Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 20:51, 01 Cze 2008 Temat postu: Czy Jin i Michael żyją? |
|
|
No właśnie czy oni żyją Według mnie jasno nie możemy być pewni czy zginęli.Po tym jak Michael zobaczył Christiana wcale nie musiało dojść od razu do eksplozji,minęła może chwila i on jak i Jin wyskoczyli.Lub mogło być zupełnie inaczej,gdy Christian mówi do Michaela:"Możesz już iść" może chodzi oto,że może odejść,czyli umrzeć jak bohater.Reasumując,ja mam nadzieję,że jednak przynajmniej Jin się uratował,co do Michela też mógłbym go zobaczyć jeszcze w serialu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:16, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie no, wyskoczyć w ciągu 3-5 sekund?
Michael- nie miał szans.
Jin- nawet by do burty nie dobiegł, a i tak wybuch mógłby go zabić w wodzie.
Ja myślę, że Michael'a, zabrał ze sobą Christian.
Walt mówi w futurospekcjach:
Walt: Dlaczego kłamiecie?
Hugo: Żeby ocalić tych, co zostali na Wyspie.
Walt: Na przykład mojego tatę?
Jak wiemy Walt najprawdopodobniej ma jakieś moce, więc może wie, że jego tata żyje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:19, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja mam troszke inne zdanie co do Jin wielka szkooooda - ale widac po tym jak sie potoczylo zycie Sun widocznie watek Jina musial sie zakonczyc a daje on wielkie mozliwosci - Sun sie bedzie mscic - przejdzie na "ciemna strone" Widmorowska ;p
co do Michaela po powrocie z wyspy marzyl o tym zeby zginac wyspa mu nie pozwalala mial misje - mial wysadzic statek - i.... koniec i dobrze (wedlug mnie) ze juz go nie zobaczymy
Fisher napisał: |
Jak wiemy Walt najprawdopodobniej ma jakieś moce, więc może wie, że jego tata żyje? |
moze zyc tak jak ojciec Jacka, Charlie etc czyli nie zyc a byc gdzies ....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amos81 dnia Nie 21:22, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:32, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zabili Mikhaila w ostatnim sezonie, a stawiałem na to, ze jednak żyje. W tym sezonie też będę stawiał na to, że teraz oni żyją. I pewnie jeszcze dopłynęli na wyspę i Locke wie o tym i opowiedział o wszystkim Kate, Jackowi i Sun. Dlatego Sun chce odnaleźc wyspę. Po za tym Jack mówi na końcu "Sun wini mnie za...", nie skończył. Może chciał powiedziec "za śmierc Jina" albo "za to, ze Jin został na wyspie". Po za tym Hugo by pewnie powiedziałby Waltowi, ze Michael zdechł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 22:35, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Michael nie miał szans na przeżycie. Wybuch pewnie rozsadził go na atomy, które teraz dryfują po oceanie. Jin pewno też nie, bo nie wyobrażam sobie sposobu na jego przetrwanie. Najwyżej, że Lost będzie super science-fiction i okaże się, że Michael jest nieśmiertelny, a Jin umie się teleportować. Wtedy może tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 23:01, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W serialu na pewno jeszcze któregoś z nich zobaczymy. Albo pod postacią jakiegoś ''ducha'' lub w retro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fausto
Pasażer
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 1:17, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A może inna teoria: z czwartym wymiarem o którym wspomniał Ben?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smutek
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 8:02, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Czwarty wymiar to wymiar czasowy i to nie Ben wspominał tylko to było w filmie instruktażowym.
Michael na 101% nie żyje. Przyszedł do niego Christian i w imieniu wyspy pozwolił mu "odejść".
Jin był na statku w momencie wybuchu. Jakieś kilka metrów od wybuchu - po prostu miazga została i tyle!
Nie żyją na pewno, ale może będą odwiedzać np. Oceanic 6?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
robert118
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:06, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Michael to mnie nie obchodzi, ale naprawdę bardzo bym chciał, żeby Jin przeżył...
Jak statek wybuchnął to naprawdę łzy poleciały... Wątek Sun i Jina bardzo mnie jakoś rusza ;p Ten płacz Sun po tym wybuchu.... ehhhh
Ale jak Jun mógłby wydostać się ze statku? Niemożliwe? Realnie myśląc nie możliwe, ale to w końcu lost...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patryk1994
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 13:52, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiste jest, że Michael nie żyje, a jeżeli chodzi o Jina, to możliwe, że jakoś przeżył wybuch. Mało, ale prawdopodobne, ale jeżeli go przeżyl to jest na wielkim morzu sam i tam zginie, bo na wyspę nie dopłynie, bo nikt nie wie gdzie ona teraz jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
InsolventBob
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:18, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Eksplozja była ogromna, nawet helikopter się przechylił, pamiętacie? Nikt ze statku nie miał szans, żeby przeżyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Władca Telefonu
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:51, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ta aż się może zatrzęsło . Moim zdaniem Jin żyje na jakieś 40 % żyje . Statek wybuchł w jednym miejscu i się przełamał na pół jeśli nasz skośnooki kolega był przy miejscu dla lądowania helikoptera mógł jeszcze wyskoczyć a że z karate miał dobrą kondyche to by szybko odpłynął . Więc tak Michael ded chyba , że Christian go zabrał na wyspę ew. bedzię się pojawiał coś aka Charlie , a Jin na jakieś 40 % przeżyje w sposób który opisałem . Tyle .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiedzma
Rybak
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 14:53, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumie nie zdziwiłabym się gdyby Jin przeżył (bo to LOST i wszystko możliwe), ale on nie miał szans. Był co prawda dalej od wybuchu, ale sam poryw mógł go zabić. A Michael nie żyje. Słyszał szepty i widział Christiana. Definitywnie nie żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:10, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A np. Locke, Jack, też widzieli Christiana, tak jak wiele innych osób szepty. Jakieś wnioski?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ace dnia Pon 16:10, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 16:13, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ace napisał: |
A np. Locke, Jack, też widzieli Christiana, tak jak wiele innych osób szepty. Jakieś wnioski? |
Tyle, że Christian powiedział Majkelowi, że może sobie teraz odejść. A, że Christian prawdopodobnie był wysłannikiem Jacoba, który pewno ma super moce, Michael is dead.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
no_to_frugo
Człowiek Wiary
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Station 3 - The Swan Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:41, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A ja mam 2 argumenty. Jeden za, a drugi przeciw.
1. Kiedy Walt rozmawia z Hugo, ten mówi, że kłamią po to aby ochronić ludzi na wyspie. Kiedy Walt pyta, czy takich jak jego ojciec Hugo odpowiada twierdząco. Myślę, że Jeremy mu coś przekazał.
2. Z retro Michaela wiemy, że nie mógł się zabić, ponieważ Wyspa go potrzebowała, teraz wyspie nie był potrzebny, przybył Christian i powiedział "Teraz możesz odejść."
Sam nie wiem co myśleć, ale raczej obstawiałbym, że wszyscy na frachtowcu nie żyją. Było zbyt mało czasu na odpłynięcie od statku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 17:39, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no_to_frugo napisał: |
1. Kiedy Walt rozmawia z Hugo, ten mówi, że kłamią po to aby ochronić ludzi na wyspie. Kiedy Walt pyta, czy takich jak jego ojciec Hugo odpowiada twierdząco. |
No, też gdzieś to napisałem, i też myślę, że Michael żyje. Nie, nie twierdze, że ukradłeś teorie
Ale mi szkoda Michaela ej kej ej Kevina, bo to spoko gość się robił. Odkupił swoje grzechy, i mógł odejść.... dobre, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 17:54, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
pozwole sobie napisac kilka zdan:
jesli nawet Jin wyskoczyl z lodzi przed wybuchem nie byl w stanie doplynac do wyspy zanim ta sie przeniosla
jedynie Daniel mogl sie zalapac na fale przenoszenia
z Hugo moglo byc tak ze Hugo dlatego nie jechal do Walta go odwiedzic bo bal sie mu przyznac ze ojciec nie zyje wiecie Hugo to taka ciapa
Tak wiec Micheal i Jin na bank nie zyja - moga sie pojawiac jak Libby, ojciec Jacka etc. jako zjawy czy jak tam chcecie to nazwac
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amos81 dnia Pon 17:58, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:50, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli Jin i Michael żyją to Mikhaila tez muszą wskrzesić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Pon 20:38, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
w finalach sezonow czesto ginely jakies "pierwszoplanowe" postacie. tym razem padlo na michaela i jina. nie wierze zeby przetrwali ten wybuch. lost dryfuje w strone s-f, ale to juz bylaby przesada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|