Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kim/czym jest teraz John Locke ? |
Duchem |
|
7% |
[ 8 ] |
Zmartwychwstałym człowiekiem |
|
37% |
[ 38 ] |
Żywym człowiekiem ( nigdy ne zginął ) |
|
4% |
[ 5 ] |
Kimś/czymś innym |
|
50% |
[ 51 ] |
|
Wszystkich Głosów : 102 |
|
Autor |
Wiadomość |
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:22, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wątpię żeby Cerberus i Flocke byli jednością. Po prostu Flocke wykorzystał fakt, że Alex postraszyła Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pRz3m0_ck
Zbieracz Owoców
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:58, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Potwierdzenie tego że Locke jest "Tubylcem"
Rozmowa Tubylca z Jacobem:
-Masz pojęcie, jak bardzo chcę cię zabić?
-Mam.
-Pewnego dnia, prędzej czy później... Znajdziemy jakąś furtkę powrotu.
Rozmowa Locke'a z Jacobem
-Witaj, Jacob.
-Znalazłeś swoją furtkę.
-W rzeczy samej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anj74
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:33, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
pRz3m0_ck napisał: |
Potwierdzenie tego że Locke jest "Tubylcem"
Rozmowa Tubylca z Jacobem:
-Masz pojęcie, jak bardzo chcę cię zabić?
-Mam.
-Pewnego dnia, prędzej czy później... Znajdziemy jakąś furtkę powrotu.
Rozmowa Locke'a z Jacobem
-Witaj, Jacob.
-Znalazłeś swoją furtkę.
-W rzeczy samej. |
To że Flocke ma jakiś związek z Tubylcem to oczywiste. Ale to nie rozwiązuje kwestii dlaczego Flocke ma pamięć Locke'a, objawił się jako dokładna kopia ciała i ubrania Johna z trumny. Dlaczego pewne rzeczy wie (położenie świątyni), a innych nie, choć Tubylec je znał (miejsce pobytu Jacoba). Na czym polega ta furtka, czemu to musiał być martwy Locke, a nie na przykład Christian?
Na to ostatnie pytanie mam swoja teorię, która potwierdza to, że Flocke nie znał miejsca pobytu Jacoba. Tubylec wybrał Locke, bo ten był liderem, a tylko lider mógł poprosić Richarda o spotkanie z Jacobem. Christian nie mógł być furtką, bo choć trafił na wyspę w identyczny sposób jak martwy Locke, wzbudziłby w Richardzie podejrzenia. No i oczywiście trudno byłoby mu wymusić na Benie, czy kimkolwiek innym, zabicie Jacoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tawaret
Rybak
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 16:37, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
anj74 napisał: |
To że Flocke ma jakiś związek z Tubylcem to oczywiste. Ale to nie rozwiązuje kwestii dlaczego Flocke ma pamięć Locke'a, objawił się jako dokładna kopia ciała i ubrania Johna z trumny. Dlaczego pewne rzeczy wie (położenie świątyni), a innych nie, choć Tubylec je znał (miejsce pobytu Jacoba). Na czym polega ta furtka, czemu to musiał być martwy Locke, a nie na przykład Christian?
Na to ostatnie pytanie mam swoja teorię, która potwierdza to, że Flocke nie znał miejsca pobytu Jacoba. Tubylec wybrał Locke, bo ten był liderem, a tylko lider mógł poprosić Richarda o spotkanie z Jacobem. Christian nie mógł być furtką, bo choć trafił na wyspę w identyczny sposób jak martwy Locke, wzbudziłby w Richardzie podejrzenia. No i oczywiście trudno byłoby mu wymusić na Benie, czy kimkolwiek innym, zabicie Jacoba. |
Zgadzam się całkowicie.
A Richard był potrzebny do dania Locke'owi kompasu i opatrzenie postrzelonej nogi. Trochę głupio byłoby, gdyby Flocke powiedział "ej dzięki stary, że powiedziałeś mi, że muszę umrzeć itd. a teraz spadaj, idziemy z Benem zadźgać Jacoba, wpadnę później"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew13.04
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyspa :) Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 19:50, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kimś/czymś innym, myślę, że "Ezaw" wcielił jakoś się w naszego Locke`a, albo po prostu tylko używa jego ciała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajo(RTS)
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Nie 20:36, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A może Flocke doskonale wiedział gdzie jest Jacob ale musiał udawać przed Richardem, by nie wzbudzać podejrzeń, że coś jest nie tak,nie mógł powiedzieć "Dobra Richard ty zostań w obozie a ja z załogą pójdę do Jacoba" skoro prawdziwy Locke tego nie wiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JamesSawyerFord
Rozbitek
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 9:53, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Matthew13.04 napisał: |
Kimś/czymś innym, myślę, że "Ezaw" wcielił jakoś się w naszego Locke`a, albo po prostu tylko używa jego ciała |
Jak mógł używać ciała Locke'a skoro zostało ono w skrzyni przed świątynią... myślę, żę po prostu "Wróg Jacob'a" zmienł się w Locke'a..bo jak wiemy umie przybierać różne kształty...
sami twórcy powiedzieli : "nie zdawaliście sobie sprawy, że widzicie potwora" ...a "potwór" to na 99% "Wróg Jacob'a" "Ezaw" czy jak też "go" nazywacie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lysy-bianconero
Rozbitek
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 15:34, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Potwór to nie Flocke. Dowod - rozmowa Flocke'a z Benem, gdzie ten drugi mowi mu, ze potwor nakazal mu za podążąć za Johnem. Flocke o tym nie wiedzial, wiec dym i Flocke nie sa jednym i tym samym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JamesSawyerFord
Rozbitek
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 17:19, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A może wiedział ...tylko udawał zdziwionego (?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 11:44, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że udawał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:13, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam przeczucie, że Dym i Ezaw to jednak dwie różne sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
482619
Pasażer
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:31, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Naprawdę nikt nie uważa tak jak ja no może 2 3 osoby ale przecież kim jest zywy aktualnie Locke to chyba oczywiste przypomnijcie sobię kwestie "Someday i'll find the way " oraz " you have no idea what i've gone thru " No zapomniałem trochę pisownie ale chyba wiecie o co mi chodzi Locke to ten koleś wróg Jackoba ten z rozmowy na początku 16 odc. -.-.-.- THINK !!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 18:56, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
482619 napisał: |
Naprawdę nikt nie uważa tak jak ja no może 2 3 osoby ale przecież kim jest zywy aktualnie Locke to chyba oczywiste przypomnijcie sobię kwestie "Someday i'll find the way " oraz " you have no idea what i've gone thru " No zapomniałem trochę pisownie ale chyba wiecie o co mi chodzi Locke to ten koleś wróg Jackoba ten z rozmowy na początku 16 odc. -.-.-.- THINK !!!!!! |
English, huh? Let's dance. Yeah, coz it's like you come here to this forum, you don't know what's the deal, you post bullcrap and you don't even know you make a fool out of yourself. Weź się, kolo. Każdy już o tym wie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajo(RTS)
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 12:12, 27 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a jeszcze mi się nasunęła taka myśl odnośnie Locke'a, kiedy miał zabić swojego ojca żeby udowodnić że jest skłonny podejmować nawet najcięższe decyzje, nie zrobił tego twierdząc że nie jest w stanie/nie może, więc wykorzystał swoja furtkę w postaci Sawyera (jego gniew i zal za to co ten facet zrobił jego rodzicom) tak jak Flocke wykorzystał gniew i frustracje Bena by zabić Jacoba.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kajo(RTS) dnia Śro 12:13, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 0:43, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Napiszę w ostatniej chwili bo zaraz 6 sezon i może się okaże. O tym że nowy Locke to ten gość z pierwszej sceny "The Incident" już pisaliście. Pewnie według jakichś zasad nie mógł sam zabić Jacoba więc jego furtką był Ben. A co myślicie o tym: (od razu przyznaję że czytałem tylko ostatnią stronę tego tematu więc jeśli Ameryki nie odkryłem to przepraszam) to coś co się teraz podaje za Locke'a, nie wiem, gatunek człowieka albo stworzenia przybiera dowolnie postacie zmarłych osób. Wcześniej był Christianem, w pewnym momencie był Alex, a jako Locke po prostu konspirował żeby dojść do celu. Może jest ich więcej bo zdaje się że w jednej scenie Christian i Locke są jednocześnie ale tak na 100% nie pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloo
Człowiek Nauki
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Poznań Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 9:15, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Locke'a i Christiana scenę razem pamiętam tylko z Cabin Fever. Ale wtedy Locke jeszcze był normalny ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 11:49, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
W piątym sezonie jest taka scena jak Sun się dowiaduje od Christiana że Jin był w Dharmie w 1977 roku, Christian pokazuje jej zdjęcie, tylko właśnie nie pamiętam czy był tam wtedy Locke. Na pewno było to już po śmierci prawdziwego Locke'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabula Rasa
Człowiek Nauki
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zzaświatów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 12:58, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, Sun wtedy była z Lapidusem, ale w tym samym czasie Locke był z Benem, tak mnie się zdaje.. I własnie tu jest problem, bo żeby ten koleś mógł przybrać postać Alex to Locke musiał na chwilę zniknąć "po linę" , jak Alex znika to Locke się pojawia. Wydaje mi się, że ten koleś, ten wróg Jacoba przybrał postać Johna, lecz Christian to coś innego. Christiana ciało zniknęło.. Christian zmartwychwstał, Locke nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 13:24, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja to zawsze obstawiałem że ciało Christiana nie zniknęło tylko je ktoś wykradł. Wątek ze znikającym ciałem mamy też w "The Cost of Living". Ciało Yemiego znika z wraku samolotu (tego żółtego) a zaraz potem pojawia się niby Yemi (nawet się przyznał że on nie jest Yemi) i też dochodzi do osądu z czarnym dymem tylko że Eko zginął a Ben nie. Ja cały czas będę obstawiać że wszyscy zmarli to ten sam koleś, może np kiedy pojawił się Christian to fałszywy Locke akurat rozdzielił się z Benem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RaVeN
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 1:03, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Więc się wyjaśniło. Flocke i smoke master to to samo. Spodziewałem się innego rozwiązania, ale cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|