Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Uma

I ja też

Anubis

Master Flamaster

Amadeusz95

Moja ocena odcinka to 10/10 zdecydowanie. Bardzo dobry odcinek, jak dla mnie bomba. Dawno nie było lepszego odcinka, no ale w końcu się pojawił. Kolejna próba ucieczki z wyspy, niestety nie udana i dość tragiczna w skutkach, ale prędzej czy później należało się spodziewać, że nadejdzie koniec jakiejś lub w tym przypadku 4 postaci, Lapidusa, Sun, Jina, no i Sayida który ginie po raz drugi w tym sezonie i niestety z przykrością muszę stwierdzić iż ta osoba została najbardziej zniszczona przez darltonów. Sayid był postacią niezwykle ważną od samego początku, bardzo dobrze grał, ale 6 sezon do dla niego porażka. Plan Flocke'a wypalił, zgromadził rozbitków w zamkniętych pomieszczeniu no i poniekąd udało mu się rozabijać te 4 osoby. Trochę dziwnie to wygląda jak był obstrzeliwany przez ludzi Widmora, no ale to w końcu "człowiek demolka, nie do pokonania". Ciekawe co będzie, jaki plan wymyślą Jack, Sawyer, Hurley i ranna Kate, by wydostać się z wyspy, może będą próbować z samolotem, ale nie mają pilota i to jest ryzykowne. Jak na końcu mówił Flocke, bedzie chciał pozamiatać resztą, w co wątpie bo bez tej 4 nie było by co oglądać. Flashe takie sobie, doktorek nie potrzebnie tak naciskał na Helen i Locke'a by godzili się na operację, w końcu i tak dużo dla nich zrobił i nie powinien się ładować w ich prywatne życie.