|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
74% |
[ 164 ] |
9 |
|
15% |
[ 35 ] |
8 |
|
5% |
[ 11 ] |
7 |
|
1% |
[ 4 ] |
6 |
|
0% |
[ 2 ] |
5 |
|
0% |
[ 2 ] |
4 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 220 |
|
Autor |
Wiadomość |
Marko
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 131 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 22:35, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/31AKF_mDYGY&hl=pl&fs=1&rel=0"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/31AKF_mDYGY&hl=pl&fs=1&rel=0" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
LOST: Untangled to swoiste podsumowanie wydarzeń, jakie miały miejsce w 5x05 'This Place is Death'.
Ukazane są nieco z przymrużeniem oka, dzięki czemu filmik ogląda się ze sporą przyjemnością.
Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Soiree
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 22:56, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
1:59 - 2:15
I'm not your braddaa, bradaa xD :rotfl:
Konwersacja na wysokim poziomie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smutek
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:47, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Elissa napisał: |
Desmond przypomniał sobie w terażniejszości, bo Dan zmienił jego przeszłość. Des jest wyjątkiem i jego przeszłość można zmienić. Za czasów pobytu na Wyspie Des nie spotkał Dana pukającego do jego bunkra. Dopiero, gdy Dan i reszta przenieśli się w czasie, Dan spotkał się z Desmondem, zmienił przeszłość, dlatego Desowi to się przypomniało. |
Tytułem umiarkowanego offtopa:
Czyli Rozmowa Daniela z Desmondem tak naprawdę nigdy nie zaistniała w czasoprzestrzeni? Znaczy zaistniała tylko dla kontinuum Daniela a Des został o niej jakby poinformowany - jako ekstremalnie, unikalnie wyjątkowy - kilka lat później? Czy to tłumaczy dlaczego Daniel nie pamiętał swego spotkania z Desmondem z 1996 roku w 4x05? Tylko wtedy role się odwróciły: zdarzenia istnieją w kontinuum Desmonda a Daniel zostaje o nich poinformowany tylko, że nie w postaci snu tylko z opowieści (Obaj są wyjątkowi? Wyjątkowi dla siebie? Pokrewieństwo? ). A ta w ogóle czy Dan zna zdarzenia z The Constant?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smutek dnia Pią 18:50, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bigblackcock
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: mam wiedzieć Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:34, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Smutek napisał: |
A ta w ogóle czy Dan zna zdarzenia z The Constant? |
Pamięta, w 5x1 kazał Desmondowi wrócić "tam gdzie się spotkali".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:31, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie bede wypisywac plusow, bo to juz wszytsko bylo, ale odcinek oczywiscie rewelacyjny, nic dodac nic ujac, daje 10.
A co do tego, ze CHarlotte zna koreanski. Moze nauczyla sie od Doktorka Candle? Nie wiem jakiej jest narodowosci, ale moze i byc Koreanczykiem. ALbo moze w dziecinstwie od samego Jina? Moze ona uczyla go angielskiego a on ja w zamian swojego jezyka? Wsyztsko jest mozliwe, natomiast stawiam na to, ze nauczyla sie na Wyspie.
Kto by tez pomyslal, ze tak polubimy Danielle, ktora kiedys wydawala nams ie tylko jakas wariatka latajaca po dzungli z bronia
Linie czasowe zostaly przmaglowane, nie wiem, jak mozna nie rozumiec, ze dla Desmodna to sie jeszcze nie wydarzylo (zanim Daniel przeniesiony w czasie z nim nie pogadal, Daniel zlamal zasady, no ale Des jest wyjatkowy), Danielle nie mogla skojarzyc mlodego Jina z mlodym Azjata, ktory wybawil ja od klopotow, no bo jak miala na to wpasc, a CHarlotte dopiero teraz skojarzyla sytuacje z dziecinstwa, poniewaz dopiero, gdy poznala, ze istnieja skoki w czasie, zrozumiala to wszystko. Daniel w pierwszym odcinku byl w przyszlosci (wzgledem nas ogladajacych serial) w przeszlosci (wzgledem czasu na Wyspie) i dopiero sie tam (w Dharmie) znajdzie. Jak juz teraz wiemy z odcinka 06, przynajmniej z Jinem.
O tym tez juz bylo, ale wciaz sa osoby, ktore uwazaja ze na miejscu Danielle rozpoznaly by Jina po latach, gdyby to "po latach" dla Jina bylo "w blizej nieokreslonej przyszlosci"
Po pierwsze, w ciagu lat obraz jakiejs osoby nam sie zamazuje i nie przypomnimy sobie jest tak dokladnie jak wygladala. Po drugie i wazniejsze, ten Jin z przeszlosci (imie mogla zapomniec) mial 16 lat wiecej niz ten Azjata rozbitek z samolotu, co go poznala, no i byl ze statku, wiec jak by miala go rozpoznac Daje glowe, ze pamietala Azjate, ktory ja ostrzegl przed dymem, ale pozniej wydarzylo sie cos straszniejszego w jej zyciu, ze uwazala to za wazniejsze wydarzenie do opowiedzenia naszym rozbitkom (jakas choroba, Inni jako mordercy, porwanie Alex), niz to krotkie zdarzenie przed dziura od Dymku. Ale nie bylo mozliwosci, zeby miala go skojarzyc z mlodym, czystym, ogolonym, niemowiacym po angielsku Jinem, dla ktorego ona tez byla obca. Co z tego, ze tez byl Azjata? Co z tego, ze mial podobne rysy twarzy. Wiekszosc Azjatow ma.
A Daniel kojarzyl Eloise, bo (jezeli faktycznie byla jego matka) to mogl znac obraz jej mlodej osoby, tak jak my znamy takie obrazy ze zdjec naszych rodzicow i tez by sie nam jakos wydaly znajome, gdybysmy jakims cudem odwiedzili ich w przeszlosci.
Elissa napisał: |
zastanawiam się, jak to właściwie ma być z tym powrotem O6 na Wyspę. Na początku wydawało się, że muszą wrócić oni wszyscy. Jednak kiedy Jin poprosił Johna, żeby ten nie sprowadzał Sun, ten łatwo się zgodził. Czyli jednak nie muszą wszyscy wracać? |
Mi sie wydaje, ze John nauczyl sie od Bena swietnei manipulowac ludzmi i tak smao jak dla Bena i dl niego wazniejsza jest misja, niz poszczegolni ludzie. Liczy sie dla niego tzw. "wieksze dobro". Wiec nie mozna mu ufac. Poza tym nawet jezeli mu szczerze obiecal, to przeciez mogl wzaic pod uwage, ze jezeli nie on, to przeciez wlasnie Ben czy nawet Jack moga sprowadzic Sun z powrotem. I w ten sposob sam mialby czyste rece.
Elissa napisał: |
I co najważniejsze: w I sezonie twórcy raczej nie wiedzieli, jak potoczy się serial |
tu sie nie zgodze, moim zdaniem doskonale wiedzieli, jak potocza sie glowne watki i o czym bedzie ten serial. wymyslili sobie pewna historie, jak pisarz piszacy powiesc, czyli glowne ramy, taki szkielet i postanowili, ze zamkna ja w 7 sezonach. oczywiscie nie wsyztsko mozna zaplanowac, strajk scenarzystow, prywatne zycie aktorow itp popsuly im troche plany, ale to nie wplynelo znczaco na glowna fabule, ktora sobie zaplanowali
Elissa napisał: |
Prawdopodobnie "opętał" ich dymek, ale to zdarzyło się I dnia na Wyspie, a Danielle zabiła ich po 2 miesiącach.
Poza tym Danielle twierdziła, że to Inni ich zarazili, a tutaj mówi, że to był Dym.
Kiedy zabija Roberta, ich rzeczy są na plaży, a w czasie tych 2 miesięcy mieli już zbudowany schron.
I ciekawe, że w I sezonie Sayid pyta ją, dlaczego naukowcy byli tak ciężko uzbrojeni, ale Danielle nie odpowiada. Ma to jakieś znaczenie, czy nie ma żadnego.
Ewentualnie, można to wyjaśnić, że Danielle, której trochę pomieszało się w głowie, pomyliły się niektóre rzeczy. |
Wg mnie po prostu miedzy spotkniem Dymku, urwana reka, zwiedzaniem dziury przez Francuzow i ostrzezeniem Jina a spotkaniem Jin ana plazy Danielle i Roberta minely te dwa miesiace, tylko nam tego jeszcze nie pokazano, ze minely te 2miesiace, a w zwiazku z tym, co sie w miedzyczasie wydarzylo i nie moge sie doczekac az sie to wsyztko wyjasni
Smutek napisał: |
Czyli Rozmowa Daniela z Desmondem tak naprawdę nigdy nie zaistniała w czasoprzestrzeni? Znaczy zaistniała tylko dla kontinuum Daniela a Des został o niej jakby poinformowany - jako ekstremalnie, unikalnie wyjątkowy - kilka lat później? Czy to tłumaczy dlaczego Daniel nie pamiętał swego spotkania z Desmondem z 1996 roku w 4x05? Tylko wtedy role się odwróciły: zdarzenia istnieją w kontinuum Desmonda a Daniel zostaje o nich poinformowany tylko, że nie w postaci snu tylko z opowieści (Obaj są wyjątkowi? Wyjątkowi dla siebie? Pokrewieństwo? ) |
Zaistniala w czasoprzestrzeni, tylko nie po kolei w sensie chronologicznym. To Desmond jest wyjatkowy i tak jak pozostali maja "wydarylo sie to sie wydarzylo", tak u niego mozna troche pozmieniac (czy tak zupelnie bezkarnie to sie okaze). Daniel tez jest wyjatkowy, ale nie w takim sensie jak Desmond. Jest wyjatkowy pod wzgledem tego, ze wiele wie o Wyspie i wiele rozumie. W koncu jest specjalista (naukowcem/badaczem) od podrozy w czasie
Oczywiscie teoretycznie moga byc ze soba spokrewieni, ale nie sadze, zeby mialo to jakies specjlne znaczenie. Pytanie brzmi - dlacego akurat Demond jest wyjatkowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez trawa_morska dnia Pon 1:38, 23 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szakal108
Pasażer
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 8:55, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie najlepszy odcinek tego sezonu! Daje 10!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hellboy
Mysliwy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Wrocław/Oława Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 20:35, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
+Desmond ;]
+Ben jaki wkurzony (scena w samochodzie)
+Jin
+Daniele
+Charlotte ()
+John
+Chrystian!
- Said
- Kate
- JACK
Fajnie koło wyskoczyło z osi przez Benka teraz wiadomo skąd tych przeniesień wyspy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew13.04
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyspa :) Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 15:44, 19 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
9/10
Super odcinek zobaczyliśmy dymek, świątynię i ta akcja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|