Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Lukasz15

Wreszcie wymyśliłem jakąś teorie,ale zaznaczam,że jest w niej spoiler więc kto nie chce czegoś wiedzieć niech nie czyta Wink

No więc wszyscy pamiętamy jak w ostatnim odc. III sezonu w pamiętnym Cliffhangerze Jack spotkał się z Kate,oboje rozmawiali, i w pewnym momencie Kate mówi do Jacka,że "musi wracać bo on będzie się martwił".I tu zaczyna się moja teoria,gdyż jeden ze spoilerów mówi,że Kate jest w ciąży no i być może ona musi w tamtym momencie wracać do swojego dziecka,jest to chyba syn,skoro mówi: "on".

Co o tym sądzicie Question

Temat rozkminiony w serialu, więc zamykam.
/Janek

Henioo

Szybko to wymyśliłeś. ^^ Ale IMO dziecko 2-3 letnie nie kuma caczy na tyle, zeby się niepokoić. Smile

MAD

IMO to jakiś facet, którego jeszcze nie znamy.

Henioo

Może Minkowski, była fotka jak na planie zdjeciowym gadają więc pewnie będą grali kilka scen razem. Wink

Marko

Nie wydaje mi się, że Kate miała na myśli swoje dziecko (o ile w ogóle takowe istnieje!!!).
Wg mnie chodziło jej o jakąś osobę dorosłą, której jeszcze nie znamy.
Jednak wynika z tego, że zarówno Kate, jak i Jack musieli się z kimś zaprzyjaźnić, skoro ten ktoś ma się o nich martwić.

Lukasz15

I co po 4x4 moja teoria się sprawdziła Very Happy

arpp1

Władca Telefonu

To że ma na imię Aron nie musi znaczyć ,że jest tym Aronem z wyspy .

shesmiles

To byłoby już przegięcie, gdyby dała swojemu dziecku lub porwanemu, znalezionemu itd. na imię tak samo jak Clarie na wsypie swojemu.
Poza tym odcinek wyraźnie pokazywał Kate - Aaron, a najlepsza scena to chyba scena Kate i Clarie (+Aaron) kiedy wieszają pranie.
No i za bardzo nie mieliśmy żadnych sytuacji, które mogłyby wskazywać na to, że Kate jest w ciąży na wyspie, chodzi mi o jej zachowania czy samopoczucie.

Mam nadzieję, że scenarzyści nie przekombinują, a jak już to niech zrobią to dobrze.

Lukasz15

arpp1

nie chcial odwiedzic dziecka poniewaz wie ze to jest aron i moze stalo sie cos z clair i chce to zapomniec ... przeciez ta historia ktora opowiadal w sadzie tez nie miala miejsca i byla to tylko zmyslona bajeczka i moze to jest cena za to ze sie wydostali z wyspy