Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Henioo

Taki dżołk od strony Darltona. Mówili, że "przełamią czwartą ścianę" i ciała w jaskini będą ich.

Uma

Mhm... fakt, Darlton często żartują Smile

Ogólnie lubię ich, wydają się być mega wyluzowani, a przy tym cholernie inteligentni. Ale cóż, żeby wymyślić taki show niewątpliwie trzeba mieć głowę na karku. W ogóle podziwiam ich, że jako Amerykanie mają sporą wiedzę nt. starożytności, Biblii, filozofii, literatury, fizyki, czerpią dużo z łaciny itp. Są bardzo "europejscy" jeśli tak to można ująć. Mogliby sobie tylko darować wątki miłosne, bo w tym na pewno nie są zbyt dobrzy Razz

Znowu off topic, przepraszam ;]

trawa_morska

tawaret

Tabula Rasa

RaVeN

Rose i Bernard Smile

? Nie wiadomo czy też się przenieśli.

Dobos

Możliwe że przenieśli się tylko Ci co byli blisko wybuchu bomby, Rose i Bernard mogli być za daleko. Wtedy opcja że to ich ciała jest najbardziej możliwa. I podobałoby mi się to rozwiązanie Smile

Marko

W 6x05 ukazane zostały ciała "Adama i Ewy". Hurley rozważa możliwość, że ów szkielety mogą należeć do nich samych.
Czy tak jest faktycznie?

Sądzę i jednocześnie mam nadzieję, że tajemnica ta zostanie rozwikłana. W przeciwnym razie Twórcy nie poruszaliby tego wątku.

Uma

IMO nie są to Bernard i Rose. To by było takie przewidywalne, zero zaskoczenia. Wszyscy zareagowaliby na to w stylu: "aha, wiedziałem" i nic więcej. Nie sądzę, aby twórcy chcieli rozwiązać w tak banalny sposób jedną z największych zagadek Lost, która istnieje niemalże od początku serialu.

Ku niezadowoleniu przeciwników trójkąta powiem, że to Jack i Kate. Znaleźli te szkielety i oni nimi będą. Wtedy też słowa Hurleya nabrałyby jakiegoś sensu.

piotr186

Po pierwsze musimy sobie wyjaśnić:

Dwa razy w lostach w pierwszym sezonie określano czas rozkładu zwlok:

-Jack parki Adam i Ewa zrobił to na oko bez analizy materiału (i tak nie byłby w stanie) czy sekcji zwłok można więc przyjąc dośc duży błąd, Jack mówił o 50 latach więc plus minus 10 można spokojnie dodać albo więcej..

-Locke określał zwłoki Yemiego na podstawie rozkładu ubrań. Od razu mi się to wydawało podejrzane bo skąd on się na tym znał? Ale takich małych w końcu nielogiczności w lostach nie brakuje.

po finale piątego sezonu można powiedzieć że na 99% Adamem i Ewą jest Rose i Bernard - kamyki by to potwierdzały (biały i czarny)

Ale może twórcy zaskoczą..

piotr186

San i Jin to by było nawet ciekawe i tak już szykuje się wielki happy end jak Sun się z Jinem spotka ale ta teoria ma jedną wadę - ciała w jaskini mają 50 lat a Sun i Jin nawet jeszcze nie umarli więc co skok w czasie? Nie realne podróżne w czasie przejadły się nam po 5 sezonie.

Jedynym realną dający się dobrze wytłumaczyć parą są Rose i Bernard.

Chyba że twórcy są bardziej pomysłowi..

Albo do końca na to nie odpowiedzą bo to przecież chyba nie ma znaczenia dla fabuły..

piotr186

[quote="Uma"]Mhm... fakt, Darlton często żartują Smile

Ogólnie lubię ich, wydają się być mega wyluzowani, a przy tym cholernie inteligentni. Ale cóż, żeby wymyślić taki show niewątpliwie trzeba mieć głowę na karku. W ogóle podziwiam ich, że jako Amerykanie mają sporą wiedzę nt. starożytności, Biblii, filozofii, literatury, fizyki, czerpią dużo z łaciny itp. Są bardzo "europejscy" jeśli tak to można ująć. Mogliby sobie tylko darować wątki miłosne, bo w tym na pewno nie są zbyt dobrzy Razz

Nie oszukuj się mają cały sztab konsultantów technicznych od tych spraw którzy mają (ci konsultanci) doktoraty pewnie pokończone., wiedza scenarzystów pewnie jest nie wiele większa niż standardowego amerykańskiego półgłówka który nawet nie wie jak się nazywa prezydent jego kraju..

MAD

W sumie jak teraz o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że to jeden ktoś spoza grona rozbitków.

Uma

piotr186

Nie będę się spierać ale wymieniasz takie nauki jak: starożytność, Biblia, filozofia, literatura, fizyka, łacina, do tego mają konsultantów - zawsze w każdym serialu jaki powstaje są tacy konsultanci. Jak jest ich wiedza nie wiem sadzę że znanie paru książek to żadne osiągnięcie. Steven king to nie żadna super literatura i na pewno nie "Alicja po drugiej stronie lustra"

Pare hieroglifów to nie sztuka jak i posąg egispkiego bożka (na razie te symbole znaczenia nie mają)

Co dalej? Parę słówek z łaciny. Fizyka po zaczerpnięciu u doktora fizyki w uchu laika zawsze będzie przmieć jak super nauka, Biblia - nie trudno do niej sięgnąć a Adam i Ewa to akurat najbardziej znany symbol i bez biblii..

A więc nie trzeba tu być inteligentym jakoś zanadto.

kajo(RTS)

Rose i Bernard to byłoby za proste, nie sadzę żeby twórcy pozwolili nam domyśleć się kim są ciała już po finale 5 sezonu...stawiam nieśmiale że to Jack i Kate.

Uma

piotr186

cóż większość tych książek wymienionych w artykule do którego dałeś linka to swobodne odniesienia jakie były w lostach a nie to że tytuły książek padały. Czasami te zależności są tak dalekie że nawet twórcy nie koniecznie mogli mieć to na myśli tak jak o parku jurajskim wzmianka mogło chodzić bardziej o film, ni z książeczkę a więc żadne osiągnięcie.

Nie wiem jak to wygląda przy lostach ale konsultanci są zawsze , zawsze.
Myślę że twórcy rzucają (rzucali) jakiś pomysł potem konsultowali się czy to pasuje, czy to może być tak przedstawione aby było wiarygodne,

Książkowe poważne odniesienia niemal zawsze odnosiły się do książek Stevena Kinga, względnie do Alicji w krainie czarów.

Ale to tylko moje przypuszczenia

RaVeN

hmm mam pewną teorię. Wg niej w grobach spoczywa brat (bliźniak) Jacoba (obecnie pan dym/locke) i przyszywana matka dwujajowych bliźniaków która zabiła ich prawdziwą matkę w 10sec po porodzie.

Lukasz15

To nie teoria tylko już fakt ;]