Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy wątek podróży w czasie jest odpowedni dla serialu LOST? |
Tak |
|
70% |
[ 77 ] |
Nie |
|
29% |
[ 32 ] |
|
Wszystkich Głosów : 109 |
|
Autor |
Wiadomość |
dimmuB
Mysliwy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skątowni
|
Wysłany: Nie 21:50, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no cóż, chyba Smutek wie o co chodzi. Moim zdaniem, nie tyle podróże w czasie położą ten serial, co jego długość. Jak zwykle rozbija się o kase, a coś przeież trzeba wymyślić na te 6 sezonów. Nie przekreślam tego pomysłu, nadal Lost to jeden z moich ulubionych seriali (zaraz po Kompanii Braci), i myślę że inteligentnie zrobiony wątek z podróżami w czasie to bardzo dobry pomysł. Problem w tym, że nie bardzo można to zrealizować, z bardzo prostego powodu - o ile można zrozumieć potwory, kosmitów w innych filmach, o tyle zagadnienie podróży w czasie jest trudne do zrozumienia, nawet taki serial jak Dr Who nastręcza wiele pytań i nieścisłości. Dlatego też napisanie scenariusza o podróżach w czasie, do już i tak zagmatwanego Lost'a może przerosnąć twórców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 3:26, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ale nie musi.
Jak ktoś baardzo mądrze stwierdził, wydarzenia teraz będziemy przeżywać na żywo, a nie z opowiadań Bena czy Ryśka. Nie oceniajmy proszę tej zabawy z czasem, te nieścisłości z nim związane dopóki ten wątek się nie zakończy. Wg mnie, twórcy mają świeży pomysł aby pokazać wątek czasoprzestrzenny, i ja się cieszę.
Wątki z czasem nie pogrążyły serialu. Lepiej użyć słowa "odświeżyły".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Molls
Rozbitek
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 14:06, 03 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z opinią (większości) przedmówców. Podróże w czasie nie pogorszyły ogólnego odbioru serialu, a jedynie go utrudniły. O ile te potwory, duchy, zjawy i inne nadprzyrodzone stworzonka dobrze znamy z literatury sci-fi, to skoki w czasie stają się pomysłem pionierskim. Z góry przepraszam, jeśli przesadziłam z oceną tej koncepcji jako nowatorskiej, ale ogólny temat s-fiction, jest mi raczej obcy.
Muszę przyznać, że moja, wyimaginowana wizja V sezonu, była zgoła inna... ale czy się zawiodłam? Chyba nie, a przynajmniej na razie nie, chodź przyznaję, że muszę mocniej ruszyć główką, aby coś tam zrozumieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znienacka Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 17:19, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Molls napisał: |
Z góry przepraszam, jeśli przesadziłam z oceną tej koncepcji jako nowatorskiej, ale ogólny temat s-fiction, jest mi raczej obcy. |
Nowatorskim może i nie, ale zazwyczaj wykorzystywanym w serialach będących na o wiele niższym poziomie niż LOST. Dopiero tutaj jest to pokazane w sposób, który może człowieka wciągnąć. Przypomina mi się film "12 małp" - to coś podobnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Molls
Rozbitek
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 21:12, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za "wyprostowanie" mojej wypowiedzi.
"12 Małp" oglądałam, ale jakoś nie skojarzyłam, a właściwie nadal nie kojarzę tego z podróżami w czasie znanych z Lostów. Ale ja raczej nie lubię porównywać filmów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 22:23, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie ten wątek wcale nie pogrążył serialu.Wręcz przeciwnie dzięki niemu dostajemy odp. na pytania i zagadki,które pojawiły się w poprzednich sezonach.Chociażby początki Dharmy-żołnierze USA na wyspie w celu zdetonowania bomby,jak się rozbiła Danniele,całe te przeskoki powoli dają nam obraz wszystkich tajemnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:17, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Osobiscie uwazam, ze podroze w czasie to swietny pomysl wszystko ladnie sie klei tzn to czemu ta wyspa jest taka wyjatkowa , czemu przybyla tam Dharma i do tego przenosiny w czasie dodaja takiej specjalnej ciekawosci , gdzie beda nastepnie co sie wydarzy itp. moim zdaniem podroze w czasie zupelnieni e popsuly serialu ba one go polepszyly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 20:54, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wątek podróży w czasie nie działa na niekorzyść serialu.
Z jednej strony jest teraz jeszcze bardziej pokręcony niż był a z drugiej strony te wątki z czasem sprawiają, że pewne rzeczy zaczynają się klarować, wyjaśniać i nabierać jakiegoś tam sensu.
Mimo tego, to na razie brak mi dynamiki i jakiś takich wielkich zwrotów akcji,- i dla mnie to jest minus w nowym sezonie no ale może potem będzie lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qlki
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:04, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Szkoda że pomyłkowo wziąłem odpowiedź "nie"
Jestem zdania ze podroze w czasie sa odpowiednie dla serialu,oczywiscie ze tak..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soiree
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 1:01, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem podróże w czasie są dobre dla serialu, urozmaicają go. Dostajemy coraz więcej odpowiedzi, o których mogliśmy tylko pomarzyć.
Dzięki przenoszeniu się wyspy mamy możliwość poznania losów osób, które były na wyspie przed rozbitkami a także jej samej (jak dla mnie to najmocniejszy punkt piątego sezonu, mam nadzieję, że w nowych epizodach dowiemy się coraz więcej). A w jaki inny sposób mogliby to przedstawić? (no w sumie A&L&C mają milion pomysłów na minute, więc coś by się zapewne znalazło)
Jednakże, Lost przez te podróże staje się coraz bardziej skomplikowany i nie każdy może zrozumieć o co obecnie w nim chodzi (co niestety odbija się na wskaźnikach oglądalności, które w porównaniu z poprzednimi sezonami są coraz gorsze).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 16:19, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Odpowiedź zdecydowanie na TAK. Formuła retrospekcji już się dawno wyczerpała. Na prawdę duży luz dało scenarzystom ustalenia daty końcowej serialu. Widać to po tym jak przestój spotkał nas w pierwszej połowie III sezonu. Obecnie serial jest bardziej nastawiony na rozwiązywanie zagadek i wszystko zmierza do konkluzji. To nie są puste słowa, że wątek z podróżami w czasie był planowany od dłuższego czasu. One dużo wyjaśniają i mają ścisły związek z poprzednimi wydarzeniami w serialu. Podsumowując:
Zmiana formuły była nieunikniona i wprowadza do serialu świeżość łamiąc przy tym wypracowane schematy. Jedyny minus jaki się z nią wiąże to lekki chaos i poziom skomplikowania fabuły. Ale to już bardziej subiektywna kwestia. Co kto lubi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katey
Rybak
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Oahu Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 21:08, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hm... ja nie zagłosowałam, ponieważ nie mam 100 % - ego zdania. Z jednej strony brakuje mi trochę retrospekcji, a czasami się już gubię, gdzie, albo raczej "kiedy" są rozbitkowie. Więc z jednej strony uważam, że pogorszyły. Jednak z drugiej strony uważam, że nie do końca, bo to jednak zawsze coś nowego. Nie mam zdania takiego pewnego i nie zagłosuję dlatego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adek goku
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 20:38, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Sądze że wątek podróży w V sezonie jest troche przesadzony ale w niektorych momentach potrafi zaskoczyc. Jak pierwszy raz widziałem jak nagle rozbitkowie byli w przeszłości albo w teraźniejszości to mnie to denerwowało. Ale po pewnym czasie zrozumialem że właśnie czegoś takiego serialowi brakowało . Bo nie raz się dowiemy czegoś co działo się w przeszłości i zostaniemy mile zaskoczeni :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vitek
Człowiek Nauki
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 21:32, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wątek podróży w czasie jest dobrym pomysłem. Zmienia trochę całą formułę serialu i w ciekawy sposób pokazuje część historii wyspy oraz jej mieszkańców. Wątki do retrospekcji się częściowo wyczerpały, więc przeskakiwanie w czasie jest ciekawym uzupełnieniem i na pewno nie pogrąży serialu. W ankiecie głos zdecydowanie na "tak"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znienacka Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 10:43, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Soiree napisał: |
Jednakże, Lost przez te podróże staje się coraz bardziej skomplikowany i nie każdy może zrozumieć o co obecnie w nim chodzi (co niestety odbija się na wskaźnikach oglądalności, które w porównaniu z poprzednimi sezonami są coraz gorsze). |
Niestety, widzę to nawet w swoim najbliższym otoczeniu. Inna sprawa, że nie wiem jakim cudem akceptowali dymkowego potwora, tajemnicze szepty czy też duchy, skoro tak bardzo przeszkadza ten motyw podróży w czasie.
Dla oglądalności będzie to coraz większy problem, LOST już dawniej był serialem o takiej fabule, że nawet niewielkie przerwy w oglądaniu powodowały problem z załapaniem o co chodzi. Ludzie będą się niestety zniechęcać.
Warto dodać, że pod względem ilości odpowiedzi jakie otrzymujemy jest to chyba najlepszy początek sezonu - a to wszystko dzięki podróży w czasie. Przypomnijcie sobie czwarty sezon, 3 pierwsze dobre, a potem..."Eggtown". A tutaj, cztery pierwsze na dobrym poziomie i piąty się gorzej nie zapowiada. Oby tak dalej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brotha dnia Śro 10:43, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lostowicz
Mysliwy
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 15:59, 11 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Motyw podróży w czasie może i jest trochę hmm... jakby to nazwać? zagmatwany i może zniechęcać komplikując fabułe, ale to wygodny sposób dla scenarzystów na pokazanie nam i wyjaśnienie wielu zagadaek m.in. początków i upadku Dharmy, przeszłości Innych i ogólnie rzecz biorąc historii Wyspy. Daje im to multum możliwości, a nam mnóstwo odpowiedzi (i nowych zagadek ) O to chyba chodzi, dlatego moim zdaniem to dobre posunięcie w krótkim okresie czasu, ale nie wolno tego też przeciągać w nieskończoność. Scenarzyści powinni dać nam kilka odpowiedzi, po czym podróże w czasie powinny się skończyć po powrocie O6 na Wyspę, takie jest moje zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 15:31, 14 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wątek podróży w czasie jest świetny ale boje się aby producenci za bardzo go nie nadużyli bo wtedy naprawdę mogą poważnie popsuć fabułę. Liczę, że jeszcze w 5. sezonie serial powróci na normalne tory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.Faraday
Rozbitek
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 15:26, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Po 2 pierwszych odcinkach ( obejrzałem za jednym razem) miałem mieszanie odczucia, bo ot nie wyjaśnili jeszcze tylu zagadek a już faszerują nas podróżami w czasie i kolejnymi porcjami tajemnic. 3 i 4 odcinek sprawiły ,ze serial znów mi się podoba , 5 mnie w utwierdził w przekonaniu ,że będzie dobrze aczkolwiek czy te podróże w czasie są ok ? myślę że łatwiej będzie odpowiedzieć po jakimś tam czasie , po prostu trzeba zobaczyć jak to rozwiążą (najważniejsze to się nie zamotać )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mr.Faraday dnia Nie 15:27, 15 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smutek
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 11:33, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Premiera mnie zawiodła i stąd moja poprzednia wypowiedź w tym temacie. Na szczęście kolejne 3 odcinki były świetne, bardzo mi się podobały właśnie przez wątek czasowy.
Teraz mogę się zdecydować na TAK w ankiecie, a do chaosu trzeba będzie się przyzwyczaić, bo jednak doszedłem do wniosku, że TREŚĆ jest ważniejsza od FORMY.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 18:24, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Sorki że może odkopuję temat, piszę w zasadzie w odpowiedzi na posta Boo z tego tematu:
http://www.computerworld.fora.pl/sezon-v,69/ranking-odcinkow-v-sezonu,8288-40.html
Uznałem że tu będzie lepiej pasować.
Najpierw odpowiedź na ankietę - nie podróże w czasie nie sa dobre dla serialu LOST. Przeczytałem cały wątek i widzę że jestem osamotniony w mojej opinii więc pewnie mnie storpedujecie, no ale cóż.
Henioo napisał: |
Mi sie wyadaje, że tylko skończeni idioci, co nie rozumieją 99% dialogów w serialu może dac 1/10 dla odcinków 5 sezonu |
Szczerze uważam że to oznaka braku tolerancji z Twojej strony i jeszcze do tego obrażasz innych. Ja sosbiście nie uważam się za skończonego idiotę i myślę że rozumiem jak nie 100 to 99% dialogów.
Teraz wyjaśniam. po pierwsze tytuł wątku trochę zbyt dramatyczny, bo to tak jakby serial miał się źle i podróże w czasie by go tylko pogrążyły. Moim zdaniem pierwsze 4 sezony z naprawdę nielicznymi wyjątkami stoją na równym genialnym poziome i nie zgadzam się z opiniami że w 3 serii były przestoje. Moim zdaniem wprowadzenie podróży w czasie w LOST to gol samobójczy scenarzystów, wielki błąd. Uważam tak ponieważ LOST nigdy nie był serialem o podróżach w czasie a teraz nagle ni z tego ni z owego taki zakręt. Nawet jeśli wcześniej go planowali to za słabo to zaakcentowali. Mamy to jedynie poszlaki w postaci "Flashes Before Your Eyes" "The Constant" czy też momentu z drugiego sezonu kiedy Sayid próbuje znaleźć dla Hugo jakąś stację radiową i mówi coś w stylu "Bóg wie gdzie jesteśmy" A Hurley na to "Albo kiedy... tak mi się tylko powiedziało."
Jest jeszcze jeden wątek, na który natrafiłem wczoraj przypadkiem w necie, który mnie nieco przekonuje. Całość tutaj (po angielsku):
[link widoczny dla zalogowanych]
W skrócie - koleś wysnuł teorię (jestem pod wrażeniem bo było to po odcinku "Meet Kevin Johnson" w życiu bym na coś takiego wtedy nie wpadł) że we flashforwardach ex rozbitkowie wrócą jakoś na wyspę i zabiorą ze sobą Walta, trafią jednak do przeszłości. Facet twierdzi że być możne byli oni obecni przez cały serial ale ukrywali się gdyż spotkanie z samym sobą w przeszłości mogło być niebezpieczne (facet tłumaczy że słyszane szepty mogły być głosami ich samych z przyszłości). Do sedna - w finale 3 sezonu widzimy większego Walta - to był pewnie Walt z przyszłości. Tu duży punkt dla scenarzystów bo rzeczywiście - Walta nie ma wtedy na wyspie więc mógł wyjść z ukrycia i pokazać się Johnowi (w sumie chyba tylko on).
Co mi się nie podoba? Za mało tego. Nie przekonuje mnie to. LOST to serial wykraczający ponad wszelkie granice i poziomy, dlatego wymagam od niego więcej. Po pierwsze scenarzyści nie zaakcentowali wystarczająco ze planują podróże w czasie (na przykład bardziej by mnie przekonywało że to było planowane gdyby w pierwszym sezonie jak rodziła Claire widać było gdzieś na bocznym planie Sawyera ukrywającego się w krzakach a za chwilę w tym samym miejscu by go nie było (spokojnie mogli to zrobić bez konsekwencji).
Drugi zarzut - za późno. To jest praktycznie całkiem nowy wątek, zmieniona formuła uważam że nierozsądnym było wprowadzanie tego na nieco ponad 30 odcinków przed końcem. Mogli wejść w to wcześniej i na przykład jeden sezon poświęcić na podróże (np każdy odcinek w innym czasie) a kolejny na 3 lata spędzone przez rozbitków w Dharmie. Mam wrażenie że zrobiono to za późno i na siłę wciskano wątki żeby to jakoś wyczerpać. Wkurza mnie na przykład że przenoszą się "na stałe" do lat 70 a tu nagle hop i już jesteśmy 3 lata później, a te 3 lata to co? Chociaż jeden sezon (i to pełny ze 25 odcinków) mogli na to poświęcić - na spokojnie po kolei) z flashbackami i flashforwardami.
Po trzecie - mam nieodparte wrażenie że to pójście na łatwiznę ze strony scenarzystów tylko po to żeby wyjaśnić tajemnice wyspy. Pokazali tego tak niewiele że równie dobrze mogliby dać w sezonach 4-6 Richardowi ze 4 lub 5 odcinków i to wszystko ładnie zawrzeć (a dodać jeszcze może historię czarnej skały) mieli byśmy też wszystko "na żywo". Coś o Benie i już mamy historię Dharmy a i dla urozmaicenia Eloise mogła stać się jedną z głównych postaci.
Smutek napisał: |
Natomiast co do pierwszych 2 odcinków 5 serii to nie jest zbyt wesoło. Jestem wręcz zdruzgotany brakiem jakiejkolwiek formy. Nie widzę żądnego związku z pierwszymi 4 sezonami jeśli chodzi o formę przekazu. Pierwsze spore rozczarowanie tym genialnym serialem.
|
Miałem dokładnie te same odczucia. Gdzie forma? Powiecie zmiana odświeżenie itd. Ja uważam że za późno. Przed 4 sezonem byłem przekonany że te 48 pozostałych odcinków to jazda z górki w celu wyjaśnienia wszystkich zagadek i 4 sezon mnie nie zawiódł, może poza końcówką finału, która zapowiadała że w 5 sezonie nie będzie dobrze i się niestety nie pomyliłem. Dla mnie podróże w czasie zamiast wyjaśniać zagadki mnożą nowe, to kompletny skręt i za późno na coś takiego. To tak jakby człowiek na 10 lat przed emeryturą szedł od nowa na studia i zmieniał profesję.
Podsumowując: za późno, za duży chaos i porzucenie fantastycznej formy. Lepsze jest wrogiem dobrego, wiem że się ze mną nie zgodzicie i storpedujecie moje poglądy, ale tak uważam i zdanie raczej nie zmienię, ale bardzo chętnie podyskutuję. Sorki że się tak rozpisałem, mam nadzieję że będzie Wam się cjhciało to przeczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|