Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Simon

Już pierwszy mecz w tej grupie mamy za sobą. Japonia przegrała z Australią 3:1, ale najważniejsze przynajmniej dla mnie spotkanie dopiero przede mną. Jutro na stadionie w Berlinie zagra jedenastka Brazylii mierząc się z Chorwacją. Dla mnie zwycięsca może być tylko JEDEN BRAZYLIA!!! Mam nadzieję że zaprezentują Futbol do jakiego nas przyzwyczaili czyli efektowny i piękny. Jednak praktycznie niewiemy w jakiej formie prezentuję się Brasil bo zagrała ona tylko sparing z Nową Zelandią, wysoko wygrywając. Mam nadzieję żę Ronaldinho pokaże w tym meczu jakiś swój nowy trick. Niech nas chłopak olśni cały świat.

xydorux

Wracajac do dzisiejszego meczu to Australia pokonala Japonia praktycznie w niecale 10 minut bo tyle czasu potrzebowala na strzelenie 3 goli. Bramka Japonczykow strzelona zostala w kuriozalny sposob i wydaje sie jednak ze bramkarz Australii byl faulowany. Pod koniec meczu Japonczycy zostali niesprawiedliwie potraktowani bo przy stanie 1-1 nalezal im sie karny, ktorego sedzia nie podyktowal...zaraz po tym incydencie calkowicie sie rozsypali tracac 2 bramki...podczas meczu sporo nerwow towarzyszlo Hiddinkowi, ktorego zachowanie momentami pozostawialo wiele do zyczenia.
Jesli chodzi o mecz Brazylijczykow z Chorwatami to kazdy inny wynik aznizeli zwyciestwo Canarinhos bedzie mega sensacja. Przygotowaniom Brazylii towarzyszylo wiele usmiechow i tlumow gdyz ich treningi ogladalo wiecej osob niz polska pierwsza lige. Mam duze oczekiwania co do Brazylijczykow i mam nadzieje ze bedzie to mecz magii Ronaldinho i spolki....

Simon

Mam taką ciekawostkę na temat Ronaldo(z PS). Ostatnio trener Brazylii Parreira miał wideokonferencję z samym prezydentem Brazylii na temat wagi Ronaldo, który waży ponad 80 kg. Parreira jakoś się wytłumaczył mimo ciągłych pytań prezydenta. Cała Brazylia się pewnie martwi o wagę króla strzelców poprzedniego Mundialu, a on ma to gdzieś. Myslę jednak że choć Ronaldo w tym roku grał słabo to i tak będzie jednym z najlepszych snajperów mistrzostw świata w Niemczech. Adriano też miał słaby sezon ale pewnie zagra tak jak na pucharze konfederacji rok temu. Dla mnie Brazylia jest wielkim faworytem. Jeśli nie zdobędą mistrzostwa to będzie SENSACJA.
Co do Ronaldinho to mam nadzieję że jego genialna forma z meczów z Chealsą powróciła i teraz będzie grał jak parę miesięcy temu. Niech pokaże kto teraz panuje. Pytaniem jest czy długo będzie taką formę utrzymywał. Jeśli tak to nie wiem czy nie zostanie wymienieny wśród najlepszych piłkarzy w historii. Może jeśli Brazylia zdobędzie teraz msitrzostwo świata i za 4 lata to zaczną go uważac za 2 Pelego, choć Pele był tylko jeden.

xydorux

Z pilkarzami Brazylii jest tak ze mimo iz moga miec slaby sezon w druzynie - Ronaldo, Adriano, Cafu kiedy wszysc spotykaja sie razem graja niesamowity futbol. Ronaldo zawsze blyszczy na mundialach, Adriano powtarza ze nie dla niego nic bardziej wspanialego niz gra z kolegami z reprezentacji. Zawsze maja jakiegos asa w rekawie...czy to genialne wolne Juninho, czy dryblingi Ronaldinho dzieki ktorym mozna wywalczyc wlasnie rzut wolny czy nawet karny....

fudi

Niestety Ronaldo w tym meczu był naprawde słaby jak się nie myle był najgorszym zawodnikem. Robinho który go zastąpil w 2 połowie meczu był bardo energiczny pewnie dlatego, że chciał w następnym meczu załapać się do pierwszej jedenastki. Ogólnie mecz dośc ciekawy, Chorwacja dobrze się broniła i atakował aż zdziwiła mnie taka postawa...Jednak w po strzale Kaki bramkarz Chorwatów nie mial nic do powiedzenia Very Happy

kasienka

Mecz Brazylia- Chorwacja na prawde bardzo ciekawy ..od początku faworytem byla Brazylia ktorej udalo sie strzelic tylko jedną bramke. Moim zdaniem Chorwaci grali na prawde na poziomie. Mieli bardzo wiele dobrych akcji ...niewiele brakowalo a wynik meczu bylby inny ;]..... A co do wagi Ronaldo. Wydaje mi sie ze on rzeczywiscie tym sie nie przejmuje. Widac ze nie jest on juz w formie jaka jeszcze nie dawno prezentowal;] No ale co my poradzimy? Jak bedzie chcial schudnąć to to zrobi;] Jeszcze powracajac to wczorajszego meczu... szkoda ze tak mało było samby Ronaldinho xD

Simon

Już jesteśmy po meczu Brasilii która wygrała z Chorwcją skromnie 1 : 0. Brazylia troszkę mnie zwiodła, ale jednak wygrała. Widać było że nie chcieli wkładac w ten mecz dużo sił. Gol Kaki był przecudnej urody, ale poza strzałami z dystansu, Brazylia oddała mało uderzeń na bramkę przeciwnika. Strzelała Brazylia tyle razy na bramkę, ale większośc strzałow była niecelna lub bramkarze Chorwcki bronił. Szkoda szczególnie uderzenia Ronaldo który był blisko zdobycia pięknej bramki. Ronaldo wogóle zgrał słabiutko. oprócz tego strzału nic na tym boisku nie zrobił. Adriano też nie rewelacyjnie, choć w drugiej połowie już sobie lepiej poczynał, ale bramki nie strzelił. Ronaldinho bardziej chciał chyba się rozgrzać przed turniejem więc mieszał zawodnikami chorwackimi. Szczególnie jedna kiwka mi się podobał kiedy wyminął chyba z 4, 5 zawodników a przy tym zrobił zwód ala Zidane. Ożywienie w poczynaniach Brazylii wniósł dopiero Robinho który walczył o te piłki na połowie rywala. Miał też ładne dryblingi. Szkoda że jest takiej postury bo mógł byc z niego gracz podobny do Ronaldo.
Chorwacja zagrała ładnie z Brazylią i się jej nie przestraszyła ale zabrakło jej zimniej krwi w paru sytuacjach. W każdym razie powinna wyjśc z grupy.

xydorux

Mecz dobry, ale rzecz jasna od Brazylijczykow wymaga czegos wiecej. Dla mnie to spotkanie bylo niczym niewystarczajaco poslodzona herbata. Gdzies czuc slodkosc, ale jest jej za malo. Podobnie bylo z Brazylia. Zagrali momentami porywajaca ale mam nadzieje ze to tylko przedsmak tego, co pokaza juz w fazie pucharowej...ja mysle ze nie tylko zawiodl Ronaldo ale i Adriano....obaj nie stwarzali przaktycznie zadnego zagrozenia. Bardzo aktywni byli weterani - Cafu i Carlos. Brawa dla Chorwatow za rownorzedna walke i sytuacje jakie byla w stanie sobie stworzyc. Az dziw bierze ze Polacy byli w stanie pokanac ta reprezentacje...

Simon

Pokonaliśmy Chorwatów dlatego że nam dali fory i graliw rezerworym składzie. Tak naprawdę w tym meczu nie pokazaliśmy nieczego wielkiego. Chorwaci pokazali że nie mają kompleksów w walce z silnymi rywalami. Walka o drugie miejsce będzie trwała do końca i może z grupy wyjśc każdy zespół. Tak naprawdę wszystkie 3 zespoły: Japonia, Australia i Chorwacja prezentują równy pomysł, trochę lepsza jest Brazylia ale tylko trochę.
Szkoda że w tym meczu Brazylia nie pokazała pełni swojej samby,ale myśle że już w fazie pucharowej pokażą piękno gry(może byc wcześniej). Ronaldo i Adriano mogliby tworzyć najlepszą parę napastników na tych mistrzostwach, ale coś mi się zdaję że oni są po prostu leniami i nie chcę im się tak pracować jak innym zawodnikom np. starym Cafu i Carlosie. Jeśli byliby w pełni formy to Brazylia by gromiła wszystkich, bo umięjetności mają wielkie, warunki fizyczne też dobre. Może jak Ronaldo już nie będzie chodził podczas Mundialu do dyskotek to wtedy odzyska skutecznośc i formę.

xydorux

No wlasnie troche to ciekawe z tymi dyskotekami. Janas zabrania naszym siedziec w barze po 22 a Ronaldo (i nie tylko) baluja do 5-6 rano. Ale jezeli taki tryb zycia prowadzi i dobrze mu z tym jego sprawa. Wszyscy podkreslali ze Brazylia zarala slabo a mimo to wygrala...to pokazuje jakim potencjalem dyzsponuje druzyna Carlosa Alberto Parreiry...ja tylko mam nadzieje ze Brazylijczycy beda sie rozkrecac i beda nas raczyc cudownymi zagraniami...oby tylko tej cudownosci nie bylo za duzo, bo moze sie to dla nich bolesnie skonczyc.....

Simon

Ciekawe jak się skończy mecz np. z Australią jeśli Brazylia będzie chciała pokazać pełen kunszti zagra na 90% możliwości. Sądzę że to bybył pogrom. Jeśli będą grali zbyt indywidualnie, myśląc tylko o kiwkach i osmieszaniu przeciwnika to jak wspomniałeś może to się skończyc szybko, w 1/8, 1/4 finału. Nie sądzę jednak że Brazylijczycy aż taką będą grali. Prawdopodobnie będą chcieli najpierw strzelic bramkę a dopiero pozniej się pobawić z przeciwnikiem. Ja czekam na tricki Ronaldinho. Mnie już po pierwszym meczu zachwycił, choć chorwaci kryli w dwójkę, trójkę, a czasami nawet czterech chorwatów było koło niego, a on sobie w większości przypadków radził. Brazylia ma prawdziwe szczęście że ma takiego zawodnika jak Ronaldinho.

mrówka

Chorwacja grała na równym poziomie z Brazylią liczyłam na większą ilość goli ..ale wiele było ciekawych akcji
Chorwaci nie pozwolili się dominować choć przez krótki czas Brazylia dominowała na boisku
slabo zagrał Ronaldo podobała mi się gra Kaki i Roberto Carlosa

XpIoRuN

PopIeram. Pięknie Krał Kaka I Carlosa !! Byłem Zdziwiony Bo Wogóle Ronaldinho Niewidziałem :/
Chorwaci Grali Ładnie .. Ale Mieli Cięnką Obronę ..

Simon

Chyba gorszy mieli atak bo w obronie przeciwko samym brazylijczykom stracili tylko 1 gol, a nie strzelili żadnego. Ja odwrotnie więcej widziałem na boisku Ronaldinho od Kaki. Bocznych obrońców trzeba zdecydowanie pochwalić bo mimo swojego wieku nadal kiwali i dośrodkowywali mimo tego że byli pilnowani przez młodszych rywali. Sądzę że Brazylii najbardziej może zagrozić w zdobyciu mistrzostwa Portugalia(ostatnia drużyna europejska któa wygrała z Brazylią) i Hiszpania, może jeszcze Czechy. Brazylia najgorzej gra z drużynami które ją atakują i grają dobrze ofensywnie. Jeśli Brasil spotka się z Anglią która będzie chciała zagrać defensywnie to Anglia zostanie zmiażdżona. Według mnie Brazylia ma teraz zbyt kmpletny skład żeby ktośmógł ją pokonać i ma jeszcze Ronaldinho...

xydorux

Chorwacja - Japonia 0-0, ale tak naprawde wynik nie oddaje w pelni tego co widzielismy na boisku...pilkarze zaprezentowali calkiem niezly futbol, a okazji do strzelenia gola obie druzyny mialy mnostwo. Chorwaci nie potrafili nawet zaskoczyc bramkarza Japonii z karnego...jednak juz o 18 na boisko wybiegaja Brazylijczycy....Argentyna drugi mecz zagrala swietnie, podobnie Holandia, wiec licze na odpowiedz Brazylijczykow. Wcale nie musi byc latwo, bo choc Australia brzmi egzotycznie na boisku sa swietnie poukladani przez Hiddinka....spodziewam sie zacietej rywalizacji, ale i efektownego zwyciestwa brazylijczykow...

Spank

W obecnej chwili tabela grupy F (Przed meczem brazylia-Australia):
1.Brazylia
2.Australia
3.Japonia
4.Chorwacja

Japonia jeśli zagrać w 2 rundzie to musi zwyciężyć z Brazylią a z kolei Chorwacja musi pokonać Australie .. poczekajmy jednak na wynik meczu Brazyli ...

Simon

Tym meczem Japonia praktycznie straciła możliwośc wyjścia z grupy. Mecz rzeczywiście bardzo ładny, szczególnie efektowna końcówka, która mogła się podobać. Zabrakło tylko jedengo: Bramek. Chorwacja mimo remisu i tak dla mnie pozostaje kandydatem do awansu.

Brazylia dzisiaj mam nadzieję że zagra jak Argentyna i rozwali Australie. Największym atutem zespołu Australii jest ich trener, znakomity trener Hiddink. W pierwszym spotkaniu zaskoczył Japońców i w tym może być podobnie choć będzie dużo trudniej. W każdym razie Brazylia i tak jest zdecydowanym kandydatem i na ich zwycięstwo postawiłbym wiele pieniędzy.

xydorux

Moze w koncu na fale krytyki odpowie Ronaldo, bo mysle ze powinien miec dzisiaj nieco wiecej okazji do zdobycia gola. Argentyna postawila bardzo wysoko poprzeczke i jezeli Brazylia caly czas chce byc faworytem u bukmacherow powinna zagrac conajmnije podobnie. To bedzie o tyle ciekawe spotkanie ze obaj trenerzy prowadza w zupelnie inny sposob swoje druzyny. Perreira daje swoim podopiecznym duzo swobody, tymczasem Hiddink nalozyl na Australie rygory taktyczne ktorych to zawodnicy musze sie trzymac. Oczywiscie na Brazylijczykow nie powinnno sie zadnych bardziej skomplikowanych zalozen nakladac, bo oni zawsze improwizuja...Brazylia - Australia czyli Improwizacja - Taktyka...naprawde zapowiada sie ciekawie....

Simon

Brazylia w meczu z Australią pokazała według mnie trochę lepszy futbol niż w meczu z Chrowacją. trzeba jednak przyznać że w porównaniu do reprezentacji Hiszpanii i Argentyny to brazylia zagrała słabo. Adriano zdobywca bramki, przez cały mecz grał słabiutko. już lepiej od niego grał Ronaldo ale on też miał problemy z poruszaniem się. Z zespołu brazylijskiego podobał mi się Kaka i boczni obrońcy(bardziej Cafu). po przerwie oczarował mnie Robinho który do gry Brazylii wniosł ożywienie i polot. Po akcji jego i freda padła bramka. Trochę żałuje że nie strzelił gola po akcji w której ekwilibrystycznie przyjął piłkę i umieścił ją nad poprzeczką. Piękna bramka mogła paśc też po uderzeniu z półprzewrotki zawodnika Kajmanów. W pierwszej połowie Brazylia mnie rozczarowała, a Australia zachwyciła swoją taktyką. Brazylia nic nie grała w pierwszej części. Dopiero dzięki bramce zaczęła grać ładniej, bo Australia się odkryła. Hiddink jest znakomitym taktykiem i to pokazal w tym meczu. Był blisko remisu, bo Australia miała mnóstwo sytuacji, ale mu się nie udało. Australia dzięki świetnemu trenerowi może awansować dalej, bo grała dzisiaj i w ostatnim meczu dobrze. Ja jednak wolałbym widzieć w 1/8 Chorwację.

xydorux

Australia przegrala ale pozostawila po sobie znakomite wrazenie. Juz dawno nie pamietam zeby jakas druzyna tak zneutralizowala poczynania Brazylii. Rzecz jasna autorem tej taktyki jest znakomity strateg Hiddink. Australia miala swoje szanse i do remisu ktory bylby sensacja zabraklo jej niewiele. Brazylia mnie nie oczarowala, ale mysle ze oni jeszcze pokaza piekny futbol. Sporo krotkich podan, malo przyspieszania, szybkosci, momentami cudowne akcje i sporo szczescia....tak obecnie gra Brazylia...