Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak podobał Ci się ten odcinek? |
10 |
|
73% |
[ 282 ] |
9 |
|
14% |
[ 54 ] |
8 |
|
6% |
[ 25 ] |
7 |
|
1% |
[ 5 ] |
6 |
|
1% |
[ 5 ] |
5 |
|
0% |
[ 2 ] |
4 |
|
1% |
[ 4 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 1 ] |
1 |
|
1% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 382 |
|
Autor |
Wiadomość |
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:46, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To Ty mnie nie zrozumiałeś. Ja napisałem, ze Dan się jednak mylił, że nie można zmienić przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Pon 17:02, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
susuo
Pasażer
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: :dąkS
|
Wysłany: Pon 16:57, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
Przy okazji mieszania: Skoro nie mozna zmieni przyszłości do Panny przypadkiem przez 8 lat nie zmieniała numeru? Musiała to pamiętac. Tylko nie iwem po co była u nigo na stadionie w 2 serii |
Pewnie to się wyjaśni znając lostów. No a u Desmonda była przekonać jeszcze żeby wrócił do niej nie bawiąc się w regaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AC.
Rybak
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 18:59, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
To Ty mnie nie zrozumiałeś. Ja napisałem, ze Dan się jednak mylił, że nie można zmienić przyszłości. |
Z tego co widzieliśmy z podróżami w czasie w LOST nie da się zmienić przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pon 19:11, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to się nie da jak da się?
Przecież Des "cofnął" się w czasie i Penny dała mu swój numer i odebrała. Gdyby się nie cofnął to by nie wiedziała, że ma odebrać i nie odebrała by, czyli udałomu się zmienić przyszłość.
Do dalszej dyskusji na temat podróży w czasie zapraszam tutaj:
http://www.computerworld.fora.pl/ogolne,27/podroze-w-czasie-desmonda,5700.html
/Janek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 22:08, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Super odcinek, a Dan jest jakis tajemniczy 9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trudny Dzieciak
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Baku Bakowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 22:04, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
10/10 ;] Co tu dużo mówić odcinek kapitalny.
Dan i Des z '96 RuLLez! xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 23:10, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio obejrzałem ten odcinek poraz drugi, no i jest pierwszy odcinek który podczas drugiego oglądania nie wzbudził we mnie ani chwili nudy.
To mówi samo za siebie.
I mktoś miał rację jak pisał, że prawdziwą parą Lost nie jest ani Skate ani Jatem tylko Desmond i Penny (jak to nazwać, Dep? A może Ped? ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:44, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
Ostatnio obejrzałem ten odcinek poraz drugi, no i jest pierwszy odcinek który podczas drugiego oglądania nie wzbudził we mnie ani chwili nudy.
To mówi samo za siebie.
I mktoś miał rację jak pisał, że prawdziwą parą Lost nie jest ani Skate ani Jatem tylko Desmond i Penny (jak to nazwać, Dep? A może Ped? ). |
Denny albo Pesmond
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Śro 19:05, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Krzys napisał: |
Anonim napisał: |
Ostatnio obejrzałem ten odcinek poraz drugi, no i jest pierwszy odcinek który podczas drugiego oglądania nie wzbudził we mnie ani chwili nudy.
To mówi samo za siebie.
I mktoś miał rację jak pisał, że prawdziwą parą Lost nie jest ani Skate ani Jatem tylko Desmond i Penny (jak to nazwać, Dep? A może Ped? ). |
Denny albo Pesmond |
Deselope
No no no... wróćmy już na właściwy tor dyskusji /xydorux
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
-PRZ3M3K-
Pasażer
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:16, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepszu odcinek jak do tej pory
pisz bardziej rozbudowane posty ZIOM3K / keyka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swrn
Rozbitek
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:50, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek jest cacy, ale mam pytanie dlaczego stałą constant dla Desa nie mógł być Miles? Przecież rozmawiał z nim na statku, a potem (przedtem?) widział go w 96' ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marinita
Pasażer
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Czw 20:29, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Bo on nie pamiętał Milesa kiedy rozmawiał z nim przez telefon,więcnie nzał go defakto pozatym to miała być osoba z którą jest mocno związany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:32, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dana, ludzie, Dana, nie Milesa.
Miles je sniadanie od Johna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 22:08, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie więc nie będzie mógł służyć za stałą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 22:02, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden z najlepszych odcinków całego serialu.
Porównuję go do 'The Men Behind The Curtain' i kilku innych elitarnych odcinków LOST.Dlaczego ? Przejmująca akcja od pierwszej do ostatniej minuty,wydarzenia z wyspy i z poza niej na równi pod względem poziomu,retro na poziomie równym akcji teraźniejszej,emocje związane z tym czy Desmond przeżyje czy nie,czy Peny da mu telefon do siebie,wzruszająca scena ich rozmowy,emocje związane z wydarzeniami na łodzi i w roku 1996,dziennik pokładowy z Czarnej Skały;Alvar Hanso
Po prostu tempo było ogromne.
Odcinek nie miał żadnych słabych stron. Po prostu LOST.
EDIT : nie bardzo zrozumiałem końcówkę.Czyżby Dan też podróżował w czasie ? Ogromny potencjał do
EDIT2 : "Michael" - pierwsze co pomyślałem widząc uchylone drzwi do izby chorych.
EDIT3 : moja teoria z wyjałowieniem przed szokującym odcinkiem się sprawdziła Jak i ta z funkcją sezonu 4 jako początek najlepszego okresu w LOST.
EDIT4 : jeśli dalej tak pójdzie to serial będzie naprawdę niezapomniany
EDIT5 : łezka sie polała przy końcowej scenie
EDIT6 : 'Constant' jest lepszy od 04x02 bo on skupiał się głownie bieganiu po wyspie szukając ludzi z koptera
Ace napisał: |
9/10, świetny odcinek. Oby Des nie umarł |
Przecież dlatego odnalazł swoją stałą aby nie umrzeć
Jak ochłonę to może dopisze coś z "sceptycznego oka"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qlki dnia Pią 22:31, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pią 22:21, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Qlki napisał: |
EDIT3 : moja teoria z wyjałowieniem przed szokującym odcinkiem się sprawdziła Jak i ta z funkcją sezonu 4 jako początek najlepszego okresu w LOST.
|
najlepszy okres Losta to sezony 1 i 2. 3 sezon też był dobry, ale już słabszy, 4 trochę powraca do pierwotnej formy, ale to jeszcze nie sezon 1.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 22:25, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie ja poczułem ten klimat LOSTa z pierwszych odcinków pierwszego sezonu,naprawdę długo musiałem czekać Ale o tym,że 04x04 był słaby po to żeby 04x05 mógłby być wspaniały to się zgodzisz ?
Rafaqio napisał: |
= brak klimatu Lost |
A czy na pewno oglądałeś 04x5 Constant ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qlki dnia Pią 22:29, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from the Cabin Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 13:16, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A ja dodam coś ciekawego, co znalazłem na DarkUFO:
Nieznaczące, ale taki mały Easter Egg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 14:13, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mhmmm to jest piękne w LOST.
Qlki napisał: |
Właśnie ja poczułem ten klimat LOSTa z pierwszych odcinków pierwszego sezonu |
Taaa? To dziwne bo w pierwszym sezonie ni było takich retrosów, ani w ogóle takich akcji nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 15:35, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, że dosyć późno, ale dopiero dzisiaj udało mi się ściągnąć w dobrej wersji.
Moja ocena = 9/10. Odcinek prawie perfekcyjny, bardzo wciągający i mój ulubiony rodzaj retrospekcji, trochę różniący się od innych. Na plus :
- Black Rock i dziennik Hanso ;
- Penny wcześniej wiedziała o wyspie ;
- Des i Penny - chyba najpiękniejszy związek w Lost ;
- Widmore nie jest aż taki zły ;
- Daniel fajnie wyglądał w przeszłości ;
- W końcu spotkanie z Minkowskim.
Na minus :
- Takich konkretnych ni mam, ale szkoda że Minkowski is dead
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kacpik dnia Nie 15:36, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|