Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinek 05x05 "This Place is Death"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon V
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak Ci się podobał ten odcinek?
10
74%
 74%  [ 164 ]
9
15%
 15%  [ 35 ]
8
5%
 5%  [ 11 ]
7
1%
 1%  [ 4 ]
6
0%
 0%  [ 2 ]
5
0%
 0%  [ 2 ]
4
0%
 0%  [ 0 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 0 ]
1
0%
 0%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 220

Autor Wiadomość
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:14, 12 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
+ akacja poza wyspą bardzo ciekawa


to był bukszpan.

Odcinek zaje, ale trochę porozciągany i chyba od początku tego sezonu nie czekam tak na następny. Szkoda że Szarlotka umarła. :/ Szkoda mi Daniela. Najlepsza akcja to John w Orchidei. Jak zbliżał się starszy Shepard, myślałem że to jakiś czteropalczasty osobnik Very Happy
9/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:16, 12 Lut 2009    Temat postu:

Jak już pisaliście - kapitalny odcinek! 10/10 i najlepszy dotąd ocinek w piątym sezonie.

Plusy:

+ Sceny z Jinem i ekipą Rousseau - widać po nich jasno, że to nie Danielle zwariowała - coś się musiało z tymi ludźmi stać po tym jak weszli do świątyni. A najlepsze jest to, że to Jin przekonał Danielle by z nimi tam nie wchodziła, czyli ocalił ją od tego losu Smile duży plus dla jego postaci.

+ Dymek ostro łoi Very Happy Montand był takim dupkiem, że jak Dymek go wciągał do tunelu to myślałem sobie "Lej go Dymek, lej"

+ Scena z ręką, hehe, rozbawiło mnie to, bo przez chwilę wyglądało to tak jakby to ręka straciła Montanda, a nie on rękę Laughing

+ Sun wreszcie na dobrym torze

+ Scena w Orchidei - teksty Juliet i Sawyera Laughing

+ John, Christian i tajemnicza komnata. Kto ją wykuł, że była tam cały czas pod ziemią? Ci sami, którzy umieścili tam koło - ale kim oni są...mam nadzieję, że nie zbiegłymi Egipcjanami, jak można sądzić po hieroglifopodobnych znakach na świątyni.

+ Urocza młoda Danielle - życie na wyspie nieźle musiało ją doświadczyć, skoro tak się zmieniła w ciągu 16 lat

+ Des się pojawia pod koniec, chociaż wiele to on nie mówi.

+ Matka Faradaya Smile

+ Wyjaśnienie na temat końcówki 4 sezonu. Czy Ben specjalnie oszukał Johna? Chyba tak, być może chciał się wydostać z wyspy najłatwiejszą drogą by dopełnić zemsty na wiadomo kim.

+ Koło - gdy Locke wszedł do komnaty wyglądało tak, jakby się zacięło i cały czas przesuwało - co wskazuje, że to właśnie to zacięcie się było odpowiedzialne za błyski. Czy teraz się to skończy? Trudno powiedzieć.

A minusy:

- Tylko jeden mi przychodzi do głowy. Śmierć Charlotte...wiem, było konieczne pokazanie, że stały się "złe rzeczy", ale ja prawdę mówiąc, jestem trochę rozczarowany, że tak szybko ją wykończyli. Te jej dziwne, szalone teksty przed śmiercią przypomniały mi Minkowskiego. Szkoda.

Podsumowując, świetny odcinek, oby tak dalej, jak dotąd najmocniejsza pierwsza piątka wśród odcinków.

I chyba można ten odcinek uznać za Jin/Sun-centryczny, co dodatkowo czyni go najlepszym wśród odcinków dotyczących koreańczyków.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrykmax1
Pasażer


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:22, 12 Lut 2009    Temat postu:

Odcinek 10/10 najlepszy z 5 serii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figo
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:26, 12 Lut 2009    Temat postu:

jaaa ale odcinek ;D

Plusy:
+Sayid stawia na swoim
+Sun wreszcie na dobrym torze
+dużo akcji na wyspie

Minusy:
-Brak Hugo Sad
-Saywer krwawi
-smierć charlotte


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
robert118
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:32, 12 Lut 2009    Temat postu:

booosko.... odcinek po prostu kapitalny.
od początku do końca.
Wreszcie pokazali przeszłość Danielle. Ona wtedy jaka piękna była... Poza tym dym i świątynia.
Powrót Jina. Jego spotkanie z Sawyerem - coś pięknego.
Scena Sun - Ben nie zachwyciła. Wiadome było, że Sun go nie zabije, a Ben na pewno coś wymyśli. Chociaż później Ben wyprowadzony z równowagi, kolejny plus. Już ich prawie wszystkich miał, a tu wszystko szalq trafił. Choć jest Sun, która wcześniej wydawała się najtrudniejsza do przekonania(czemu wracasz i zostawiasz dziecko???).
Cała akcja z Charlotte. Jej opowieść, głosy w różnych czasach, rozmowa z Jinem i w końcu śmierć. Co do"Ponieważ to byłeś ty", od razu mi się to nasunęło. Choć mamy kolejny ciekawy wątek.
Dotarcie do Orchidei:"Całe szczęście, że trafiliśmy w ten czas co stacja" BŁYSK "No i wykrakałaś" Very Happy
No i końcowe spotkanie u pani Hawking. Oj się będzie działo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elissa
Człowiek Nauki


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:34, 12 Lut 2009    Temat postu:

@Kostrzak:
Cytat:
1. O co chodzi z tym dzieckiem Danielle ? Czy cos przeoczylem czy jesli tam jest alex to jest to córka bena ? Niby jak to mozliwe ,ze przed przybyciem na wyspe byla w ciąży?

Alex nie jest córką Bena. Jest córką Roberta - tego gościa, którego Danielle zastrzeliła na oczach Jina. Mówiła o tym sama Danielle kiedyś tam. Ben porwał Alex tydzień po jej narodzinach i wychował jako własną córkę.

Cytat:
2.Co się teraz stanie z wyspą ?

Pojęcia nie mam, poczekamy, zobaczymy Smile

Cytat:
3. Czy tez zauwazyliscie ze w tym odcinku po flashu nie wrocili do terazniejszosci ,tylko do ciut blizszej przeszlosci ? Czy moze juz we wczesniejszych odcinkach tak bylo ? Wydawalo mi sie ze jest blys -> terazniejszosc -> blysk -> przeszlosc -> blysk -> terazniejszosc itd...

Też się trochę pogubiłam w tych błyskach, ale to chyba nie było tak jak napisałeś, w tych błyskach nie było w tym żadnego porządku.

Więcej, o swoich wrażeniach, napiszę za chwilę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benjamin_linus
Zbieracz Owoców


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Republika Śląska

PostWysłany: Czw 17:49, 12 Lut 2009    Temat postu:

Odcinek miodzio 10/10
+ Akcja z Dymem i Danielle
+ Matka Faradaya
+ John w Orchdei

- ŚMIERĆ CHARLOTTE
[ XXX ]

nie spoilerujemy !!! /amos81


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jumen48
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:58, 12 Lut 2009    Temat postu:

maelstrom napisał:
nie locke sie wygadal ale ben , ale przeciez locke mogl naklamac benowi w sprawie jina - ale mysle ze celowo tego nie zrobil.


a widzisz moja droga, Bold Bastard liczył każde słowo składając obietnicę Jinowi. Nie on ściągnął Sun, tylko Ben, więc... J.L. słowa dotrzymał

PS. Czy to nie ironia, że obrączka, która miała świadczyć o śmierci Jina ostatecznie posłużyła jako dowód jego życia?

PS.2. Oczywiście za cytat się nie gniewam, wręcz czuję się zaszczycony Embarassed

Ace napisał:
Dym zamienił się w żywego, tak jak w brata Eko - Jeremy'ego. I chyba dymek urwał rękę tej samej osobie, która chciała potem zabić Danielle?
że co? Yemi był martwy od iluśtam lat, kiedy ukazał się nieodżałowanemu (i niepotrzebnie tak wcześnie uśmierconemu) Mr.Eko, jego zwłoki nawet spłonęły. A rękę stracił Montand, nie Robert, który chciał zastrzelić Danielle.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jumen48 dnia Czw 18:04, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goru
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:15, 12 Lut 2009    Temat postu:

Ahh z każdym odcinkiem coraz lepiej Smile Świetny odcinek, oceniam jak większość na 10 . Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
John Locke :)
Zbieracz Owoców


Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 18:15, 12 Lut 2009    Temat postu:

MIAZGA!!!!! admni: Zwiększcie skalę, bo ta jest nieadekwatna w stosunku do ocen pozostałych odcinków. Razz Drżałem gdy oglądałem ten odcinek. Po prostu makabra. Wszystko było rewelacyjne. Dwa minusy:
-kolejny rozpad O6. - dlaczego Pani Hawking powiedziała, że "to na chwile musi wystarczyć" Co to ma oznaczać? Do czego potrzebne jest O6? Jak widzimy, wcale nie do tego żeby nie było flashów... <-- za to było odpowiedzialne koło.
- śmierć Charlotte. W tym odcinku jakoś ją polubiłem, bardzo ciekawa postać. Kim jest jej matka? Kim był jej ojciec skoro został na wyspie?

Zastanawia mnie jakim sposobem zginie John... Skoro nie zginął Ben przesuwając koło, to i on nie zginie. Gdzie się "odanajdzie" w realnym świecie? Też w Tunezji na pustyni? Dlaczego dopiero 3 lata po tym, jak O6 opuściło wyspę? Dlaczego minęło tak dużo czasu w realnym świecie?

Tyle jest tych pytań, że można wypisywać bez końca. Nie mogę się do czekać następnego odcinka! Jak to powiedział mój kolega: "Przestane oglądać LOST, poczekam aż się skończy i wtedy obejrzę wszystkie na raz. Teraz przez ten tydzień, umieram" 100% racji Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez John Locke :) dnia Czw 18:18, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BLESS
Rozbitek


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świebodzin
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:16, 12 Lut 2009    Temat postu:

Na ogoł nie klnę, ale po tym odcinku z ust wyrywało mi się tylko zgrabne k....

10/10 - Odcinek GENIALNY. Jeden z lepszych w całym serialu.

Sory, że nic więcej nie napiszę, ale muszę pozbierać myśli...


Pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elissa
Człowiek Nauki


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:22, 12 Lut 2009    Temat postu:

Trochę trwało, zanim znalazłam wersję RMVB, a do tego strasznie długo odcinek się ściągał Może dlatego nie zrobił na mnie tak wielkiego wrażenia jak powinien. Choć oglądało się całkiem miło Smile

#Wyspa:
- Charlotte zmarła. Nie spodziewałam się tego. Smutne, chociaż nie lubiłam tej postaci. Żal mi Daniela.
Ciekawe, że będzie próbował ją ostrzec. Pewnie zobaczymy to w którymś z kolejnych błysków.
Myślę jednak, że serial mógłby się bez niej obejść, nie była szczególnie ważną postacią. Najważniejsze chyba było to, żeby Dan miał się w kim kochać Smile Liczyłam, że skoro jest antropologiem, to będzie prowadzić jakieś badania i dowiemy się czegoś o przeszłości Wyspy. A tu lipa, niewiele dowiedzieliśmy się nawet o samej Charlotte.

- dowiedzieliśmy się więcej o Danielle. Najlepsze jest to, że to Jin ją uratował, nie pozwalając wejść do tego tunelu. Fajny pomysł twórców Smile
Zobaczyliśmy Dymek i wiemy, co było przyczyną tajemniczej "choroby". Przyczyną był sam BS, który opętał(?) naukowców.
Przyznam, że widząc Danielle celującą do narzeczonego, myślałam, że ona naprawdę oszalała. Ale gdy ten facet powiedział, czym jest Dymek i chciał do niej strzelić, okazało się, że na jej nieszczęście jest zdrowa...
Szkoda, że nie pokazali jej więcej, zwłaszcza tego, jak Inni porywają Alex.
Aha, bardzo ładna ta aktorka grająca młodą Rousseau Smile

- John kręcący kołem - koło chyba się zacięło, czyżby to było przyczyną coraz częstszych błysków? Ciekawe, czy teraz, po przekręceniu go, czas się uspokoi.

- pojawienie się Christiana, w końcu Smile Na początku myślałam, że to Richard się zbliża, w tej jaskini Smile

- John po raz któryś z rzędu w serialu został raniony w nogę. Mogliby go już oszczędzić Smile

- najfajniejsze momenty na Wyspie:
Sawyer rzucający się Jinowi na szyję, żarty Milesa i Sawyera, przedśmiertne szaleństwo Charlotte - "This place is death", wstrząsające, Sawyer, który ciągnął sznur wystający z ziemi, prośba Christiana o przekazanie pozdrowień jego synowi.

# Poza Wyspą.
- co się dzieje, drugi raz z rzędu Ben mnie nie irytował Smile Nie tylko się wkurzył się, ale i chyba nie wiedział, ża pani Hawking to matka Dana. Niemożliwe, Ben czegoś nie wiedział Smile

- chyba jednak nie wszystko poszło po myśli Bena. Kate i Sayid sobie poszli. Za to zyskał Sun, teoretycznie najtrudniejszego przeciwnika.
Myślę, że Ben nie przewidział, że Kate tak szybko się domyśli jego współpracy z prawnikiem.
No i ciekawe, jak ich teraz przekona do powrotu na Wyspę. Chociaż obawiam się, że dla Sayida pozostanie poza Wyspą, gdzie co chwila ktoś na niego napada, jest gorsze niż powrót na Wyspę.

- zastanawiam się, jak to właściwie ma być z tym powrotem O6 na Wyspę. Na początku wydawało się, że muszą wrócić oni wszyscy. Jednak kiedy Jin poprosił Johna, żeby ten nie sprowadzał Sun, ten łatwo się zgodził. Czyli jednak nie muszą wszyscy wracać? I jak Kate i Sayid się uprą, to też nie muszą się nigdzie ruszać? A nawet zakładając, że wróci cała O6, to czy ich powrót automatycznie "uspokoi" Wyspę. Ben powiedział Jackowi, że już nie powrócą z Wyspy, najwyraźniej więc jest to podróż w jedną stronę.

- Desmond się pojawił, super Smile Dziwne tylko, że on, Sun i Jack jakoś niespecjalnie się cieszyli na swój widok.

- w końcu się potwierdziło, że Eloise Hawking to matka Daniela. Na razie wydaje się znaczyć więcej od Bena, nie mogę się doczekać, aż dowiemy się o niej czegoś więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonny15x
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Czw 18:24, 12 Lut 2009    Temat postu:

Tak ja przedmówca, myślę że kółko wyleciało z ośki no i teraz Locke "je naprawił" a wszyscy na wyspie utkneli na trochę w czasach budowy Orchideii(Trochę długo tam musieli byc skoro Dann przebrał się w strój Dharmy, a potem spotka Charlotte jako dziewczynkę itp)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:24, 12 Lut 2009    Temat postu:

John Locke Smile napisał:

-kolejny rozpad O6. - dlaczego Pani Hawking powiedziała, że "to na chwile musi wystarczyć" Co to ma oznaczać?


Myślę, że to oznacza, że O6 niekoniecznie musi wrócić na wyspę za jednym zamachem - mogą wracać mniejszymi grupkami. Ale to czysta spekulacja.

Wracając do odcinka, dodałbym jeszcze jeden plus o którym zapomniałem:

+ Desmond już się nie przebiera za Austina Powersa , jak to robił w "Jughead" Very Happy

I jeszcze jedna rzecz. Rozśmieszył mnie Ben odpowiadając Jackowi, że nie skłamał mówiąc o spotkaniu z Locke'em, ale dziwi mnie, że Jack nic na to nie powiedział. Przecież w 1 odcinku 5 sezonu na pytanie - kiedy ostatni raz go widziałeś, Ben powiedział: "Na wyspie, w Orchidei...". Może Jack już się przyzwyczaił, że Ben cały czas nimi manipuluje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daniel9114
Matematyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:25, 12 Lut 2009    Temat postu:

beeez jaj. 10/10 skali braklo. pierwsze pytanie po obejrzeniu? WTF?!

+Dymeeek Very Happy Very Happy uwielbiam ten dźwięk Very Happy
+akcja z ręką Very Happy świetne xD
+Charlotte mózgiem w przeszłości Very Happy
+lina
+Sheppard Senior Mr. Green
+"no bez jajec" Sawyera Very Happy
+akcja z "chorobą"
+pani Eloise Very Happy

cudeńko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:30, 12 Lut 2009    Temat postu:

Niech będzie 10/10 Very Happy . Najlepszy jak dotąd odcinek sezonu i równocześnie najlepszy o Koreańczykach. Wyjaśniło się co nieco. Wiemy czym jest Cerberus (albo raczej czego pilnuje) i czemu wyspa skacze w czasie. Nie rozumiem tylko czemu Ben uparł się, że sam przeniesie wyspę? Z jego twarzy dało się odczytać, że trudno mu się pogodzić z tym losem, a jednak to zrobił....


Elissa napisał:
Alex nie jest córką Bena. Jest córką Roberta - tego gościa, którego Danielle zastrzeliła na oczach Jina. Mówiła o tym sama Danielle kiedyś tam. Ben porwał Alex tydzień po jej narodzinach i wychował jako własną córkę.

Ben jej nie porwał bo robił wtedy w Dharmie. Poza tym wszystko się zgadza Smile .


Shadow napisał:
To co jest świątynią to nie musi być "The" Świątynią. Mogę się założyć, że to nie ta świątynia.

W 1988 Dharma stacjonowała jeszcze na wyspie, a większość stacji stawiano w strategicznych miejscach. Proste, nie Very Happy ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaSHiM
Mysliwy


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Wyspy
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:31, 12 Lut 2009    Temat postu:

10/10

-akcja z dymem cała
-Christian i Locke
-wyjaśnienie choroby na którą chorowali członkowie ekipy Russoe
-zebranie u pani Hawking

Bardzo dobry odcinek trzymający w napięciu od początku do końca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrKluska
Przyjaciel Forum


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 69 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:52, 12 Lut 2009    Temat postu:

Mają chyba słabość do "5" odcinków serii Wink Najpierw genialny "The Constant", a teraz to...
Odcinek mocno kopie, nawet nie zauważyłem kiedy się skończył, tak wciągnęła mnie akcja Very Happy
Świetny motyw, jak Jin mówi tłumacz a Sawyer na Milesa patrzy Razz Christian na dole, Locke kręci kołem...
Może dlatego 72 godziny, bo po 72 godzinach Locke miał zakręcić kołem?

Jeden z lepszych odcinków, zasłużone 10/10 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Locke
Człowiek Wiary


Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)

PostWysłany: Czw 18:55, 12 Lut 2009    Temat postu:

Odcinek genialny 10/10!
Świetna akcja, żadnych przestojów, po prostu cudo.
Arrow 'powrót' dymu
Arrow studnia
Arrow Sawyer jak zawsze
Arrow Jin spotkał resztę rozbitków
Arrow troche wyjaśnili 'chorobę'
Arrow Mr. Hawking
Arrow nareszcie znowu trochę Desmonda i ta jego mina jak zobaczył Eloise Smile
Arrow Christian

I wiele wiele innych plusików. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pRz3m0_ck
Zbieracz Owoców


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:56, 12 Lut 2009    Temat postu:

nie 72 tylko 70 a chyba najpierw Jonh przekręci kołem dopiero po kilku dniach, wielu dniach spotkają się tam w kościółku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon V Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin