Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Która maskotka MŚ najbardziej ci się podoba? |
World Cup Willie (Anglia) - 1966 |
|
5% |
[ 2 ] |
Juanito (Meksyk) - 1970 |
|
0% |
[ 0 ] |
Tip i Tap (RFN) - 1974 |
|
0% |
[ 0 ] |
Gauchito (Argentyna) - 1978 |
|
0% |
[ 0 ] |
Naranjito (Hiszpania) - 1982 |
|
0% |
[ 0 ] |
Pique (Meksyk) - 1986 |
|
0% |
[ 0 ] |
Ciao (Włochy) - 1990 |
|
5% |
[ 2 ] |
Striker (USA) - 1994 |
|
17% |
[ 6 ] |
Footix (Francja) - 1998 |
|
42% |
[ 15 ] |
Ato, Kaz i Nik (Korea-Japonia) - 2002 |
|
11% |
[ 4 ] |
Goleo VI (Niemcy) - 2006 |
|
17% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 35 |
|
Autor |
Wiadomość |
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:39, 07 Cze 2006 Temat postu: Maskotka MŚ 2006 vs pozostałe |
|
|
Oficjalną maskotką MŚ 2006 jest lew GOLEO VI. To żywe, myślące i rozmowne stworzenie. Ma on własne zdanie i swój punkt widzenia, bo nikt przecież nie urodził się, by być maskotką. GOLEO VI wyznaczył sobie jeden nadrzędny cel i uczynił go priorytetem: chce, by mundial był ogromnym, radosnym i niezapomnianym świętem. GOLEO VI spędzi swój czas jako "Król Zabawy" świętując, śpiewając i tańcząc z kibicami z całego swiata przez całe cztery tygodnie.
Najsprytniejszy z lwów widoczny jest na okładkach magazynów, w sklepowych witrynach, na ekranach TV, ma przed sobą wiele występów a nawet pracuje nad własnym albumem! GOLEO VI pochodzi z Afryki, gdzie spędził szczęśliwe dzieciństwo. Urodził się w Botswanie, w piątek 5 lipca 1985. Rzymska szóstka po jego imieniu oznacza, że jest szóstym GOLEO w rodzie, synem GOLEO V - zupełnie jak w królewskich rodzinach. W młodości GOLEO VI przeżył tragedię: oddalił się zbytnio od rodziców i został złapany przez kłusowników. Uwolnił go kapitan statku, na którym szmuglowano GOLEO VI do Niemiec. Młody lew polubił życie na oceanie i na wiele lat pozostał na połkadzie, podróżując po świecie i ucząc się wielu przydatnych rzeczy. W końcu zszedł na ląd w Hamburgu i rozpoczął poszukiwanie towarzystwa przyjaciół w swoim wieku. GOLEO VI ma nadzieję na odkrycie śladów swojej rodziny w przyszłości i liczy, że jego krewni będą z niego dumni. W końcu jest już sławny!
Jak GOLEO VI stał się maskotką? Różne są opowieści, ale pewne jest, że GOLEO VI i Pille zmierzali "Centrum rejestracyjnego piłek na MŚ", gdzie chciała się zapisać Pille. Nasza para bohaterów odkryła kartkę z napisem "Tędy na casting maskotek". Znaleźli się w tłumie najbardziej rozpoznawalnych symboli niemieckich, od gigantycznej kiełbaski berlińskiej sausage do wielkiego bawarskliego precla. Ale GOLEO VI nie chce wyjawić, czy Pille rzeczywiście "słuchała się go" w dośrodkowaniach, podaniach i dryblingach podczas pokazu dla jury pod przewodnictwem Franza Beckenbauera. Niektórzy utrzymują, że lew - oczywiście w ramach treningu - pozwolił sobie potęznie zaryczeć w poczekalni. I nagle pozostał jedynym kandydatem.
GOLEO VI ma 2,3 m wzrostu i waży 220 kg. Mimo smukłej sylwetki i mocnej budowy jest lekkoduchem tryskającym energia i pewnością siebie, typową dla króla zwierząt. Nigdy nie ma tremy przed występe, spotkaniem z gwiazdami, gdyż takiemu lwu jak on nic nie może się nie udać. GOLEO VI nie waha się skorzystać z każdej okazji do zabawy. Woli nie planować wiele, ponieważ podróż jest dla niego celem samym w sobie.
GOLEO VI jest filantropem. Chroni słabszych, kocha dzieci i naturę. Ale nie wyrzeka się też swoich korzeni w wielkim mieście i to w metropoliach czuje się jak w domu. Jest wyluzowany, ale nie cyniczny. Ma w sobie sporo ciepłego humoru, przyciągającego zainteresowanie fanek. Do ulubionych zajęć GOLEO VI należą: gra w piłkę, oglądanie meczów na żywo na stadionach i wypatrywanie młodych lwic na trybunach, przeciąganie się z słońcu, bycie drapanym pod brodą i za uszami, wgryzanie się w hamburgery, spotkania z gwiazdami i prowadzenie odkrytych roadsterów. A także gra na bębnach, rysowanie i śpiew.
Stałym towarzyszem GOLEO VI jest "Pille" - gadająca piłka. Pille urodziła się 22 sierpnia 2003 (w znaku Lwa!) roku w fabryce adidasa. W przeciwieństwie do innych piłek nie jest wypełniona powietrzem, lecz tajemniczym gazem, który ożywia ją. Zamiast udać się na sekretne testy, Pille powędrowała na mecz mistrzostw Europy pomiędzy Portugalią i Anglią, który odbył się 24 czerwca 2004 roku - i wkrótce poszybowała nad poprzeczkę po rzucie karnym w wykonaniu Davida Beckhama! Wylądowała wysoko na trybnie, wpadając wprost w łapy GOLEO VI, który jakoś wkradł się na stadion bez biletu. GOLEO VI utrzymuje, że Pille celowo wleciała w jego ramiona, więc zatrzymał ją. Pille natomiast skarży się, że zamierzała zapobiec angielskiej porażce (Anglia przegrała w rzutach karnych). GOLEO VI zabrał swoją wierną przyjaciółkę na więcej stadionów niż mała piłka mogłaby sobie zamarzyć. A Pille twierdzi, że to dzięki niej lew został oficjalną maskotką MŚ. Ale to chyba nie dziwi?
Pille ma więcej temperamentu niż GOLEO VI i bardzo stara się, by być gwiazdą przedstawienia. Uwielbia światło jupiterów. W końcu jako piłka musi się cieszyć każdą minutą życia. Pille zwraca uwagę na kobiety, lubi spotykać nowych ludzi i doświadczać nowych wrażeń. Pille zawsze obawia się, ze coś pójdzie nie tak. Nie może powstrzymać się od udzielania rad i wskazówek. Wszystko wolałaby zrobić sama, ale nie może, bo brak jej rąk i nóg. Pille jest gadatliwa i czasem ujawnia to, co GOLEO VI i inni woleliby utrzyamć w tajemnicy, ale ratuje się dowcipem. Świadoma swej mikrej postury, zawsze stara się nadać sobie większe znaczenie.
Pille uwielbia futbol, latanie i kobiety. Fanatycznie interesuje się też wszytkim co okrągłe, astrologią, słynnymi bramkarzami i rzutami karnymi. Jest cichą wielbicielką piłki, która odbiła się od poprzeczki i spadła na linię niemieckiej bramki w finale MŚ 1966 z Anglią. Pille jest przekonana, że tamta sławna piłka była poprzedniczką jej generacji i że musiała mieć własną wolę, tak jak Pille.
Pille nie lubi natomiast bramkarzy, którzy wybijają piłkę przed siebie zamiast ją łapać. Najbardziej nienawidzi jednak podań do bramkarzy. Co za nuda! Nie cierpi też być kopana! Jednakże to zło konieczne, gdy chce się latać daleko - co Pille uwielbia. Nie znosi też kociego futra, pewnie jest na nie uczulona.
Czasami GOLEO VI i Pille wprost nie mogą się znieść, ale tak naprawdę nie moą żyć bez siebie. Co jakiś czas powstają sytuacje, w których oboje myślą o rozstaniu, jednka ich przyjaźń zawsze okazuje się mocniejsza. Czują się odpowiedzialni za siebie nawzajem i wspólnie osiągają cele, któych nie mogliby osiągnąć samodzielnie.
GOLEO VI został zaprezentowany podczas oficalnej ceremonii w Lipsku 13 listopada 2004 roku. Projektantką maskotki jest Ute Krafft.
Dotychczasowe maskotki MŚ:
1966 - World Cup Willie (Anglia) - Pierwsza maskotka MŚ. Początkowo miał to być brytyjski lew a wyszło...lwiątko
1970 - Juanito (Meksyk) - chłopiec mający na głowie sombrero
1974 - Tip i Tap (RFN) - Ten niższy to "Tip" a wyższy "Tap"
1978 - Gauchito (Argentyna) - chłopiec w barwach Albicelestes i kapeluszu pasterskim
1982 - Naranjito (Hiszpania) - pierwszy i jak dotąd jedyny owoc będący maskotką MŚ; roześmiana pomarańcza
1986 - Pique (Meksyk) - pierwsze warzywo będące maskotką MŚ; ostra papryczka chili
1990 - Ciao (Włochy) - przed MŚ 1990 prawdziwa zagadka dla fanów futbolu; to "coś" z piłką zamiast głowy, to postać piłkarza-arlekina sformowana z klocków w kolorze włoskiej flagi
1994 - Striker (USA) - pies, ponoć napastnik ; dzieło plastyków z firmy Wlata Disneya
1998 - Footix (Francja) - kogut z piłką w "ręku"
2002 - Ato, Kaz i Nik (Korea-Japonia) - trzy kosmiczne postacie przybyłe z Atmozone; wspólnie nazywani "The Spheriks"; Ato - najwyższy - symbolizował trenera, a Nik i Kaz jego podopiecznych
źródło: [link widoczny dla zalogowanych] + własne dodatki
Co sądzicie o tym lwie. Mnie np. podobał się kogut z 1998 i pies z 1994 a maskotka z 2002 to była jak dla mnie porażka.
EDIT:
08.06.06r. - Dodałem zdjęcia każdej maskotki i ankietę. W ten sposób zmienił się trochę typ tematu. Wybierzmy najlepszą maskotkę.
09.06.06r. - Dodałem krótki opis do każdej maskotki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WISKI dnia Pią 17:57, 09 Cze 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kasienka
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: Śro 17:21, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm szczerze mowiac to taki sobie ten lew... no ale najwazniejsze ze ma "on" dobre zamiary fajnie tak przez caly mundial rozbawiac kibicow tanczyc z nimi i swietowac... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 17:25, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Czasami śmieszne on ma majty na niektórych zdjęciach takie bardzej do "brutalnego sexu" :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thugli
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 17:41, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
a maskotka z 2002 to była jak dla mnie porażka. Wink |
Jak dla mnie ta maskotka ujdzie. A najgorszą makotką jest Ciao! Do tej pory nie wiem kogo ci Wlosi kibicom chcieli przedstawić za pomocą tego dziwnego stwora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shady
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Śro 18:06, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wolałem maskotki Korea/Japonia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filipescu
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:39, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ten lew nie jest taki straszny ! korea i japonia mi sie zle kojarzy z nasza reprezentacja, wiec ich maskotej nie zabradzo pamietam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spank
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ''PROUD OF MYSELF''
|
Wysłany: Śro 18:54, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Gorszej maskotki nie mogli wymyślić wolałbym ''Polskiego Orła''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:03, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Maskotka jak maskotka..dla mnie to nie ma roznicy bo nigdy im sie nie przygladam. Nie sa najwazniejsze, aczkolwiek lwiątko nawet przyjemne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomi
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci ??
|
Wysłany: Czw 0:05, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ta maskotka jakoś im nie wyszła Jak to w ogóle wygląda ?? Jak jakiś misiek rozdawający cukierki w hipermarkecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 15:37, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mi się ona podoba Ale tylko w takim wydaniu jakie mam w avatarze jak już ktoś jest przebrany to beznadzieja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Other
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: załatwić kasę???
|
Wysłany: Czw 17:28, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Najlepsza maskotką moim zdaniem jest ta z Francji z 1998r. Fajnie sie prezentuje.
Lew też nie jest zły. Ale te z Korei to typowo wschodnio-azjatycki typa więc jak dla mnie badziew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:14, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A mimo wszystko zagłosowałem na Strikera z USA choć zastanawiałem się też nad kogutem z 1998r. i może jeszcze papryczką z Mexyku. Pies jednak najsympatyczniejszy. W Korea-Japonia za dużo kombinacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasienka
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: Czw 18:27, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mi najbardziej podobaja sie maskotki : Pique (Meksyk), Striker (USA), Footix (Francja) ...ale moj glos oddaje na tego swietnego amerykanskiego pieska xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xamil
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 2709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Jeziora... Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:06, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałem się między 1998, a 2006, ale wybrałem Goleo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:12, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Xamil napisał: |
Zastanawiałem się między 1998, a 2006, ale wybrałem Goleo |
Ja tak samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:09, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja postawilem na Footixa....jak pisalem wczesniej do maskotek nie przywiazuje uwagi ale ta jakos mi zapadla w pamieci...poza tym calkiem sympatycznie wyglada i dominuje moj ulubiony kolor - niebieski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:13, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Foorix generalnie się ludziom kojarzy najbardziej ze względu na FIFE 98 gdzie występował Pamiętam jak kiedyś w to łupałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 9:05, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zgłosowałen na Foorixa bo po prostu jest najfajniejszy. Ten kolorek. Jeszcze podobał mi się Juanito, maskotka mistrzostw z 1970 roku. Ten kapelusz mnie urzekł(sobrero się chyba nazywa)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robinson
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 13:04, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Najlepszy: Footix (Francja)
Najgorsze:Nik,Ato i Kaz (Korea&Japonia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vetan
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 10:22, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Angielskie lwiątko jest sympatyczne =D. Najgorsze jak dla mnie to patyczak i marsjanki, lol.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|