Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jeremy Bentham - przypadkowe, czy celowe nazwisko?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 15:06, 06 Lis 2008    Temat postu: Jeremy Bentham - przypadkowe, czy celowe nazwisko?

Kto mógłby przypuszczać, że taka teoria pojawi się w mojej głownie na wykładzie z...Filozofii. Otóż podczas dzisiejszego wykładu, szanowny pan Profesor opowiadał nam o różnych rodzajach etyki. To doprowadziło do pojęcia utylitaryzmu, którego głównym twórcą jest niejaki Jeremy Bentham.
Kilka słów wyjaśnień zaczerpniętych od wiki:

Cytat:
Jeremy Bentham - (ur. 15 lutego 1748 w Londynie, zm. 6 czerwca 1832 tamże), angielski prawnik, filozof i ekonomista, ponadto dżentelmen i ekscentryk. Reformator instytucji prawnych i społecznych, prekursor pozytywizmu prawniczego. Jeden z głównych przedstawicieli liberalizmu. Jeden z autorów filozoficznej koncepcji utylitaryzmu. W ekonomii zwolennik wolnego rynku. Jedną z najsłynniejszych jego myśli było przekonanie, że ludzie pragną w życiu przede wszystkim przyjemności cielesnych, które są dla nich ważniejsze niż dobro świata.

Wypełniając jego ostatnią wolę, wypchano jego zwłoki, które są eksponowane na Uniwersytecie College w Londynie. Jego życzeniem było bycie obecnym przy ważniejszych czynnościach akademickich w przyszłości, co jego spadkobiercy skrzętnie wypełnili. Jego mumia jest wnoszona na uroczyste posiedzenia senatu.
Oto jedna z jego myśli: "Umysły twórcze najlepiej rozwijają się tam, gdzie istnieje poszanowanie twórczości".


Cytat:
Utylitaryzm - postawa zwana też filozofią zdrowego rozsądku. Programem utylitarystów jest próba obiektywnego ustalenia zasad działań przynoszących pozytywne i negatywne efekty. Podstawowym kryterium rozróżniania działań pozytywnych i negatywnych stała się dla utylitarystów zasada użyteczności. Głosi ona, że postępowanie jest słuszne, jeśli prowadzi do uzyskania jak największej ilości szczęścia i jak najmniejszej ilości nieszczęścia, przy czym dla różnych odłamów utylitaryzmu samo pojęcie szczęścia było różnie pojmowane przez różnych przedstawicieli tego kierunku filozofii, co prowadziło często do skrajnie różnych wniosków praktycznych.


Zarówno imie i nazwisko nie wydaje się przypadkowe. To nie jest jakiś "John Scott", czy "Adam Monroe". Równiez nie wydaje mi się, aby scenarzyści wymyślając postać Jeremy'ego Benthama kierowali się całkowitym przypadkiem przy dobieraniu imienia oraz nazwiska. O postaci w serialu wiemy nie wiele. Być może jest to tylko fikcyjne nazwisko, które przybrał sobie Locke podczas nakłaniania do powrotu na wyspę Oceanic Six. Ale równie dobrze może mieć to spore znaczenie oraz nawiązanie do tego, o czym wspomniałem wyżej. Tutaj moja teoria się urywa. Być może ktoś bardziej obeznany w serialu (bo ja za takiego się nie uważam) wyciśnie z tego pomysłu coś więcej Wink. Amos - do dzieła Smile

P.S. Na wykładzie kilkukrotnie sprawdzałem, czy nie odczytałem przypadkiem źle nazwiska, jednak teraz, mogąc sprawdzić w necie, rozwiałem swoje wątpliwości. Eh...LOST jest wszędzie. Nawet na filozofii Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Raven
Przyjaciel Forum


Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzewska Łódź
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 16:58, 06 Lis 2008    Temat postu:

To jeden z wielu 'przypadków' jak np. Faraday . Serialowy Faraday jest fizykiem, a ten historyczny też był .;] Locke dążył do szczęścia na wyspie, więc też jest jakiś związek z Benthamem. No ale fajna ciekawostka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez White Raven dnia Czw 16:59, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 17:15, 06 Lis 2008    Temat postu:

Właśnie. Dążył do szczęścia sabotażując próby opuszczenia wyspy i jak się później okazało - z korzyściami dla wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Czw 20:33, 06 Lis 2008    Temat postu:

Nie zapominajmy że był też filozof o nazwisku John Locke. (nie wiem czy powinnam umieszczać tu tego posta, temat jest o Jeremym , ale to w końcu ta sama postać)

Trochę o życiu John'a Locke'a:
Wikipedia napisał:
Twórca klasycznej postaci [link widoczny dla zalogowanych] oraz podstaw teoretycznych rządów demokratycznych.
Jonh Locke wstąpił do Towarzystwa Królewskiego. Przez ręce Locke'a przez kilkanaście lat przepływała cała obfita korespondencja między rządami poszczególnych kolonii a rządem Wielkiej Brytanii. Kariera rządowa Locke'a skończyła się, gdy wydał się spisek Anthony'ego Ashleya Coopera (1st Earl Of Shaftesbury) przeciw królowi Karolowi II. Locke musiał uciec z Anglii do Francji. Po nowym prześladowaniu i śmierci Shaftesbury'ego uciekł do Holandii. Po śmierci Karola II i objęciu władzy przez nowego króla Jakuba II Locke mógł wrócić do kraju. Jego dzieło pedagogiczne „Some Thoughts Concerning Education” oddziałało silnie na Rousseau(bodajże Jan Jakub- myśliciel).


Pierwsze zestawienie - karierę zepsuł mu niejaki Anthony Cooper , jak w serialu.
Drugie zestawienie - wrócił do kraju dzięki Jakubowi II (być może Locke wróci na wyspę dzięki Jacobowi )
Trzecie , mniej ważne Razz - nazwisko - poglądy John'a Locke'a wywarły wpływ na Jana Jakuba Rousseau.


Poglądy John'a Locke'a:
Cytat:

* Bodźce zmysłowe tworzą w umyśle wrażenia, które są następnie automatycznie grupowane w "obiekty", które Locke nazwał ideami prostymi. Idee proste to np. 'jedno, konkretne krzesło'.
* Idee proste podlegają już procesowi myślenia – tzn. można je zestawiać, porównywać, analizować i na tej podstawie tworzyć idee złożone, będące albo uśrednionymi pojęciami zawierającymi w sobie całe zbiory idei prostych o wspólnych cechach (np. 'krzesło' określające zbiór wszystkich krzeseł), albo uśrednionymi pojęciami zawierającymi relacje istniejące między ideami prostymi (np. 'zderzenie' czyli relacja szybkiego zetknięcia się dwóch idei prostych ze zbioru 'przedmioty').

Twierdził, że wszelka wiedza płynie z doświadczenia - zewnętrznego (dzięki zmysłom) oraz wewnętrznego (w wyniku obserwacji swojego umysłu). Nie ma żadnych wrodzonych idei ani zasad moralnych, umysł ludzki jest niezapisaną tablicą (łac. tabula rasa), na której ślad zostawia tylko doświadczenie.


Przyznajmy, że poglądy obydwu John'ów Locke'ów są jednoznaczne Smile


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Tabula Rasa dnia Czw 20:36, 06 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:49, 06 Lis 2008    Temat postu:

Tabula Rasa napisał:

Pierwsze zestawienie - karierę zepsuł mu niejaki Anthony Cooper , jak w serialu.
Drugie zestawienie - wrócił do kraju dzięki Jakubowi II (być może Locke wróci na wyspę dzięki Jacobowi )
Trzecie , mniej ważne Razz - nazwisko - poglądy John'a Locke'a wywarły wpływ na Jana Jakuba Rousseau.


Czyli co, Jacob to Ben ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukasz15
Krewny Jacoba


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sir Matt Busby Way
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:59, 06 Lis 2008    Temat postu:

Najlepsze jest to,że teraz mam Locke'a na historii i nawet dzisiaj dostałem plusa za aktywność Very Happy W sumie to jest trochę powiązania między nim a Benthamem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Czw 22:08, 06 Lis 2008    Temat postu:

amos81 napisał:
Tabula Rasa napisał:

Pierwsze zestawienie - karierę zepsuł mu niejaki Anthony Cooper , jak w serialu.
Drugie zestawienie - wrócił do kraju dzięki Jakubowi II (być może Locke wróci na wyspę dzięki Jacobowi )
Trzecie , mniej ważne Razz - nazwisko - poglądy John'a Locke'a wywarły wpływ na Jana Jakuba Rousseau.


Czyli co, Jacob to Ben ?


Nie , miałam raczej na myśli , że Jacob pomoże Locke'wi dostać się na wyspę, czyli pokieruje O6 i Benem, i wszyscy wrócą.

Lukasz15 napisał:
Najlepsze jest to,że teraz mam Locke'a na historii i nawet dzisiaj dostałem plusa za aktywność Very Happy W sumie to jest trochę powiązania między nim a Benthamem.


Też miałam kiedyś na historii o Johnie Locku Smile Ale za historią nie przepadam, więc aktywna nie byłam Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaSHiM
Mysliwy


Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Wyspy
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 20:51, 24 Lis 2008    Temat postu:

W tym filmie niema przypadku, scenarzyści specjalnie tak dobierają imiona żeby nas jeszcze bardziej intrygowały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 22:24, 24 Lis 2008    Temat postu:

Tabula Rasa napisał:
(...) miałam raczej na myśli , że Jacob pomoże Locke'wi dostać się na wyspę, czyli pokieruje O6 i Benem, i wszyscy wrócą.

Przecież Jacob chciał aby to Ben poniósł konsekwencje, i aby to Bena nie było na Wyspie.
Kiedyś czytałem, że podobno Ben więził Jacoba, więc teraz Jacob mógłby być "wolny", ale jeśli by tak było, to czy Ben by tak łątwo odpuścił? I dlaczego nie pozwolił Locke'owi przesunąć Wyspy, skoro tak bardzo Ben nie chciał, aby Locke'a uważano za kogoś wyjątkowego? Mógł się go tak łatwo pozbyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Pon 22:36, 24 Lis 2008    Temat postu:

Może Ben w końcu zrozumiał, że to Locke został wybrany. Lub bał się Jacoba, pamiętam jak w drugim sezonie mówił , że nie może powiedzieć niczego o Tamtych, bo ON go zabije. A jego słowa : "Mam nadzieję, że teraz jesteś zadowolony , Jacob" ?
A czy Jacob w ogóle mówił że to Ben ma przesunąć wyspę? Gdy Locke wrócił wtedy z chatki , powiedział że on musi przesunąć wyspę, nie Ben. Może Ben wiedział, że po przesunięciu na wyspie będzie niebezpiecznie, i chciał z niej uciec, dlatego nie pozwolił Locke'owi przesunąć wyspy? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 22:45, 24 Lis 2008    Temat postu:

Nieee. Rozmowa w Orchidei:

Locke: Jacob powiedział mi co zrobić.
Ben: Powiedział Ci co zrobić, ale nie powiedział Ci jak to zrobić. To dlatego, ponieważ chce, abym to ja poniósł konsekwencje. Żegnaj, John.

A w bunkrze mógł mówić dlatego, ponieważ znał Locke'a i myślał, że zainteresuje go tym, co pomoże Benowi w uciecze i sprowadzenie Locke'a na swoją stronę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 0:05, 25 Lis 2008    Temat postu:

Tabula Rasa napisał:
Ben wiedział, że po przesunięciu na wyspie będzie niebezpiecznie, i chciał z niej uciec, dlatego nie pozwolił Locke'owi przesunąć wyspy? Smile


Dobre spostrzeżenie. Chociaż Ben nigdy nie kłamie przecież. Ale zdarza mu sie być nie do końca prawdomównym. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MAD
Moderator


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 67 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: URS
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 8:23, 25 Lis 2008    Temat postu:

On za bardzo kocha wyspę żeby z niej uciekać. Myślę, że wiadomość od Jacoba odebrał jako sugestię i zwyczajnie pogodził się ze swoją rolą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin