zmienili ze wzgledu na szacunek dla zmarlego.
A co do szukania wyspy , wiemy jak wyglada sytuacja Sayida , wiec trudno jednoznacznie stwierdzic w jakich realiach beda sie poruszac Oceanic 6 i co beda mogli/chcieli a czego nie.
/A te 324 groby nie sa dla sciemy. Po prostu bliscy rozbitkow mysleli/mysla ze oni nie zyja wiec po prostu wyprawiono im pogrzeby...
/Co do slow kapitana , on mowi czesciowo prawde. Tzn. za sfingowaniem wraku samolotu stoi raczej na pewno Widmore. Wynika to z dyskusji tego murzyna z Naomi przed wyruszeniem na akcje , kiedy naciskal na wersje , ze rozbitkowie nie zyja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Martineq dnia Pią 14:02, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Domino_
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 14:03, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
8/10
+Pomieszanie flashbacków i flasfwordów
+No to mamy komplet Oceanic Six (Jack, Kate, Hurley, Sayid, Aaron, Sun)
+"Miło Cie poznać Kevin"
+Wariacje ludzi ze statku
-Nudne przez dłuższy czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzewska Łódź
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 14:13, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
7/10 słabiutko
+ Kevin miło Cię poznać 
+ Pomysł z retro/futuro
+ Ludzie ze statku wariują
+ Kapitan i jego opowiadanie o katastrofie
- NUDY! zero akcji na wyspie
- Juliet to suka
- Przeciąganie akcji i 10 minut gadania 'I love you'
Przy takiej ilości odcinków w sezonie nie powinno być zapychaczy, tylko sama akcja. Jak widzimy jest inaczej. Jednak mam nadzieję że następny odcinek będzie lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 14:14, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| *Meredith* napisał: |
| Martineq napisał: |
Czemu niektorzy jakies abstrakcyjne teorie wymyslaja. Wyjasnienie jest jedno tylko pytanie ktorego dnia spadl ocenic 815? Jesli to byl wrzesien 2004 , to Jin siedzi na wyspie.
|
Ok grób dla ściemy mogli zrobić ale czemu Sun by tak rozpaczała? Gdyby Jin został na wyspie to Sun by o tym wiedziała i przy takim majątku na pewno by się wzięła za szukanie wyspy |
| Cytat: |
Rozpaczala bo Jin nie mogl ogladnac narodzenia jej dziecka i wogole byc z nia , a grob to taki symbol.
Chyba ze....Jin zginal na wyspie ale w to nie wierze , przynajmniej by date smierci zmienili ze wzgledu na szacunek dla zmarlego. |
Jeszcze inaczej. Ona jest przekonana że Jin nie żyje, ale wie że data to ściema, że zginął albo na wyspie, albo przy próbie wydostania sie z niej albo go Paik zabił.
Ktoś ją w to wrobił, a data jest dla społeczeństwa, które myśli że fly 815 spadł do oceanu.
U Jina jest dokładnie tak samo.
EDIT
Proponuje założyć oddzielny temat dotyczący tego wątku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silver dnia Pią 14:15, 14 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
keyka
Przyjaciel Forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 14:28, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo dobry, oceniam na 9 glownie za koncowe sceny, bo na poczatku faktycznie troche wialo nuda. Ale trzeba przyznac, ze koncowka genialna ;p Jak zwykle mi lezka poleciala Bardzo podoba mi sie wymieszanie flashbackow i flashfowardow ;] No i swietnie sie zapowiada kolejny odcinek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Traitor
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: polska
|
| Wysłany: Pią 15:04, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
mysle ze nastepny odcinek pozamiata
a ten byl taki stonowany,spokojny, nikt nikogo nie pobil nawet
hugo w garniturze-bezcenne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
