|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak oceniasz Finał sezonu? |
10 |
|
76% |
[ 262 ] |
9 |
|
11% |
[ 40 ] |
8 |
|
4% |
[ 17 ] |
7 |
|
1% |
[ 6 ] |
6 |
|
1% |
[ 5 ] |
5 |
|
1% |
[ 4 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 1 ] |
2 |
|
0% |
[ 1 ] |
1 |
|
1% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 342 |
|
Autor |
Wiadomość |
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 20:52, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem w ogóle czemu wyspa dała mu się zabić. Czyżby już go nie potrzebowała? Miał powiedzieć Oceanic Six żeby wracali na wyspę i tyle? Albo jest na jakichś tabletkach i udaje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wiedzma
Rybak
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 21:11, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie jest to dziwne. Bo przecież wyspa sprawiła, że Locke chodził mimo, że miał bezwładne nogi. Więc zależało jej na nim. Nie pozwoliłaby mu zabić się. Jest tu jakiś haczyk. Może Locke przeniósł wyspę nie mógł wrócić i dlatego się zabił? (W sumie to oni tak powiedzieli, że popełnił samobójstwo. Wynika tak z rozmowy Jacka z Benem).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiedzma dnia Wto 21:13, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AC.
Rybak
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:12, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A może po prostu ktoś inny stał się właścicielem wyspy? Może wrócili jej poprzedni szefowie i powiedzieli "won" wszystkim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 21:54, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Albo John po raz kolejny stracił wiarę i wyspa zabrała mu władzę w nogach, widząc to jego ludzie postanowli go usunąc (tak jak kiedyś Bena).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 22:12, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co do Locke'a, to ja myślę, że on celowo opuścił Wyspę. Powiedział przecież Jackowi, że zdarzyło się tam wiele złych rzeczy i to dlatego, że Jacka nie było na Wyspie. Może wyruszył, aby go sprowadzić i jednocześnie przywrócić ład i porządek? Bo coś mi się zdaje, że tylko Jack może to zrobić
EDIT: A co do tego, że umarł, to naprawdę dziwna sprawa. Może to jakiś test Jacoba? Moze go wkrótce ożywi, ale chce najpierw dać szansę rozbitkom i Benowi samodzielnego powrotu na Wyspę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Wto 22:15, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
arcticmonkeys
Rozbitek
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:22, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No bez kitu nie mowię że Locke'a juz nie bedzie na pewno bedzie jedną z czołowych postaci, w końcu to on pozostał na wyspie, i jest jedynym możliwym przywódca, nie ma na niej Bena i Jacka. No ale ogólnie szkoda że w końcu umrze. Dla mnie Locke jest absolutnym guru- gdybym był na wyspie nasladowałbym go tak jak Boone w pierwszej serii.
Co do niechęci O6 do Lockea- wyraźną niechęć okazuje mu Kate, i z początku Jack (do momentu zapuszczenia brody że tak powiem:), prawdopodobnie takźe Sun, ale tego jeszcze nie można stwierdzic ona podąża wogóle swoją własną drogą.... nie sądze żeby naprawdę niechętny był mu Sayid, a Hurley w szpitalu wręcz przyznaje że Locke miał racje że nie powinni opuszczać wyspy. W ogóle sadze że Hurley stracił zaufanie do Jacka- w szpitalu traktuje go z dystansem, a w momencie gdy w szalupie są świadkami zniknięcia wyspy pozwala sobie na ironie wobec Jacka, ponownie przyznajac racje Locke'owi. Co do śmierci Lockea- także nie sądzę żeby tak "po prostu" umarł/zginął, to byłoby za proste...
Ciekawi mie jeszcze to co stało sie z ludźmi na pontonie którym przewoził ich Faraday- na pewno przeżyli wybuch frachtowca, jednak nie dotarli na wyspę która znikneła. Także statek Penny ich nie wyłowił.... Ciekawe czy pojawią się w następnym sezonie, myslę że to byłby ciekawy wątek:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arcticmonkeys dnia Wto 22:32, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Wto 22:33, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mam ja Pytanie Czy może ktoś te Szepty przetłumaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marinho
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:35, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Finałowy odcinek był spełnieniem marzeń. Najważniejsza, najlepsza, najbardziej interesująca postać, co do której przewidywałem, że będzie najważniejszą na wyspie, osiągnęła szczyt. Spełniły się moje wszystkie przewidywania co do Locke'a. Wiedziałem, że jego misja jest kluczowa dla znaczenia wyspy i całego serialu, nic tam osobiste perypetia o6, to Locke napędzał ten serial. Był jak widz chcący poznać tajemnice wyspy, przynajmniej jak ja, gdzie losy osobiste rozbitków są tylko dodatkowym smaczkiem. Wszystko się sprawdziło, wiedziałem także że Ben działał dla dobra wyspy. Ostatni odcinek uspokoił mnie. Słowa Bena rozwiały moje wątpliwości wobec Bena, po tym jak dwukrotnie dał ponieść się szaleństwu. Ben był najważniejszy, działał dla dobra wyspy. Dwukrotnie przedkładał emocje nad swoją misje, ale pomimo swoich wad ostatecznie uratował wyspę. Musiał oddać władzę Locke'owi dla dobra wyspy. Wybuczyłem mu kiedy uścisnął Johnowi dłoń i przeprosił go za to, że musial przez niego cierpieć.
4 Sezon doskonale rozwinął postać Locke'a. Okazało się, że miał rację. Shepard oddałby swoich ludzi w ręcę Widmora. Locke chciał uchronić swoich ludzi udając się jak najdalej od statku. Ostatnia rozmowa Locke'a i Sheparda - coś magicznego, a potem kiedy wyspa zniknęła i mina Jakca.
Kiedy Locke przyszedł do Innych, to była najpiękniejsza scena w historii całego Lost, niemal czułem to samo co Locke. Ukoronowanie wszystkich sezonów, których głównym wątkiem jest tajemnica wyspy. Gdyby tak skończył się ten serial - spotkaniem Locke'a i Innych, którzy więdzą, że jest nowym przywódcą, a na niebie ukazuję się niesamowity widok, rozlega się zdumiewający dzwięk, znaki nadejścia mesjasza, wyspa zostaje przeniesiona. Dla mnie to mógłby być koniec serialu i byłbym całkowicie usytysfakcjonowany. Niestety kiedy zobaczyłem Locke'a w trumnie serial się dla mnie załamał. Straciłem chęć na dalsze go oglądanie.
Odcinek był naprawdę niesamowity, najlepszy ze wszystkich. W 4 sezonie najlepszą i najciekawszą nową postacią był Keamy. Ogólnie 4 sezon podobałmi się nawet bardziej niż 3. No cóż, niestety Locke nie żyje, to koniec, smutny i tragiczny koniec.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marinho dnia Wto 23:14, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 22:41, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fronsi napisał: |
Mam ja Pytanie Czy może ktoś te Szepty przetłumaczyć |
Mam ja Odpowiedź. Tak może, i już to jest zrobione, chociaż nie wiem czy odcinka finałowego, ale poprzednich są. Poszukaj w Internecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Wto 22:55, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mam ja Odpowiedź. Tak może, i już to jest zrobione, chociaż nie wiem czy odcinka finałowego, ale poprzednich są. Poszukaj w Internecie. |
Gdybym miał chęć poszukać w Inetrnecie....
To nie pisał bym tego na Forum....
Nie mam Pytań
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 0:03, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Fronsi napisał: |
Cytat: |
Mam ja Odpowiedź. Tak może, i już to jest zrobione, chociaż nie wiem czy odcinka finałowego, ale poprzednich są. Poszukaj w Internecie. |
Gdybym miał chęć poszukać w Inetrnecie....
To nie pisał bym tego na Forum....
Nie mam Pytań |
Proszę bardzo (link do artykułu na samym dole postu):
[usunięte by Henioo]
On nie chciał szeptów ogólnie tyko z tego odcinka a tylko przez to się strona przedłużała. / Henioo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Śro 0:06, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dimmuB
Mysliwy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skątowni
|
Wysłany: Śro 8:58, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
odcinek oczywiście świetny, ale mam kilka wątpliwości.
Po pierwsze, najpierw wykopali ze śmigłowca wszystko co nie było przytwierdzone, a potem wyciągnęli kamizelki i ponton(?).
Po drugie, nie wydaje mi się żeby wyspa została przeniesiona w inne miejsce, tylko tak jak mówiono w tym filmie instruktażowym, przeniosła się w czasie i przez chwilę wydawało się że znika.
A po trzecie, ta operacja z kręceniem zamrożonym kołem, z lekka naiwna, i jak wspomniał daniel, rozbijanie śmigłowca o wodę, no cóż, powiedzmy że były już w tym serialu lepsze efekty specjalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oki95
Pasażer
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:05, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie moze to jest banalne a ja sie nie moge polapac ale dlaczego OCEANIX 6 musza klamac na temat wszystkiego co sie zdarzylo na wyspie to raz a dwa o co chodzi ze zwlokami Jacka i jakimis kamieniami??Moze pytania sa glupie ale w koncu po to jest forum prosze o odpowiedz
ps.odcinek oczywiscie swietny!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
Rybak
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 19:12, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kłamać muszą, aby uchronić wyspę oraz ludzi na niej przebywających. Bo jak się dowiedzą gdzie jest ta wyspa i o ich właściwościach to przecież ludzie by ją zniszczyli. Tak ja to rozumiem. A co do zwłok i kamieni ot nie wiem o co chodzi Ci, bo nie pamiętam w finale ani tego ani tego. Zwłoki były, ale Locke'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 19:14, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oki95 napisał: |
Mam pytanie moze to jest banalne a ja sie nie moge polapac ale dlaczego OCEANIX 6 musza klamac na temat wszystkiego co sie zdarzylo na wyspie to raz a dwa o co chodzi ze zwlokami Jacka i jakimis kamieniami??Moze pytania sa glupie ale w koncu po to jest forum prosze o odpowiedz
ps.odcinek oczywiscie swietny!! |
Co do kłamstw: Jack i reszta chcą chronić Wyspę, żeby nie trafiła w niepowołane ręce. Poza tym, uznaliby ich za nienormalnych, jakby zaczęli gadać o niedźwiedziach polarnych, potworach i ludziach szepczących po krzakach
Co do ciała Jacka: W 6 odcinku pierwszej serii Jack z ekipą znajdują w jaskiniach ciała dwóch osób, a obok dwa kamienie: biały i czarny. Jest teoria, że jedno z tych ciał należy do Jacka . Że niby cofnął się w czasie i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Śro 19:16, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
Rybak
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 19:17, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A to o te ciała chodziło. Ja już myślałam, że jakiś lewy odcinek oglądałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiedzma dnia Śro 19:18, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 19:49, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Krzys napisał: |
Jest teoria, że jedno z tych ciał należy do Jacka . Że niby cofnął się w czasie i takie tam. |
hmm ciekawe a gdzies na forum byla ta teoria omawiana ? - bo chyba przegapilem. z gory dzieki za odp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arcticmonkeys
Rozbitek
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:55, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
(...)Po drugie, nie wydaje mi się żeby wyspa została przeniesiona w inne miejsce, tylko tak jak mówiono w tym filmie instruktażowym, przeniosła się w czasie i przez chwilę wydawało się że znika.(...)
Ja też sądzę że wyspa została przeniesiona jedynie w czasie. Tym samym- jesli w czasie przenosi się wyspa, królik nr 15 na filmie dharmy oraz Desmond, a także jak ktoś wcześniej napisał możliwa jest teoria że Jack w jaskini oglądał SWOJE zwłoki, to czemu niemożliwe miałoby być także to że Locke w realnym świecie nie żyje (i umiera jako inna osoba- vide nikt z O6 nie mówi o nim Locke, używaja innego nazwiska), natomiast na wyspie jak najbardziej... W końcu przywódca innych (nie Ben, tylko ten do którego obozu przychodzi Locke jako ich nowy przywódca- bodajże ma on na imię Richard) może byc jednocześnie kilkoma postaciami- był przecież u małego Locke'a jako przedstawiciel szkoły specjalnej (czyli jakies 40 lat przed wydarzeniami na wyspie!), to on reprezentował firmę która zwerbowała Charotte na wyspę, to on namówił Bena do zagazowania ludzi z Dharmy, on także przewija się ciągle przez cały film, był nawe6t na lotnisku w 1 odcinku zagubionych, tylko miał wtedy dlugie włosy. To ten gość jest jedną z najbardziej intrygujących, a jednocześnie rzadko zauważanych osób na wyspie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
Rybak
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 20:24, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Przez tyle odcinków rzadko sie go widywało, ponieważ może on odegrać bardzo dużą role. Ludzie przecież bardzie interesują się głównymi bohaterami, czyli osobami, które są pokazywane cały czas. Moim zdaniem Richard będzie kluczową postacią, bo te małe epizody to taki wstęp do całości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 21:06, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
arcticmonkeys napisał: |
to on reprezentował firmę która zwerbowała Charotte na wyspę, |
What?
arcticmonkeys napisał: |
to on namówił Bena do zagazowania ludzi z Dharmy |
What2? A gdzie niby była mowa, żę to Richard namawiał Bena do tego?
arcticmonkeys napisał: |
, on także przewija się ciągle przez cały film, był nawe6t na lotnisku w 1 odcinku zagubionych, tylko miał wtedy dlugie włosy. |
Mógłbyś dokładnie opisać tą scenę?
arcticmonkeys napisał: |
To ten gość jest jedną z najbardziej intrygujących, a jednocześnie rzadko zauważanych osób na wyspie... |
Masz na myśli, że rzadko się pojawia, czy że jest niezauważany prze widzów.
Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|