Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto wygra... |
NIEMCY |
|
68% |
[ 26 ] |
Polska |
|
18% |
[ 7 ] |
remis |
|
13% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 38 |
|
Autor |
Wiadomość |
Pioner
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 1738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szprotawa
|
Wysłany: Śro 22:57, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopaki grali zajebiscie ale cóż !! Napewno lepszy mecz niż z Ekwadorem !!!
Janas za pożno wprowadził zmainy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zygfryd89
Człowiek Wiary
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:03, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Polacy grali dobrze ale coż...A tak wogóle to nie jest w porządku jak w Niemczech gra 3 "Polaków"[konfidentów], no ale na szczęście sobie długo nie pograją bo są słabi, popłyną już ze Szwecją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:09, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
cicho mamy jeszcze szanse Ekwador musi wszystko przegrać, a my musimy wygrać z kostaryką co naj mniej 3:0 :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:12, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
fudi napisał: |
cicho mamy jeszcze szanse Ekwador musi wszystko przegrać, a my musimy wygrać z kostaryką co naj mniej 3:0 :/ |
chyba sam nie wierzysz w to co mowisz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
XpIoRuN
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z WySPy
|
Wysłany: Śro 23:13, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
EeEeE Fudi Wątpie :/ .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 9:27, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
simon no i wykrakałeś :/ przez ciebie przegraliśmy :/ |
Ja wiedziałem że tak będzie. Może mogłem nie pisać że wygrali, może to rzeczywiście przeze mnie. Chyba napisałem tak dzięki mojej męskiej intuicji. Po tej ostrej grze w pierwszej połowie i walce o każdą piłkę przeczuwałem że prędzej czy pózniej ktoś dostanie czerwoną. Niestety padło na Sobola który coś często łapie czerwone kartki. Gdyby nie zeszedł pewnie dotrzymalibyśmy remis, a może jedną akcją postaralibyśmy się o zwycięstwo . Polska w tym meczu mnie zaskoczyła swoją walecznością. Walczyli chłopaki o każdą piłkę. Tak powinniśmy zagrać przeciwko Ekwadorowi i tym samym ustawieniem. Ten mecz pokazał że na dzień dzisiejszy ustawienie 4-4-2 jest dla nas lepsze od 4-5-1. Janas jak zawsze popełnił podczas meczu błędy. Nie rozumiem go dlaczego przeprowadził tak pózno zmiany. Zawodnicy byli już od dawna zmęczeni a on dopiero przygotowywał zmiany. Jeszcze według mnie złe je przeprowadził. Bo za Żewłakowa nie powinien nikt wchodzić bo on dobrze sobie radził z Odonkorem. Zamiast Lewandowskiego postawiłbym na Szymkowiaka który choć jest beż formy, mógłby przytrzymać tą piłke a nawet coś do przodu ruszyć. Zrehabilitował się w tym meczu Baszczyński który starał się szrapać prawą stroną iświetnie tam bronił. Tak naprawdę mało składnych akcji Niemcy przeprowadzili prawą stroną. Najbardziej mnie zawiódł Krzynóek którego widziałem tylko na początku meczu, a pózniej znikł. Jego rzuty rożne to według mnie tragedia. Żuraw starał się ale jest beż formy. Świetnie spisała się obrona która zneutralizowała Ballacka i Schwajstangera. Najlepiej zagrał Boruc, który potwierdził, że jest obecnie najlepszym bramkarzem reprezentacji polski. Jego interwecje to była klasa światowa. Grał podobnie do Tomaszewskiego na Wembley ale zabrakło mu kilkadziesiąt sekund szczęścia.
Największym cudem jest to że Rasiak jeszcze podczas mistrzostw nie zagrał. Czyżby szczęśliwa gwiazda się od niego odwróciła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 11:41, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kurde mi tylko szoda tego Jelenia bo zapiepszal jak dziki bąk a i tak przegrali....
Jelen, Baszczynski, Boruc- wspanialy występ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasienka
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: Czw 12:28, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie mecz świetny!!! Polacy grali na prawde na poziomie. W pierwszej połowie szło im o wiele lepiej niż drugiej co zapewie bylo spowodowane zmęczeniem.Świetnych akcji nie brakowało i aż miło było patrzeć. Nikt nie zaprzeczy temu że polacy mieli na prawde dużo szczęcia!!! Zabrakło go jednak w ostatnich minutach gdy Niemcy strzelili pechową dla nas bramke..... Emocje sięgały zenitu co było doskonale słychać... Po golu Neuvilla rozlegl się okrzyk smutku i przerażenia .NIEEEE .. Grdło ciągle mnie boli;/ Niemcy mogą się cieszyć a z drugiej strony pech ich nie opuszczal co było dla mnie korzystne... najpierw gdy Klose strzelil w poprzeczke a chwile po tym gdy to samo uczynił Ballack...- ueiwlbiam takie akcjie niekorzystne dla przeciwników!! Chciałam pochwalić najprzystojniejszego Polskiego bramkarza BORUCA ktory bronił świetnie!!! Wogole to wszyscy Polscy piłkarze pokazali co tak na prawde potrafią... DZIĘKUJE ZA TAK WSPANIAŁY MECZ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xidi
Mysliwy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: Czw 12:29, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
pacer napisał: |
Jelen, Baszczynski, Boruc- wspanialy występ. |
Dodałbym jeszcze Bosackiego bo uważam że to był jego życiowy występ.
Co do meczu to był wspaniały, Jeleń pokazał się z bardzo dobrej strony i myślę ze wyjdzie w pierwszym składzie także w meczu z Kostaryką. Moim zdaniem najsłabiej (najmniej dobrze) z Polaków zagrał Zurawski (pomijając Dudkę), namęczył się chłopak ale zbyt dużo dobrego nie zdziałał. Niemcy grali slabo ale mieli kilka dobrych akcji. Boruc grał genialnie, nie popełnił żadnego błędu jednak padła bramka ale nie należy winić Boruca tylko Dudke. Takie jest moje zdanie i możecie się z nim nie zgadzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 12:56, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kupczyk11 napisał: |
pacer napisał: |
Jelen, Baszczynski, Boruc- wspanialy występ. |
Dodałbym jeszcze Bosackiego bo uważam że to był jego życiowy występ.
Co do meczu to był wspaniały, Jeleń pokazał się z bardzo dobrej strony i myślę ze wyjdzie w pierwszym składzie także w meczu z Kostaryką. Moim zdaniem najsłabiej (najmniej dobrze) z Polaków zagrał Zurawski (pomijając Dudkę), namęczył się chłopak ale zbyt dużo dobrego nie zdziałał. Niemcy grali slabo ale mieli kilka dobrych akcji. Boruc grał genialnie, nie popełnił żadnego błędu jednak padła bramka ale nie należy winić Boruca tylko Dudke. Takie jest moje zdanie i możecie się z nim nie zgadzać |
no wlasnie. w takich sytuacjach gdy jest remis, polacy atakuja za zmęczonego zurawia powinien wejsc frankowski. nigdy nie zawodził, moze teraz tez by mu sie udało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoslav47
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: zewsząd;)
|
Wysłany: Czw 13:15, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
JAK TO DUDKE ?? A SRODKOWI OBRONCY GDZIE BYLI ?? CO MOZE DUDKA MIAł ICH TEZ ASEKUROWAC CO ?? PO TYLU AKCJACH BYłO PEWNE ZE W KONCU BRAMKA PADNIE OJOJOJ WIDZE ZE ZNAWCY FUTBOLU Z WAS NIEZLI <LOL>
no ale nastepnym razem nie pisz capsem ;] kasienka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xidi
Mysliwy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: Czw 13:50, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A gdzie był Dudka kiedy Odonkor przejął piłke? Zadaniem tego zawodnika było pilnowanie Odonkora lecz nie udało mu się więc moim zdaniem należy winić Dudkę za straconego gola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoslav47
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: zewsząd;)
|
Wysłany: Czw 14:23, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
oki kasienka a gdzi był bosacki / bąk gdy neuville zdobył bramke Nie twierdze ze dudka był bez winy ale za tą bramke odpowiada cała formacja obronna oraz lewy pomocnik a nie tylko dudka pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 15:53, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kupczyk11 napisał: |
A gdzie był Dudka kiedy Odonkor przejął piłke? Zadaniem tego zawodnika było pilnowanie Odonkora lecz nie udało mu się więc moim zdaniem należy winić Dudkę za straconego gola |
moim zdaniem nie nalezy winic nikogo tylko pogatulowac niemcom zachowania zimnej krwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:26, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zagrali ambitnie i walecznie to fakt, ale niestety nie istnielismy w ataku......zagralismy na 0-0 i czest takie zalozenia koncza sie fiaskiem. Niemcy akurat strzelili w 92 minucie, choc okazji mieli wiele. Szkoda ze przygoda z MS tak szybko sie skonczyla....Napewno mozna miec pretensje do Sobolewskiego za czerwona kartke. Martwi fakt ze zawsze je dostaje w decydujacych momentach jak np. Wisla - Panathinaikos. Ale nie mozna twierdzic ze przez ta kartke odpadlismy. Sobol praktycznie calkowicie wylaczyl z gry z Ballacka i za to mu chwala...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:40, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Błędem Janasa było to że chciał ten mecz zremiswoać, przynajmniej wszystko na to wskazywało. Defensywnie zagraliśmy bardzo dobrze, może oprócz tego błędu w doliczonym czasie gry. Ofensywnie zagraliśmy słabo, ale tak gramy już od 4 meczów. Chyba trzeba będzie wyciągnąc kosekwencje ze słabej postawy biało- czerwonych na Mundialu. Wiadomo jednak kto będzie winnym. PAWEŁ "JANOSIK" JANAS!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:12, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety transmisji z meczu na żywo mogłem posłuchać tylko w radiu, ale...Według mnie Polacy zagrali świetnie. Szczególne brawa należą się Arturowi Borucowi. O wszystkim zaważył jednak mecz z Ekwadorem. A dziś Kosta dostała baty i już nie mamy szans. Ech...Wczoraj miałem niezłą żałobę chociaż wśród kolegów obstawiłem chyba najbardziej zbliżony wynik, bo stawiałem na 0:0 a oni przeważnie na 0:3 albo 1:4. No trudno Janasa pewnie niedługo wykopią po Mundialu i tyle. Trzeba od nowa pracować. Wielka szkoda, ale nic nie poradzimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:27, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzajmy z ocena tej gry. Nie byla swietna, ladna tylko ambitna. Dla mnie to troche rozne pojecia. Murowalismy bramke i zostalismy pod koniec meczu ukarani. Przeciez co pokazalismy w ataku?? Nic.....bladzil po boisku Zurawski, Krzynowek wyroznil sie zolta kartka a Radomski byl mistrzem zwalniania akcji...Niemcy rownie dobrze mogli wygrac z 3-0 ale zabraklo zimniej krwi Podolskiemu czy szczesia Klose...fakt faktem Boruc bronil swietnie i w obronie zagralismy calkiem niezle, ale czy to sa powody aby sie zachwycac nasza gra?? Jedyny pozytyw to to ze zagralismy ambitnie i z sercem. To na MS jak sie okazalo niestety nie wystarcza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomi
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci ??
|
Wysłany: Czw 23:57, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mi mecz się podobał, postawa POLSKICH piłkarzy także mi się podobała. Grali bardzo dobrze az do ok 70 minuty gdzie powoli zaczęli opadać z sił. Dobiła ich dodatkowo ta czerwona kartka, chociaż nadal usiłowali się bronić a to, co wyczyniał Boruc to mistrzostwo świata, on był świetny. Ogólnie mecz mnie nie rozczarował tak jak ten z ekwadorem. Polacy dawali z siebie wszystko, na co było ich stać. Niestety teraz pozostaje nam powrót do domu ale wierze że 20 czerwca pożegnamy się z mistrzostwami z podniesioną głową i pokażemy że nie dostaliśmy się tam dzięki szczęściu tylko dzięki umiejętnością które niestety nie wystarczyły na dalszą rundę.
Oczywiście trzeba też wspomnieć o kibicach na stadionie, którzy to spotkanie wygrali. Przez większość czasu nasze 20 tysięcy kibiców przekrzykiwało 40 tysięcy szwabów (niemców) i zachowywał !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radoslav47
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: zewsząd;)
|
Wysłany: Pią 0:44, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No to xydorux porównaj sobie nasz mecz z ekwadorem a z niemcami W mecz z niemcami umielismy pograc piłką wymienic kilka celnych podan a nawet z klepki co naszym czesto sie nie zdarza lol Zgodze sie nasza gra była ambitna ale musze przyznac ze tak dobrego meczu w wykonaniu naszych nie widziałem od dawna a ty ?? Niestety musze przyznac ze polscy kibice to malkonenty ktorym nic sie nie podoba Nawet jak bysmy wygrali 4:1 z argentyna to ktos by powiedzial ze zurawski był niewidoczny radomski tracił piłke i ze zaggralismy słaby mecz itd itp Niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|