Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
67% |
[ 161 ] |
9 |
|
19% |
[ 46 ] |
8 |
|
7% |
[ 19 ] |
7 |
|
2% |
[ 7 ] |
6 |
|
0% |
[ 1 ] |
5 |
|
0% |
[ 1 ] |
4 |
|
1% |
[ 3 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 239 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 16:47, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek pokazał mi więcej niż oczekiwałem. Bardzo ciekawy, chyba najlepszy w historii całego serialu. Wiele scen mnie zaskoczyło, a najbardziej:
- Benjamin na Saharze, w uniformie Hallowixa z nieznanym symbolem Dharmy;
- Ben kontrolujący Smoke-Monstera (czyżby w 3x05 nakierował go na Eko?);
- Śmierć Alexandry (byłem pewny, że Keamy tego nie zrobi);
- Rozmowa Bena z Widmorem (mam nadzieję, że Linus nie zabije Penelope, bo byłoby mi żal Desa )
Po prostu dla takich odcinków ogląda się Zagubionych Aha i mam nadzieję, że już niedługo zobaczymy prawdziwe oblicze Jacoba. Myślę, że będzie to w odcinku "Cabin Fever" - już się go nie mogę doczekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Balin
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jelenia Góra Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 17:33, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden z lepszych odcinków moim zdaniem w tym sezonie ( zaraz po " The Constant"). Zasłużył według mnie na 9, bo z dziesiątką czekam finał.
Odcinek trzymał w napięciu. Cały czas bałem się, że zginie ktoś z czołówki moich ulubionych bohaterów. W tym odcinku szczególnie bałem się o Sawyera i Claire. Jak Ben otworzył to przejście to w pierwszej chwili pomyślałem, że to przejście do Świątyni. Patrzę, a tu zaraz za oknem Czarny Dym ugania się za załogą z frachtowca. Trzeba przyznać, że Ben ma asa w rękawie Myślę, że tytuł odcinka odnosił się także do Jacka, bo właśnie zaczęła się jego przygoda z lekami. Chłopak trochę nie radzi sobie w roli lidera. Obiecał wszystkim sielankę a tu figa. No i na deser rozmowa Bena z Widmorem. Zagadkowa, zaskakująca i zmuszająca do myślenia. Ciekawie rozplanowany odcinek, jednak stwierdzenia typu: "Najlepszy odcinek LOST !" według mnie przesadzone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bayzia
Człowiek Nauki
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:38, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jaskol napisał: |
Misieq2101 napisał: |
Możecie mi powiedzieć jakim cudem Ben się teleportował i gdzie bo dwa razy oglądałem ten odcinek i nic nie zauważyłem. |
Nie wiadomo dokładnie jak sie teleportował, ale prawdopodobnie ze stacji Orchidea. |
E no właśnie mam pytanie. Skąd wiadomo, że sie teleportował? Bo tez tego nie zauważyłam.
Cytat: |
Ale chyba jednego nie zauwazyliście. Dlaczego Jack chciał rozmawiać z Bernardem? Mina tego drugiego zwiastuje, że ma on coś na sumieniu - czyżby dentysta miał coś wspólnego ze śmiercią lekarza ze statku? |
Ja tu pomyślałam o dwóch rzeczach. Albo konsultacja lekarska ( w koncu stomatolog to też lekarz) albo ten morse
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:32, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
bayzia napisał: |
E no właśnie mam pytanie. Skąd wiadomo, że sie teleportował? Bo tez tego nie zauważyłam.
|
Np trząsł się jakby miał padaczkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Nie 21:33, 27 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 9:12, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
hehe Henio ale nie kazdy co sie trzesie jakby mial padaczke to sie teleportuje
- bo lezal na pustyni w zimowej kurtce z logiem jakies stacji
- jak sie obudzil zaczal zygac
- Araby jak podjechali to miedzy soba mowili mniej wiecej "skad sie on tu wzial, spadl z nieba?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 9:15, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ben był raczej zdezorientowany i sprawdzał czy jest cały (tak mi zaleciało HP xD). A apropo odcinka to naprawdę warty obejrzenia 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bayzia
Człowiek Nauki
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11:14, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
I dlatego, że się trząsl, wymiotował. leżał w zimowej kurtce to znaczy, że sie teleportował? Gdzie to przeczytalsicie, w spoilerach? W życiu bym w ogóle na taki pomysł nie wpadła przed przeczytaniem tego na forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bayzia dnia Pon 11:21, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Pon 12:48, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak zawsze ktoś musi dziwnie insynuować jakieś wydarzenia hehe.
Odcinek genialny, cały czas trzyma w napięciu. Nie będe wymieniał
plusów, bo już wszystkie zostały wymienione. Chyba na równi z Constans
najlepszy odcinek tego sezonu. Naprawdę rewelacja.
10/10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Locke dnia Pon 12:49, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Człowiek Nauki
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:00, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
I dlatego, że się trząsl, wymiotował. leżał w zimowej kurtce to znaczy, że sie teleportował? Gdzie to przeczytalsicie, w spoilerach? W życiu bym w ogóle na taki pomysł nie wpadła przed przeczytaniem tego na forum. |
Mi z kolei od razu wpadła taka myśl do głowy... Przecież to logiczne - Ben odzyskuje przytomność na pustyni. Jest nieco zdezorientowany, wymiotuje. Nie ma koło niego żadnego pojazdu, nic na czym mógłby przyjechać. A poza tym wiemy, że Wyspa jest megadziwna, więc teleportacja jak najbardziej do niej pasuje
Do tego na Lostpedii jest tłumaczenie słów Arabów, którzy mówią mniej wiecej "skąd sie on tu wzial, nie ma żadnych śladów, spadl z nieba?", jak to już napisał Amos.
No i przypomnij sobie 4x2 i retro Charlotte - na pustyni znalazła szkielet misia polarnego z logiem Dharmy. To też było w Tunezji, tam gdzie pojawił się Ben. Czyżby Dharma prowadziła badania z teleportacja niedźwiedzi polarnych z Wyspy właśnie do Tunezji?
No i świadmość Desa w 4x5 przenosiła się w czasie - jesli w okolicach Wyspy zdarzają sie takie anomalie, to możliwe, że można też podróżować w przestrzeni.
Ben pyta w hotelu rezepcjonistki o datę, także o rok. Może ma to związek z tym, że można się teleportować w czasie, chociaż bardziej chyba prawdopodobne, że między czasem na Wyspie a w realnym świecie jest jak wiemy różnica, i dlatego Ben był trochę zdezorientowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 9:12, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
na dark ufo pojawilo sie tlumaczenie z drzwi do sekretnego pokoju (do tunelu)
"To summon protection"
ale moze tez znaczyc:
"Time to summon strength"
"To summon time protection"
"To summon time power"
"Time summons the power of life"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 21:34, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
10/10
Rewelacyjny odcinek,lepszy od 04x05,czołówka z pośród wszystkich odcinków wszystkich sezonów.Kapitalny klimat,oblężenie Othersville,trzymający w napięciu scena z Alex,najlepsza scena odcinka - kiedy Cerberus roznosi napastników.Rozczarowałem się tym,że na Jacoba jeszcze poczekamy (jednak dobrze bo co za dużo na raz to nie zdrowo),i tym że odcinek trwał tak krotko :/
Szykuje sie wielki konflikt na linii Ben-Desmond !!
Naprawdę ten odcinek wniósł OGROMNIE dużo do fabuły.
Ostatnia scena daje do myślenia co będzie sie działo w najbliższym,jak i dalszym czasie...
P.S pewnie wiele ważnych rzeczy pominąłem ale teraz trudno mi je wszystkie przybliżyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loncik
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn
|
Wysłany: Śro 21:39, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepszy odcinek jak narazie ;P Ben wezwał sobie dymek do pomocy ,hmm troszke się wkurzył ;> Daje 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 21:50, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko dlaczego nie wezwał go od razu po wczesnym alarmie ?
Na co czekał ? Na rzeź niewinnych ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:20, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie nie rządzi nim ale może go od czasu do czasu wzywać, jest to chyba nawiązanie do Biblii i Anioła Śmierci, z jednej z plag Egiptu. Gdyby wyszli na zewnątrz ich też pewnie by sobie 'zjadł'.
A co do tego, czemu go nie przyzwał od razu... myślę, że takie były zasady. A Widmore je zmienił zabiajając Alex, wiec Ben też złamał reguły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:36, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
Gdyby wyszli na zewnątrz ich też pewnie by sobie 'zjadł'. |
Przecież wyszli
Milcz. Wyszli po tym jak dymek już zaatakował Team Martin. / Henioo
W sumie tak, ale Dymek mógł ich zauważyć i raczej ich zauważył, bo " ręka " tego Dymu jak tego gościa zabierała, to Sawyer w niego celował, to Dymek musiał go widzieć. / Fisher
Wyjść.
Nie rozumiem
Henioo napisał: |
A co do tego, czemu go nie przyzwał od razu... myślę, że takie były zasady. A Widmore je zmienił zabiajając Alex, wiec Ben też złamał reguły. |
Zgadzam się, ale Ben powiedział Widmorowi potem, że jak on złamał zasady, to on też złamie. Złamałby dwa razy ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Śro 23:54, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 23:37, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Była umowa, że Widmore nie tknie Alex, a Ben nie będzie ruszał Dymka i Penny. No ale wiemy jak się skończyła ich umowa.
Ale Ben chyba coś podejrzewał, bo po co niby wysłał Alex do świątynii?
Ps. I gdzie do kur... nędzy podziewa się Richard?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Człowiek Nauki
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:27, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W Świątyni, a gdzieżby
Dziwna sprawa z tą umową - zanim zaczęli walkę na śmierć i życie spotkali się przy kawie i dokładnie omówili, jak będą się zabijać? Mało prawdopodobne, ale innego wyjaśnienia na razie nie ma. Chyba że to Jacob ustanowił te reguły, ale nie mam pojęcia dlaczego.
Ciekawią mnie słowa Bena do Widmore'a: "Nie mogę cię zabić i ty o tym wiesz. (czy jakoś tak). To też jakaś reguła? Przecież gdyby Ben pozbył się Charlesa, nikt by już nie zagrazał Wyspie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:54, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
Ps. I gdzie do kur... nędzy podziewa się Richard? |
Cierpliwości synu,cierpliwości.Pewnie pojawi się w końcówce sezonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 17:01, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz to pewnie oni zajmą się frachtowcem, skoro dym pozabijał żołnierzy, statek bez silników i sprzętu do komunikacji nie jest trudnym celem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Czw 17:53, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Elissa napisał: |
Dziwna sprawa z tą umową - zanim zaczęli walkę na śmierć i życie spotkali się przy kawie i dokładnie omówili, jak będą się zabijać? Mało prawdopodobne, ale innego wyjaśnienia na razie nie ma. |
NO wiesz, może nie spotykali się przy kawie, ale myślę, że jakoś to sobie omówili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anonim dnia Czw 20:36, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|