Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Henioo

<center>[img][/img]

Rozmowa na temat odcinka.

WSZYSTKIE POSTY NIE NA TEMAT, PROŚBY O NAPISY ITP. BĘDĄ KARANE OSTRZEŻENIEM.

Odcinek możesz pobrać z [link widoczny dla zalogowanych] </center>

Henioo

Aktor grający Widmore'a nie jest już tak podobny. Szkoda.

Potem MONSTER. Razz

A potem Beniasty znowu miesza, ale tylko na chwilę, bo zaraz Ceasar pada trupem! Very Happy

OMG

Potem Charles jednak okazuje się nie takim słodkich gościem. No i Sun w pokoju Alex. Razz

Następnie w retro widzimy zbanowanego Widmore'a. A więc matka Penny to ktoś spoza wyspy.

No i genialne "I do". Razz

Potem wyjaśnili, skąd pobity Ben był. Myślałem, że 'przepraszam' było za zabicie PEnny, a było za postrzelenie Desa. Razz

No i jednak to nie była swiątynia, co widzieliśmy,a mury do niej.

No i akcja w środku ZAJEBISTA, tylko końcówka cienka. Ale i tak 10/10.

Shadow

10/10!
Jak dymek owijał się w okół Bena, taki byłem zniecierpliwiony, żeby tylko pozwolił mu żyć... Niesamowity odcinek. Mało konkretnego retra, ale niesamowity. Ben, cały Ben... No i świątynia dymu.
Cała akcja w okół Bena i Locke'a... super odcinek. Z pewnością najlepszy w tym sezonie.

Bodzio

Mistrzostwo. Po prostu. Geniusz. Najlepszy w tym sezonie. Klimat zabijał, aż mi się w głowie kręciło, zobaczyliśmy sceny, o których wcześniej słyszeliśmy, zobaczyliśmy źródło Dymu, zobaczyliśmy że ma coś wspólnego z Egipcjanami. Sąd Bena był niesamowitą, wzruszającą sceną.
Ethan już jako 11-latek w szeregach Innych.

Wspaniały. 10/10 oczywiście.

adnam

ogladajac takie odcinki jak ten pojawia sie tylko jedna mysl... dlaczego juz tak malo zostalo do konca Wink

jak dla mnie swietny odciek

kzysiek

coś pieknego! tyle słów wystarczy

Monster - Anubis to mi sie nasuwa,
edit/ nie jestem ekspertem ale to chyba Anubis [link widoczny dla zalogowanych]

kilka spostrzeżeń
Wracamy na stronę Bena w konflikcie z Widmore'm, co do jego wygnania jak to nazwał Widmore przy Locke'u, to liczyłem na to, że wyniknie jakiś konflikt Bena z Charlsem, i Ben znokautuje go i zmusi do opuszczenia wyspy przez FDW.

Nawiązania na każdym kroku, czy to oznacza, że cofniemy się do starożytności na kilka odcinków?

Zagadka Świątyni się pogłebia Twisted Evil

Mamy już chyba niemal kompletną historię Bena, brakuje tylko motywu do czystki i bycia agentem "The Others"

maelstrom

ale super odcinek. tyle mitologii, i na koncu swietna scena. genialna gra emersona. 10/10

Lasiu

Ja moja skromną opinią wreszcie mogę powiedzieć że Ben jest człowiekiem.
Retro z Penny i Desem mi się podobała niemalże najbardziej w tym odcinku, Ben już gotowy do oddania strzału słyszy głos małego chłopca, coś się poruszyło w nim i już chciał schować pistolet i odejść z czystym sumieniem, ale to było by zbyt fajne jak na ten serial i dlatego Des musi się na niego rzucić ....
Drugą rzeczą jaka mi się najbardziej podobała to było zachowanie Bena na początku odcinka, gdy ten już w drugiej czy trzeciej scenie spekuluje przeciwko Locke'owi bo się jego po prostu boi, fajnie już sobie myślę nici z osądzenia Ben'a, ale tu nagle Ben rozmawia w swoim dawnym biurze z Locke'iem. Ten człowiek stwierdza że przybył na wyspę żeby być osądzony za swoje grzechy przez monsterka, Locke już wie dokładnie za co ale tego nie pokazuje i stwierdza także że pomoże Benowi. A potem ta scena z łodzią jak Ceasar chce wyjąć swoją broń, a tu nagle surprise i Ben go trafia Wink

. No mi się to podobało zajebiście. Mogę też rzec że Ben i Alex .... no nie pomyślałem że on tak ją pokochał i nawet ocalił jej życie. Bez skrupułów 10/10

Mikus

Naprawdę świetny odcinek. Zawsze lubiłem z Benem jako postacią centryczną, bo nie było nudnych wątków miłosnych tylko sama akcja i mitologia wyspy.
Liczyłem, że trochę więcej o potworze powiedzą, bo ciągle nie wiadomo, gdzie tak naprawdę mieszka. Wiemy tylko, że w jakimś śmiesznym schowku w świątyni...

Bardzo dobre były obie sceny z dziećmi, bo pokazują, że Ben nie jest aż tak bezwzględny jak się wydaje - trochę przypomina to zachowanie Any-Lucii, która wszystkich traktowała dość brutalnie, ale najważniejsze było dla niej dobro dzieci.

tom95

Odcinek najlepszy w 5 sezonie i jeden z najlepszych w serialu !!
10/10 bez zastanowienia
Tyle plusów, że nawet nie zamierzam ich wypisywać, bo po prostu odcinek BOSKI! Napiszę tylko, że akcja w świątyni( pod świątynią) najlepsza w tym odcinku Wink

A finał już za 4 odcinki Smile

White Raven

Bardzo dobry odcinek. Poznaliśmy trochę 'mitologii'. Tajemniczy hieroglif przedstawiający klęczącego przed dymkiem Seta (?) . Potwór jest tak potężny że nawet bogowie mu się kłaniają? Fajnie że dowiedzieliśmy się skąd Ben ma obitą twarz. Desmond jako Rambo daje radę Very Happy

Oprócz tego porwanie Alex, rządy i wygnanie Widmora. No i oczywiście najważniejsze - sąd nad Benem. Szkoda tylko że Caesara zabili. Zaczynałem go lubić. O co chodzi z tą Ilaną? Kolejna grupa od Widmore'a? Very Happy

10/10 za 'mitologie' serialu

Frozen_Shade

Miazga, jak dla mnie najlepszy odcinek tego sezonu. Bardzo ciekawi mnie skad egipskie motywy na wyspie i kim tak naprawde jest Ilana.

savius

mk89

omg, wtf oO Takie myśli tylko po obejrzeniu odcinka, jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) w historii. 10/10

irk

Nieprzewidywalny, niesamowity odcinek 10/10
Porwanie Alex, scena przy łodzi z zabiciem Ceasar'a, retrospekcje z przeszłości Bena, aż trudno uwierzyć że odcinek tak szybko sie skończył.

- Inni nawet nie mają nazwy na potwora...
- Ben jak zwykle ma plan Very Happy

- Ilana i trójka która znaleźli nową broń. Są grupą Widmore'a, czy może tam gdzie znaleźli broń coś "pomieszało" im w głowach?
- sceny w świątynnych podziemiach - Dym otaczający Bena, a on sam taki bezbronny, hieroglify... Pierwsza klasa!
- "pozwolił mi żyć"

Byle same takie odcinki LOST'a do finału 6 sezonu. A nawet lepszymi nie pogardzę. Very Happy

Bodzio

Poza samą genialnością tego epizodu można jeszcze nadmienić, iż Sun wyglądała prześlicznie Smile

Marko

Genialny epizod! Z pewnością jeden z lepszych w historii serialu.
Ciekawie zostały ukazane stosunki pomiędzy Linusem a Widmorem. Widać genezę ich konfliktu.
Akcja z Benem i Dymem pod Świątynią - niesamowita. Oglądałem z zapartym tchem.
Nowy rozkład "władzy": Locke > Ben. Można było to zauważyć w przekroju całego odcinka. Alex na końcu tylko to potwierdziła.
"Cień Posągu" - co ma na myśli Iliana? Może jest bardziej związana z Wyspą niż nam się wydaje?
Dowiedzieliśmy się także co miało miejsce przed wylotem samolotu Ajira 316. Widać, że dzieci rozczulają Bena (najpierw Alex, następnie Charlie). Wink

Niezła była też scena, kiedy to Linus wraz z Ethanem kradną Alex z rąk Danielle.
Reasumując, nie nudziłem się ani chwili oglądając ten epizod. Z przyjemnością obejrzę go jeszcze raz. Oby takich więcej.

Bezapelacyjnie 10/10

Kejmil

Odcinek świetny.
Czym, kurde jest dymek?
Młody Ethan, Ilana, Locke ma pomóc Sun odnaleźć Jin'a, Mury Świątyni, Alex...można by wymieniać w nieskończoność.
10/10

P.S.
Może Ilana została oświecona tak jak towarzysze Danielle

wilkstepowy

Nooo jeden z ciekawszych odcinków.
Ben pokazany z wielu stron, trochę pod koniec w scenie pod świątynią było mi go naprawdę szkoda, aż się łezka w oku zakręciła, no i chyba serce mu zmiękło i Penny nie zabił.
Dużo napięcia, strasznie klimatyczny, magiczny odcinek, już nie mogę doczekać się następnego Exclamation

A i jeszcze Lapidus na plus, bardzo fajny, sympatyczny facet Wink

Ciekawe co się będzie działo na wyspie, na którą wrócił.
9/10 Cool

Bloo

Rotfl, świetny epizod.
Na plus b. dobre dialogi i zaskakujące sceny.