|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jenot
Rozbitek
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Pią 11:59, 01 Sie 2008 Temat postu: Kevin Joe Ilman - Desmond |
|
|
Gdy przedwczoraj obejrzałem po raz wtóry (3?,4?) sezon II Lostów, po obejrzeniu sceny z ostatniego odcinka, (retrospekcja Desmonda), gdy gościu w kombinezonie HAZMAT wyciąga Desa, coś mnie tknęło. Wtedy jeszcze nie wiedziałem co, ale teraz już (chyba) puzzle ułożyły się w całość( no może poza tymi nie wydanymi przez JJ&DL )
So, najpierw fakty:
Chronologicznie idzie to następująco:
- Ilman przybywa na wyspę (po Pustynnej Burzy)
- Radzinski popełnia samobójstwo
- Desmond rozbija się na wyspie
- Desmond wciska klawisz z Ilmanem
- Ilman łazi po wyspie
- Desmond zabija Ilmana
- Desmond się spóżnia, i Oceanic 815 wlatuje na wyspę.
OK? Niby tak, ale w świetle sezonu III i IV dla mnie nie bardzo.
Pytania:
1. Jak Dharma (tudzież Hanso Foundation, tudzież Widmore Corporation) dostarczyła Ilmana na wyspę?
2. Dlaczego Desmond rozbił się na wyspie? Następny "System
Failure"?
3. The Swan był położony o godzinę lub dwie drogi z plaży. Skoro Ilman nie wierzył w chorobę, to skąd u licha pojawił się w HAZMAcie po Desa, i jeszcze zdążył wcisnąć przycisk?
4. Skoro Kevin łaził po całej wyspie (odkrył Baraki, Perłę, Płomień, i pełno różnych innych dzikich miejsc, o których nie wiemy do dziś - patrz druga część The Swan na UV mapie?) to dlaczego Inni o nim nie wiedzieli?
5. Skoro Ilman odkrył Perłę, to dowiedział się o eksperymencie psychologicznym. Dlaczego dalej wciskał klawisz - ba, nie ośmielił się odpłynąć z wyspy, dopóki nie znalazł następcy?
Teorie:
1a) Wtedy trwała walka z regułami między Widmore'm a Benem, a w tych regułach mieściło się ograniczone korzystanie z instalacji na wyspie
1b) Było to jeszcze przed Czystką
Przy tej teorii następny zonk: Skoro Ilman i Radzinsky zostali wysłani na wyspę przed Czystką, to musieli poznać Dharmę żywą, z funkcjonującymi stacjami. Nie w pełni (Incydenty zaczynają się w latach 80 XX wieku, a więc Radzinsky siedział tam co najmniej od 1980). Dlaczego nie próbowali złapać kontaktu?
1ba) Bo widzieli Czystkę, lub o niej wiedzieli. I wiedzieli też o tym, że już z nikim się nie porozumieją. PS Tutaj jest jeszcze więcej zonków, ale to już off-topic, np. Skoro załoga The Swan przeżyła Czystkę i łaziła po wyspie, dlaczego nie zainteresowali się nimi Inni? Wystarczyło przecież śledzić wracającego Ilmana czy Radzińskiego do drugich drzwi, i gotowe?
2a) (przy okazji teoria do 5) Wtedy Ilman zwątpił w sens wciskania klawisza, no i bariera elektromagnetyczna otworzyła się dla Desa.
2b) Miał szczęscie, bo wpadł w odpowiednim miejscu i czasie?
3a) Był w zmowie z kimś jeszcze na wyspie(Inni? Michaił?)
3b) Wtedy wierzył jeszcze w chorobę? (Dla mnie lekko dzikie, ale inni mogą zwrócić na to uwagę)
3c)Najbardziej łopatologiczne, ale konieczne:
Szedł sobie przez wyspę i zauważył ciało. Poleciał do bunkra po skafander, lub miał go ze sobą( ja bym na przykład nie chciał targać na grzbiecie ok. 12 kg sprzętu HAZMATu - miałem przyjemność mieć na grzbiecie OP-1, to podobny przypadek), wtargał do Swana, zdążył wpisać kod i zaopiekował się Desem.
4a) Once again: byli w zmowie z innymi
4b) Nie lubię tego założenia, ale niech będzie: Wyspa tak sprawiła
(Był nawet taki dowcip, jak odpowiadają pytani o przyczynę różni ludzie
poseł PISu : To wszystko przez układ!
linuksowiec: Bo Windows ma bugi!
fan Zagubionych: Wyspa tak chciała! itd.)
Sprawiła im opiekę Cerberusa lub innego dzikiego węża, a inni ich nie zauważyli
4c) Inni ich obserwowali, ale z jakiegoś powodu nie ujawniali swojej obecności (jeśli tak, to why?)
5a) Bo poznał skutki nie wciśnięcia (anomalia)
- która spowodowała "wpadnięcie" Desa
- którąś wcześniejszą?
Ufff. To wszystko wydumałem podczas 10 godzin na plaży w Dębkach. Spisałem to wszystko, gdy tylko moje plecy przestały piec na tyle, że mogłem zasiąść przed klawiaturą'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 12:46, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jenot napisał: |
2. Dlaczego Desmond rozbił się na wyspie? Następny "System
Failure"? |
Desmond rozbił się podczas sztormu, o rafę koralową.
Jenot napisał: |
3. The Swan był położony o godzinę lub dwie drogi z plaży. Skoro Ilman nie wierzył w chorobę, to skąd u licha pojawił się w HAZMAcie po Desa, i jeszcze zdążył wcisnąć przycisk? |
Kate chyba w odcinku 2x03- Orientation, z bunkra na plażę po Sayida przybiegła w jakieś ( tu na oko, bo nie mam odcinka na kompie ) 20-35 minut ( bazując na zegarze z bunkra ). Kelvin dźwigał za sobą Desmonda, nie biegł, więc doszedł do stacji w jakieś 40-50 minut.
Jenot napisał: |
4. Skoro Kevin łaził po całej wyspie (odkrył Baraki, Perłę, Płomień, i pełno różnych innych dzikich miejsc, o których nie wiemy do dziś - patrz druga część The Swan na UV mapie?) to dlaczego Inni o nim nie wiedzieli? |
Nie było chyba pokazane, lub powiedziane, że to Kelvin wszystko odkrył. Był przecież z Razynskim.
Jenot napisał: |
5. Skoro Ilman odkrył Perłę, to dowiedział się o eksperymencie psychologicznym. Dlaczego dalej wciskał klawisz - ba, nie ośmielił się odpłynąć z wyspy, dopóki nie znalazł następcy? |
Kelvin powiedział: "I oto jest pytanie, Desmondo. Czy miałbyś tyle odwagi, aby to wszystko zniszczyć?" Mówił to jak był pijany, i był tam, gdzie się klucz przekręca. I nie wiadomo czy znalazł Perłę. Może to Razynski ją znalazł i dowiedział się o tym, że to żart i przez to się zabił. O ile Razynski nie był z DHARMY.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Pią 12:50, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 17:52, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Fisher napisał: |
Jenot napisał: |
2. Dlaczego Desmond rozbił się na wyspie? Następny "System
Failure"? |
Desmond rozbił się podczas sztormu, o rafę koralową. |
Desmond się nie rozbił, jakby się rozbił to Kolin nie zginęłaby na łodzi, bo łodź leżałaby na dnie oceanu. Pewnie wyleciał z łodzi, a Kelvin zabrał go do swana.
Fisher napisał: |
Jenot napisał: |
4. Skoro Kevin łaził po całej wyspie (odkrył Baraki, Perłę, Płomień, i pełno różnych innych dzikich miejsc, o których nie wiemy do dziś - patrz druga część The Swan na UV mapie?) to dlaczego Inni o nim nie wiedzieli? |
Nie było chyba pokazane, lub powiedziane, że to Kelvin wszystko odkrył. Był przecież z Razynskim. |
Dokładnie. Mapę UV tworzyli wszyscy pracownicy Swana przez te 30-kilka lat. Prawdopodobnie pracownicy tej stacji wiedzieli o wyspie najmniej, a o reszcie stacji nic. Dowiedzieli sie tego sami pewnie z tych wszystkich folderów z Płomienia.
Fisher napisał: |
Jenot napisał: |
5. Skoro Ilman odkrył Perłę, to dowiedział się o eksperymencie psychologicznym. Dlaczego dalej wciskał klawisz - ba, nie ośmielił się odpłynąć z wyspy, dopóki nie znalazł następcy? |
Kelvin powiedział: "I oto jest pytanie, Desmondo. Czy miałbyś tyle odwagi, aby to wszystko zniszczyć?" Mówił to jak był pijany, i był tam, gdzie się klucz przekręca. I nie wiadomo czy znalazł Perłę. Może to Razynski ją znalazł i dowiedział się o tym, że to żart i przez to się zabił. O ile Razynski nie był z DHARMY. |
Jest teoria, że Radzynsky odkrył Perłę i zobaczył jej instruktaż, zauwazył wtedy, ze zmarnował ze 20 lat życia. I się zabił.
Jenot napisał: |
1a) Wtedy trwała walka z regułami między Widmore'm a Benem, a w tych regułach mieściło się ograniczone korzystanie z instalacji na wyspie
1b) Było to jeszcze przed Czystką
|
Nie wiadomo jeszcze, na czym polegają Zasady. Nie wiadomo też nic o Kelvinie. Możemy na razie gdybac, czy jest z DHARMA, czy jest już Innym. Jest kilka plusów do tego i do tego. Czystka miała miejsce 19 grudnia 1992, Kelvin trafił na wyspę w przedziale 1991-2001. Dokładnie nie wiemy. ;]
Jenot napisał: |
1ba) Bo widzieli Czystkę, lub o niej wiedzieli. I wiedzieli też o tym, że już z nikim się nie porozumieją. PS Tutaj jest jeszcze więcej zonków, ale to już off-topic, np. Skoro załoga The Swan przeżyła Czystkę i łaziła po wyspie, dlaczego nie zainteresowali się nimi Inni? Wystarczyło przecież śledzić wracającego Ilmana czy Radzińskiego do drugich drzwi, i gotowe? |
They're smart, and they're animals, and they could be anywhere at any time.
Skąd wiesz, czy ich nie śledzili? Richard może byc wszędzie, a pewnie do Baraków i tak nie udało im się wejśc.
Jenot napisał: |
2a) (przy okazji teoria do 5) Wtedy Ilman zwątpił w sens wciskania klawisza, no i bariera elektromagnetyczna otworzyła się dla Desa.
2b) Miał szczęscie, bo wpadł w odpowiednim miejscu i czasie? |
Organizatorem regat jest Widmore, łódź Desowi dała Libby. Tu powstała moaj teoria, że Libby nie jest tym, kim myślimy. ;] Dlatego może Ben chciał tę łódź... Może to dzięki tej łodzi odnaleźli wyspę. ;]
Jenot napisał: |
3a) Był w zmowie z kimś jeszcze na wyspie(Inni? Michaił?)
3b) Wtedy wierzył jeszcze w chorobę? (Dla mnie lekko dzikie, ale inni mogą zwrócić na to uwagę)
3c)Najbardziej łopatologiczne, ale konieczne:
Szedł sobie przez wyspę i zauważył ciało. Poleciał do bunkra po skafander, lub miał go ze sobą( ja bym na przykład nie chciał targać na grzbiecie ok. 12 kg sprzętu HAZMATu - miałem przyjemność mieć na grzbiecie OP-1, to podobny przypadek), wtargał do Swana, zdążył wpisać kod i zaopiekował się Desem. |
Ja to widzę tak: był na polowaniu, czy coś, znalazł łódź, a w niej Desa. Ogłuszył go, albo coś. Rzucił go na plażę, schował łódź, pobiegł po strój do Swana i wrócił po Desa.
Jenot napisał: |
4b) Nie lubię tego założenia, ale niech będzie: Wyspa tak sprawiła
(Był nawet taki dowcip, jak odpowiadają pytani o przyczynę różni ludzie
poseł PISu : To wszystko przez układ!
linuksowiec: Bo Windows ma bugi!
fan Zagubionych: Wyspa tak chciała! itd.)
Sprawiła im opiekę Cerberusa lub innego dzikiego węża, a inni ich nie zauważyli |
to już pisałem u góry, że mapa UV to praca kilku pokoleń pracowników.
Jenot napisał: |
4c) Inni ich obserwowali, ale z jakiegoś powodu nie ujawniali swojej obecności (jeśli tak, to why?) |
For Money. Ale na serio: mieli przysłowiowego frajera do wciskania guzika. Bo kto z Innych dałby się namówic na wpisywanie liczb co 108 minut? ;p
Jenot napisał: |
5a) Bo poznał skutki nie wciśnięcia (anomalia)
- która spowodowała "wpadnięcie" Desa
- którąś wcześniejszą? |
Nie wiedział dokładnie, co się stanie. Mogło zniszczy bunkier razem z nim, a umierac to chyba nie chciał. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
no_to_frugo
Człowiek Wiary
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Station 3 - The Swan Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:29, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
@Henioo. Kiedy się dowiadujemy, że Radzinsky 20 lat był w The Swan. Bo skoro tak, to pracował dla Dharmy, a ta musiała zmieniać co 540 dni pracowników.
Inman, a nie Ilman ?
Ad1. Nawet się domyślać nie można czy był Dharmańczykiem i czy to DHARMA go sciągnęła.
Ad2. IMO najmniej ważne pytanie. Równie dobrze można się domyślać jak było z Rousseau i Henry'm Gale'em.
Możliwe, że Wyspa chciała.
Co nie wyklucza, ze Wyspa użyła do tego Swana.
Ad3. No odpowiedzi nie ma. Ale ważniejsze jest to skąd Inman wiedział o tym, że Des tam jest.
Ad4. Cudowną mapę wymyślił Razinsky, a wyspę eksplorowało wielu innych pracowaników Swana.
Ad5. Patrz wyżej
Co do twojej teori do pytania 1:
No ja mam inne wyobrażenie. Ja myślę, że Ben raczej chciał zniszczyć Dharmę, przynajmniej częściowo, a żadne konsultacje czy kłutnie z Widmorem nie wchodziły w rachubę. Czystka i Widmore wypadł z gry. Poprostu myślę, że Widmore jest sponsorem Dharmy, bo Hanso już dawno kipnął.
Ben - Obrońca Wyspy
Widmore - Biznesmen i człowiek chcący wykorzystać Wyspę, do celów naukowych
Mi się nasunęło pewne pytanie. Jak wiemy(przynajmniej narazie), wszystkie stacje Dharmy prócz Swana dawno nie są obsługiwane, albo pracują w nich ludzie Innych.
No i moje pytanie, to dlaczego Inni pozostawili w Swanie ludzi przekonanych, że pracują dla Dharmy?
a) Bo Wyspa tak chciała
b) Bo sami nie chcieli klikać przy kompach
Ale obydwie odpowiedzi są trochę płytkie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez no_to_frugo dnia Pią 20:31, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 21:32, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
no_to_frugo napisał: |
@Henioo. Kiedy się dowiadujemy, że Radzinsky 20 lat był w The Swan. Bo skoro tak, to pracował dla Dharmy, a ta musiała zmieniać co 540 dni pracowników. |
Tak tylko gdybam (patrz: teorie o Radzynskim). ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 22:01, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
no_to_frugo napisał: |
b) Bo sami nie chcieli klikać przy kompach
Ale obydwie odpowiedzi są trochę płytkie |
No chyba ta b) jest najprawdopodobniejsza. Komu by się chciało tam siedzieć i "puszing dat baton" Mieli ważniejsze rzeczy do roboty
Henioo napisał: |
Fisher napisał: |
Jenot napisał: |
2. Dlaczego Desmond rozbił się na wyspie? Następny "System
Failure"? |
Desmond rozbił się podczas sztormu, o rafę koralową. |
Desmond się nie rozbił, jakby się rozbił to Kolin nie zginęłaby na łodzi, bo łodź leżałaby na dnie oceanu. Pewnie wyleciał z łodzi, a Kelvin zabrał go do swana. |
Jaka Kolin? A czasem nie było powiedziane, że "moja łódź rozbiła się o rafę koralową".
Owszem, Des wyleciał, ale łódź się chyba o rafę pyknęła
Kelvin powiedział: "Była nieźle rozwalona"- w finale 2 sezonu, do Desa to mówił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Pią 22:11, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenot
Rozbitek
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Nie 20:48, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak apropos mapy, Radzinskiego i Kevina - Niejednokrotnie widzieliśmy, jak Ilman wyłazi z bunkra,(chociaż może tylko na drodze The Swan - jacht Desa), no i kończy UV mapę. Czyli jakieś nieliczne wyprawy musiał robić - naprawa pełnomorskiego jachtu ze stanu "po sztormie" do stanu używalności wymaga czasu i środków. No właśnie. Jacht Desa zdryfował i na pewno potrzebował wymiany chociaż części poszycia czy osprzętu. Takie jachty maję małe składziki, ale nie na poważną naprawę. Więc pytanie: czy jacht był na tyle mało uszkodzony, czy Ilman korzystał z czyjejś pomocy? Jeśli tak to z czyjej? (w odcinku widać wyraźnie, jak jacht traci maszt, tj. łamie się na pół. Postawienie na nowo masztu dla takiego cuda to duuużo roboty, i na pewno nie pojedyńczo.) BTW, w Lostach już wielokrotnie zauważyliśmy schemat, że historia lubi się powtarzać. Radzinsky wątpi, "System failure", Ilman w ostatnim momencie ratuje system, Des rozbija się na wyspie. Ilman wątpi, Des nie zdąża, "System Failure", 815 na Wyspie. Des z Locke'em wątpią, ALE Des się nawraca???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabula Rasa
Człowiek Nauki
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zzaświatów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 23:09, 25 Paź 2008 Temat postu: Re: Kevin Joe Ilman - Desmond |
|
|
Jenot napisał: |
Pytania:
1. Jak Dharma (tudzież Hanso Foundation, tudzież Widmore Corporation) dostarczyła Ilmana na wyspę?
2. Dlaczego Desmond rozbił się na wyspie? Następny "System
Failure"?
3. The Swan był położony o godzinę lub dwie drogi z plaży. Skoro Ilman nie wierzył w chorobę, to skąd u licha pojawił się w HAZMAcie po Desa, i jeszcze zdążył wcisnąć przycisk?
4. Skoro Kevin łaził po całej wyspie (odkrył Baraki, Perłę, Płomień, i pełno różnych innych dzikich miejsc, o których nie wiemy do dziś - patrz druga część The Swan na UV mapie?) to dlaczego Inni o nim nie wiedzieli?
5. Skoro Ilman odkrył Perłę, to dowiedział się o eksperymencie psychologicznym. Dlaczego dalej wciskał klawisz - ba, nie ośmielił się odpłynąć z wyspy, dopóki nie znalazł następcy? |
a więc. ja uważam , iż:
ad.1: Kelvin był członkiem Dharmy, ktory mial za zadanie wciskac klawisz (uswiadomiono mu, ze "ratuje swiat") , przezyl czystke, poniewaz Stacja Łabedz jest dobrze zabezbieczona (gdy Locke z Boonem probowali otworzyc właz takim sprzecikiem przez nich zbudowanym, ten sprzecik sie rozwalil a na wlazie nie bylo ani rysy. a napis 'kwarantanna' tez swiadczyl o odizolowania stacji tylko pytanie skad tlen? heheh) . Bądź tez nie był wcale członkiem DHARMY, ale tak jak Desmond , kiedys czyms rozbil się , a Radzinski go znalazł, tak jak Kelvin Desa, no i nawkrecal mu tych głupotek w ktore sam wierzył , a gdy odkryl Perłe to strzelil se w łeb . jak cos zrozumieliscie to jestescie genialni
ad.2: tak, nastepny System Failure no ewentualniepo prostu jakis sztorm
ad.3:no bez przesady, nie dwie godziny jakos sobie poradzil
ad.4:a moze wiedzieli? tylko musieli kogos przeznaczyc do wciskania klawsz , prawda;) no albo nie wiedzieli , w koncu to byla mapa Radzinskyego, Kelvin ją tylko konczył. Z reszta wydaje mi się, ze Inni wiedzieli o mapie, bo Ben odcinku Lockedown gdy polecial wcisnac klawisz, właczyl to ultrafioletowe swiatelko no bo przy kolejnej awarii systemu, zadne swiatelko sie nie zapalilo, tak czy nie?
ad.5:mnie sie wydaje ze on nie byl w tej perle tylko o niej slyszal od radzinskyego, ktory popelnil samobojstwo gdy mu namotalo sie w móżdzku przez te rozne stacje . w jednej mowia ze to test, w innej ze tamten test byl testem ktory obserwuje ten test ktory obserwuje jeszcze jeden heheh.
so. wszystko juz wyrazilam
EDIT
Jenot napisał: |
Eeee sztorm? Nie chodziło mi o zespół czynników meteorologiczno - ludzkich, które sprawiły, że Des wpadł na rafę, tyle że jak to się stało, że Wyspa i jej bariera (Kahana w końcu nie znalazła niczego) przepuściły tyle statków, łodzi i samolotów, a zatrzymała tylko niektóre. |
Bo takie było jego przeznaczenie I się wydostał z wyspy i tak musi na nią wrócić widzisz hehee
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tabula Rasa dnia Śro 22:44, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenot
Rozbitek
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Śro 21:49, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Eeee sztorm? Nie chodziło mi o zespół czynników meteorologiczno - ludzkich, które sprawiły, że Des wpadł na rafę, tyle że jak to się stało, że Wyspa i jej bariera (Kahana w końcu nie znalazła niczego) przepuściły tyle statków, łodzi i samolotów, a zatrzymała tylko niektóre.
"jakoś sobie poradził" - no pewnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenot dnia Śro 21:49, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|