|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
51% |
[ 112 ] |
9 |
|
25% |
[ 56 ] |
8 |
|
12% |
[ 27 ] |
7 |
|
3% |
[ 7 ] |
6 |
|
2% |
[ 6 ] |
5 |
|
2% |
[ 5 ] |
4 |
|
0% |
[ 2 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
1% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 219 |
|
Autor |
Wiadomość |
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znienacka Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 14:20, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jorge> napisał: |
No tak, ale fakt że John Locke ożył na wyspie też był "prostacki" tak ? Przecież przewidziało to 90% forumowiczów. Nie kolego, nie da się zaskakiwać cały czas, bomba została wprowadzona do filmu po to, żeby wybuchnąć i kropka. Problem w tym, żeby ten wybuch był jakoś sensownie wpleciony (tu zgoda z poprzednimi postami). Wracając zaś do Locke'a, tworcy muszą jakoś to jego zmartwychwastanie logicznie wytłumaczyć. Zakładałem, że przeniesie się się też do czasów Dharmy, wtedy można byłoby wytłumaczyć faktem, że w latach siedemdziesiątych dusza Locke'a żyła, była na tym świecie (naciągane, ale co tam). A tu klops, John ozył w czasach współczesnych, czyli po (a nie przed) swoją śmiercią. I co teraz ? |
Na razie nic nie wskazuje na to, by Locke trafił do czasów Dharmy. "Hydra" jest już w końcu porzucona, a nikt z członków Dharmy nie zauważył zdaje się wielkiego samolotu, który na wyspę zleciał. Ja obstawiam, że Locke trafił na wyspę w czasach "współczesnych". Można to wytłumaczyć, na przykład tak:
1. Wyspa/Jacob chce powrotu O6, więc Locke musi przekręcić koło, zatrzymać błyski i trafić poza wyspę.
2. Żeby zebrać O6 Locke musi umrzeć, bez tego nieprzekonany będzie Jack, a bez Jacka nic z tego nie wyjdzie. Dopiero po śmierci Locke'a, Jack się załamuje i postanawia wrócić na wyspę.
3. Locke jest wybrańcem przez wyspę chronionym, na co wskazują te wszystkie sytuacje gdy był bliski śmierci, lub ranny i zawsze z tego wychodził. Dlatego po powrocie na wyspę, moce nią rządzące "naprawiają" sytuację przywracając go do życia.
Co do tego trzeciego - widzieliśmy, że wyspa jest w stanie powstrzymać ludzi przed śmiercią dopóki nie spełnią "swojej roli", jak w przypadku Michaela. Dlaczego więc, nie może też ich do życia przywrócić?
W końcu to tylko telewizja, a miliony ludzi na świecie wierzą w zmartwychwstanie Chrystusa. Dlaczego tak ciężko przyjąć do wiadomości, że w świecie fikcji coś takiego się stało, to już sam nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 15:34, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
Wiem, że to nie jest odpowiednie miejsce ale już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że do maja 2010 emocje będą tylko rosły. Liczę, że teraz producenci nie popsuja już żadnego odcinka a sezon 6 będzie wprost wyśmienity. Niech zakończą ten serial taką forma jaką go zaczęli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adek goku
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:33, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek wkońcu obejrzałem i trzeba przyznać że odcinek dość ciekawy. Wiele razy mnie pozytywnie zaskoczył. Na samym początku OMG co to było ? Przypominało coś w stylu jakiejś bogini za czasów Egipskich xD . Podobał mi się motyw z tym że pokazywali co było trzy lata temu i co było trzy lata później . Sawyer i reszta uslyszeli strzały i była tam ta dziewczyna z workiem na głowie , była to Amy :] . Po tym co zrobiła z tą barierą dzwiękowa to mnie zdenerwowała , bo nie dość że Sawyer i reszta jej zaufali to ona ich jescze wykiwała :/ . Przebudzenie Sawyera i Horacy przed nim . Przybycie Richarda , ale była panika xD . Horacy pozwala zostać Sawyerowi i reszcie na wyspie dłużej :] . Horacy rzucający dynamitem w drzewa xD . Juliet odebrała poród Amy ma synka , a pijany Horacy jest tatą xD . Sawyer ( LaFleur ) jest szefem :] Sawyer jest z Juliet . Telefon od Jina i udanie się w miejsce spotkania a tam Jack , Hugo no i Kate. Fajną miał minę Sawyer jak ich zobaczył Odcinek oceniam 10/10 bo bardzo mi się podobał i wiele się z niego dowiedzieliśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:42, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Brotha napisał: |
2. Żeby zebrać O6 Locke musi umrzeć, bez tego nieprzekonany będzie Jack, a bez Jacka nic z tego nie wyjdzie. Dopiero po śmierci Locke'a, Jack się załamuje i postanawia wrócić na wyspę. |
Ale Jack przekonał się już po tym, jak Locke opowiedział mu o ojcu . Pamiętasz co mówił Ben? "Jack kupił bilet i poleciał do Sydney"- a jak wiemy to nie było kłamstwo, bo sam Jack też o tym mówił. Dlatego nie była potrzebna śmierć Locke'a, aby Jack backnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znienacka Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:56, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Krzys napisał: |
Brotha napisał: |
2. Żeby zebrać O6 Locke musi umrzeć, bez tego nieprzekonany będzie Jack, a bez Jacka nic z tego nie wyjdzie. Dopiero po śmierci Locke'a, Jack się załamuje i postanawia wrócić na wyspę. |
Ale Jack przekonał się już po tym, jak Locke opowiedział mu o ojcu . Pamiętasz co mówił Ben? "Jack kupił bilet i poleciał do Sydney"- a jak wiemy to nie było kłamstwo, bo sam Jack też o tym mówił. Dlatego nie była potrzebna śmierć Locke'a, aby Jack backnął. |
W zasadzie masz rację, chociaż można się spierać co do tego, czy zaczął mieć wtedy wątpliwości, czy też już był całkiem przekonany. No, ale wtedy to już byśmy się pierdołami zajmowali : ).
Może w takim chodziło o coś, o czym pisałem w innym temacie, to jest, Richard, pani Hawking i być może Ben, wiedzący o tym, że O6 po powrocie na wyspę trafi do reszty rozbitków, którzy nadal tkwią w przeszłości, jak mieliśmy okazję to widzieć w "LaFleur". Wiedzieli, że ciało Locke'a rozbije się na wyspie w czasach, powiedzmy, "współczesnych" razem z resztą samolotu, po czym moc wyspy przywróci je do życia.
A po co mieliby to zrobić? By Locke mógł zostać przywódcą Innych, tak jak miało się stać już wcześniej.
W następnym odcinku chyba się przekonamy czy miałem rację. Bo jeśli się jednak okaże, że samolot 316 również trafił w czas Dharmy, to moja teoria jest g**** warta. Podobnie będzie, jeśli się okaże, że Sayid i Sun rozbili się razem z Locke'em i Benem, zamiast trafić do czasów Dharmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anj74
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:02, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jorge> napisał: |
Wracając zaś do Locke'a, tworcy muszą jakoś to jego zmartwychwastanie logicznie wytłumaczyć. |
Dla mnie nie trzeba tu niczego specjalnie tłumaczyć. Powód jest prosty - zmartwychwstanie Johna, tak jak wcześniej ustąpienie paraliżu i leczenie ran jest ściśle związane z właściwościami wyspy. Czyli jeśli doczekamy się wyjaśnienia czym jest wyspa i moce nią rządzące to zagadka zmartwychwstania wyjaśni się automatycznie.
Krzys napisał: |
Brotha napisał: |
2. Żeby zebrać O6 Locke musi umrzeć, bez tego nieprzekonany będzie Jack, a bez Jacka nic z tego nie wyjdzie. Dopiero po śmierci Locke'a, Jack się załamuje i postanawia wrócić na wyspę. |
Ale Jack przekonał się już po tym, jak Locke opowiedział mu o ojcu . Pamiętasz co mówił Ben? "Jack kupił bilet i poleciał do Sydney"- a jak wiemy to nie było kłamstwo, bo sam Jack też o tym mówił. Dlatego nie była potrzebna śmierć Locke'a, aby Jack backnął. |
Ale z Kate spotkał się dopiero po śmierci Johna. Można powiedzieć, że po spotkaniu z Locke'em uwierzył, ale powołanie poczuł dopiero po jego śmierci. Przedtem latał se sam samolotem i czekał na cud. Śmierć Johna była potrzebna, żeby Jack zaczął działać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:04, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wątpie aby ludzie na Hydrze byli w tym samym roku co ci na Wyspie głównej ponieważ gdy Ceasar i Iliana byli w stacji Hydrze wydawała się kompletnie pusta. Czy możliwe jest aby DHARMA pozostawiła tą stację sama sobie ? Ale w sumie wszystko jest możliwe.
SPOILER
NIE spoilujemy. / H
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Superman98 dnia Pon 21:07, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:29, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Superman98 napisał: |
Wątpie aby ludzie na Hydrze byli w tym samym roku co ci na Wyspie głównej ponieważ gdy Ceasar i Iliana byli w stacji Hydrze wydawała się kompletnie pusta. Czy możliwe jest aby DHARMA pozostawiła tą stację sama sobie ? Ale w sumie wszystko jest możliwe. |
Raczej niemożliwe. Jeden z ludzi LaFleura mówi ironicznie, pdczas gdy drugi wścieka się, że ten nie pilnuje co się dzieje na monitorach: "A co, miśki polarne wydumają jak wydostać się z klatek?". Jak wiemy, miśki były trzymane w Hydrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamuii
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 0:56, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
10/10.
Ciekawe kiedy na scenę wskoczy Widmore... |
Przecież cały czas tam jest te 20 lat wcześniej był po stronie Egipcjanina Alperta a teraz kieruje pewnie Dharmą na bank jest po 2 giej stronie.
Dopiero później Ben go wywali a reszte wytruje Alpert...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawid012
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: llllllllllllllllllllll Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 3:57, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 10:56, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dawid012 napisał: |
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki |
Oj chyba by fani roznieśli producentów gdyby taki był finał. Bo w sumie jeśli tego wszystkiego co dzieje się na Wyspie i poza nią nie da się logicznie wytłumaczyć to jaKi to problem zrobić taki serial jak LOST. Sukcesem nie jest namnożenie tajemniczych zagadek, sukcesem jest je wszystkie umiejętnie wytłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 14:54, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Superman98 napisał: |
dawid012 napisał: |
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki |
Oj chyba by fani roznieśli producentów gdyby taki był finał. Bo w sumie jeśli tego wszystkiego co dzieje się na Wyspie i poza nią nie da się logicznie wytłumaczyć to jaKi to problem zrobić taki serial jak LOST. Sukcesem nie jest namnożenie tajemniczych zagadek, sukcesem jest je wszystkie umiejętnie wytłumaczyć. |
Co za bzdura.
Zrobić taką atmosferę, tajemnice i umiejętność dawkowania informacji jest niebywale trudna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:08, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bloo napisał: |
Superman98 napisał: |
dawid012 napisał: |
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki |
Oj chyba by fani roznieśli producentów gdyby taki był finał. Bo w sumie jeśli tego wszystkiego co dzieje się na Wyspie i poza nią nie da się logicznie wytłumaczyć to jaKi to problem zrobić taki serial jak LOST. Sukcesem nie jest namnożenie tajemniczych zagadek, sukcesem jest je wszystkie umiejętnie wytłumaczyć. |
Co za bzdura.
Zrobić taką atmosferę, tajemnice i umiejętność dawkowania informacji jest niebywale trudna. |
Nie zgodze się, jeśli ktoś kazałby mi zrobić serial w którym mają się dziać bardzo dziwne i tajemnicze rzeczy które i tak nigdy nie zostaną wyjaśnione zrobiłbym go bez problemu. I jestem przekonany, że 80% ludzi byłoby w stanie napisać scenariusz do takiego serialu ( podkreślam serialu bez rozwiazania ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:52, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Superman98 napisał: |
Bloo napisał: |
Superman98 napisał: |
dawid012 napisał: |
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki |
Oj chyba by fani roznieśli producentów gdyby taki był finał. Bo w sumie jeśli tego wszystkiego co dzieje się na Wyspie i poza nią nie da się logicznie wytłumaczyć to jaKi to problem zrobić taki serial jak LOST. Sukcesem nie jest namnożenie tajemniczych zagadek, sukcesem jest je wszystkie umiejętnie wytłumaczyć. |
Co za bzdura.
Zrobić taką atmosferę, tajemnice i umiejętność dawkowania informacji jest niebywale trudna. |
Nie zgodze się, jeśli ktoś kazałby mi zrobić serial w którym mają się dziać bardzo dziwne i tajemnicze rzeczy które i tak nigdy nie zostaną wyjaśnione zrobiłbym go bez problemu. I jestem przekonany, że 80% ludzi byłoby w stanie napisać scenariusz do takiego serialu ( podkreślam serialu bez rozwiazania ). |
Zdecydowanie nie masz racji - uwierz.
Uwzględnij do tego ciekawe wydarzenia, świetne dialogi i charaktery wszystkich postaci.
Bardzo łatwo zepsuć otoczkę tajemniczości czy czegokolwiek, nie wystarczy dać np. dżunglę a do niej włożyć np tysiące kubków z obrazkiem z pokemona - a przecież to byłoby dziwne i tajemnicze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 17:01, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bloo napisał: |
Superman98 napisał: |
Bloo napisał: |
Superman98 napisał: |
dawid012 napisał: |
Superman98 napisał: |
,,Szczęki wszystkim opadną po finale 6 sezonu"
|
no pewnie, jack obudzi sie w szpitalu po wypadku i okaze sie, ze 6 serii lostow to byl jego sen podczas kilkuletniego pobytu w spiaczce. info z pierwszej reki |
Oj chyba by fani roznieśli producentów gdyby taki był finał. Bo w sumie jeśli tego wszystkiego co dzieje się na Wyspie i poza nią nie da się logicznie wytłumaczyć to jaKi to problem zrobić taki serial jak LOST. Sukcesem nie jest namnożenie tajemniczych zagadek, sukcesem jest je wszystkie umiejętnie wytłumaczyć. |
Co za bzdura.
Zrobić taką atmosferę, tajemnice i umiejętność dawkowania informacji jest niebywale trudna. |
Nie zgodze się, jeśli ktoś kazałby mi zrobić serial w którym mają się dziać bardzo dziwne i tajemnicze rzeczy które i tak nigdy nie zostaną wyjaśnione zrobiłbym go bez problemu. I jestem przekonany, że 80% ludzi byłoby w stanie napisać scenariusz do takiego serialu ( podkreślam serialu bez rozwiazania ). |
Zdecydowanie nie masz racji - uwierz.
Uwzględnij do tego ciekawe wydarzenia, świetne dialogi i charaktery wszystkich postaci.
Bardzo łatwo zepsuć otoczkę tajemniczości czy czegokolwiek, nie wystarczy dać np. dżunglę a do niej włożyć np tysiące kubków z obrazkiem z pokemona - a przecież to byłoby dziwne i tajemnicze . |
Nie uwierzę bo znam swoje możliwości.
Ale nie piszmy już o tym bo po pierwsze: nie od tego jest ten temat a po drugie: do finału jeszcze daleko i mam nadzieję, że jednak nie dojdzie do takiego dziadoskiego zakończenia i w maju 2010 roku będziemy zachwycać się rozwiązaniem zagadek a nie narzekać na producentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenot
Rozbitek
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Wto 17:20, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To ja bardzo chętnie przeczytam scenariusz tego serialu, napisany przez Ciebie, może być bez rozwiązania. Napisz chociaż scenariusz 1 odcinka. Jeśli napiszesz coś lepszego od pilota lostów (łącznie z implikacjami różnych innych tajemnic, bohaterów jak i wyspy), no i jednocześnie dałoby radę to kontynuować, będziesz wielki.
Bez obrazy, ale gdyby takie scenariusze "bez rozwiązania", mogłoby napisać 4/5 populacji ludzkiej, (przejdź się po jakimkolwiek mieście, i wyobraź sobie 80% ludzi piszących genialne scenariusze bez rozwiązań, a następnie zanoszących to do 20% populacji, którzy piszą zakończenia z rozwiązaniem.), to bylibyśmy zalewani przez fantastyczne scenariusze, filmy, seriale, książki. Tymczasem scenarzyści i pisarze tworzą jakieś (strzelam) 0,001% gatunku ludzkiego. I to nie tej klasy, co autorzy Zagubionych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenot dnia Wto 17:22, 10 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 17:30, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chętnie bym napisał szczególnie, że tworzę scenariusze to od sześciu lat ale aktualnie jestem bardzo zajęty i nie mam czasu na takie rzeczy. Najbliższy wolny czas będe miał może w maju.
A co do tej populacji może i było to wyolbrzymienie ale przy odrobinie chęci z 30% dorosłych mieszkańców tej planety napisałoby chociaż 1. odcinek LOST bez rozwiązania. Jestem o tym przekonany.
Ale poważnie wam mówię, kończmy ten temat. Tu mają być dyskusję o 5x08 a nie całej genezie serialu, zakończeniu i umiejętnościach literackich poszczególnych użhytkowników i ludzi na Ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 18:11, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Superman98 napisał: |
Chętnie bym napisał szczególnie, że tworzę scenariusze to od sześciu lat ale aktualnie jestem bardzo zajęty i nie mam czasu na takie rzeczy. Najbliższy wolny czas będe miał może w maju.
|
Więc upomnę się o to w maju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 19:31, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bloo napisał: |
Superman98 napisał: |
Chętnie bym napisał szczególnie, że tworzę scenariusze to od sześciu lat ale aktualnie jestem bardzo zajęty i nie mam czasu na takie rzeczy. Najbliższy wolny czas będe miał może w maju.
|
Więc upomnę się o to w maju. |
Ok, wtedy będę mógł podjąć rękawice
Amos81 napisał: |
WSZYSTKIE POSTY NIE NA TEMAT, PROŚBY O NAPISY ITP. BĘDĄ KARANE OSTRZEŻENIEM. </center> |
gratki /amos81
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
electriz
Pasażer
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 21:56, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja na temat.
Odcinek oceniłem na 8. Prawdopodobnie dlatego, że po obejrzeniu świetnego 7-go odcinka liczyłem na coś równie dobrego.
Z jednej strony fajnie zobaczyć jak radzą sobie nasi w czasach Dharmy, natomiast cały odcinek niezwykle pasywny i momentami naprawdę nudny.
Związek Sawyera z Juliet? Szczerze może być z kim chce, mnie to nie obchodzi.
Posąg - no tu rozumiem fascynację forumowiczów
Sceny z Dharmą - trochę rzeczy się wyjaśniło ale tak jak już pisałem, przedstawione to zostało w nieciekawy sposób
A końcowa scena możliwa do przewidzenia... no ale kiedyś musieli ją przedstawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|