Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Richard ubiera się u Prady

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 16:26, 21 Lut 2010    Temat postu: Richard ubiera się u Prady

Yo, men.

Wczoraj wieczorem czytawszy Dexter in The Dark natkowszy się na akcję, w której Dexter i Deborah aresztowali gościa, a przed tym Deborah zapytała klienta, czy bedzie czegoś próbować, czy od razu ma mu założyć kajdanki. Kajdanki skojarzyły mi się z łańcuchami, a te z Richardem.

Potem pomyślałem o Czarnej Skale i jakoś przez umysł przebiegła mi myśl o jednej z wizyt w tymże statku. O ile dobrze pamiętam, rozbitkowie znaleźli tam kilka kościotrupów - niewolników.

Wtedy pomyślałem sobie o tym, że Richard się nie starzeje jak Jacob i/lub BS.

Tu nadchodzi moja teoria. IMHO Richard zmarł na Czarnej Skale, ale zmartwychwstał i ciemność go opanowała, dotarła do serca i odtąd służy wyspie.

Huh?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Nie 16:27, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloo
Człowiek Nauki


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 17:27, 21 Lut 2010    Temat postu:

Teoria tak w sumie nie oparta na niczym.
Więc jakim cudem wszyscy go widzą? ;p
a zresztą, łotewa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 17:43, 21 Lut 2010    Temat postu:

No Richarda widzą wszyscy jak i Sayida i Claire.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janek
Moderator


Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom/Kraków
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 20:42, 21 Lut 2010    Temat postu:

Nie wiadomo czym jest "ciemność w sercu" i czy w ogóle nie jest to ściema, więc póki co nie wysuwałbym tak daleko idących wniosków Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:29, 21 Lut 2010    Temat postu:

Ach, Henioo, Ty i te Twoje teorie... Razz . Tworzysz ich dużo i zamiast przemyśleć, od razu walisz na Forum. Przecież to jest "ciemność w sercu", a nie "jasność w sercu". Jacob jest tym jasnym, więc wszystko co jest z nim związane też jest jasne- jasny kamien, jasne ubranie... Flocke jest czarnym i (jesli któregokolwiek z tych dwóch dotyczy ta infekcja) to jego tyczy się "ciemność w sercu". A Richard służy Jacobowi, czyli jasności. Od Flocke'a ucieka jak od... Flocke'a Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Nie 21:32, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:37, 21 Lut 2010    Temat postu:

No to mniejsza o to. Najważniejsze jest to, że myślę, ze Richardowi sie zmarło. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:44, 21 Lut 2010    Temat postu:

Henioo napisał:
No to mniejsza o to. Najważniejsze jest to, że myślę, ze Richardowi sie zmarło. Razz


A ja się z tym nie zgadzam Razz . Nie wiemy, w jaki sposób Richi stał się nieśmiertelny, ale ja trzymam się pewnego lostowego prawidła, które dotychczas nie zawiodło (i myślę, że nie zawiedzie nigdy):

DEAD IS DEAD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Pon 17:06, 22 Lut 2010    Temat postu:

Krzys napisał:
ale ja trzymam się pewnego lostowego prawidła, które dotychczas nie zawiodło (i myślę, że nie zawiedzie nigdy):

DEAD IS DEAD


A Sayid to co, przecież umarł i odżył, więc jednak dead nie zawsze jest dead Razz Co do teorii Heniaa to całkowicie się nie zgadzam, Richard 'pracuje' dla Jacoba ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pon 18:20, 22 Lut 2010    Temat postu:

Tabula Rasa napisał:
Krzys napisał:
ale ja trzymam się pewnego lostowego prawidła, które dotychczas nie zawiodło (i myślę, że nie zawiedzie nigdy):

DEAD IS DEAD


A Sayid to co, przecież umarł i odżył, więc jednak dead nie zawsze jest dead Razz


Zawsze Very Happy . Myślę, że ten Sayid to nie jest już "nasz" Sayid i to zło, które w nim siedzi, to po prostu opętanie. Złe siły opętały ciało Sayida. Sam Sayid jest już w zaświatach :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uma
Rybak


Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Wto 21:54, 23 Lut 2010    Temat postu:

Krzys napisał:
Tabula Rasa napisał:
Krzys napisał:
ale ja trzymam się pewnego lostowego prawidła, które dotychczas nie zawiodło (i myślę, że nie zawiedzie nigdy):

DEAD IS DEAD


A Sayid to co, przecież umarł i odżył, więc jednak dead nie zawsze jest dead Razz


Zawsze Very Happy . Myślę, że ten Sayid to nie jest już "nasz" Sayid i to zło, które w nim siedzi, to po prostu opętanie. Złe siły opętały ciało Sayida. Sam Sayid jest już w zaświatach :]


Dobrze, ale w takim razie dlaczego Flocke nie skreślił jego nazwiska w jaskini? Ono wciąż jest, więc to tak jakby żył. Choć może być tak, że nie chciał za dużo zdradzać przed Sawyerem (Soya na pewno byłby zdziwiony, żądał wyjaśnień itp.). Albo może Flocke nie wie co się dzieje z Sayidem? ; P Ciekawi mnie to skreślanie - czy to tylko takie zwykłe "odhaczanie", czy kryje się za tym coś więcej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzys
Przyjaciel Forum


Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 22:02, 23 Lut 2010    Temat postu:

Uma napisał:
Krzys napisał:
Tabula Rasa napisał:
Krzys napisał:
ale ja trzymam się pewnego lostowego prawidła, które dotychczas nie zawiodło (i myślę, że nie zawiedzie nigdy):

DEAD IS DEAD


A Sayid to co, przecież umarł i odżył, więc jednak dead nie zawsze jest dead Razz


Zawsze Very Happy . Myślę, że ten Sayid to nie jest już "nasz" Sayid i to zło, które w nim siedzi, to po prostu opętanie. Złe siły opętały ciało Sayida. Sam Sayid jest już w zaświatach :]


Dobrze, ale w takim razie dlaczego Flocke nie skreślił jego nazwiska w jaskini? Ono wciąż jest, więc to tak jakby żył. Choć może być tak, że nie chciał za dużo zdradzać przed Sawyerem (Soya na pewno byłby zdziwiony, żądał wyjaśnień itp.). Albo może Flocke nie wie co się dzieje z Sayidem? ; P Ciekawi mnie to skreślanie - czy to tylko takie zwykłe "odhaczanie", czy kryje się za tym coś więcej...


Sayid ma w sobie część Flocke'a, tak? Jest w Świątyni, tak? A więc jest kimś w rodzaju szpiega, tak (o którym notabene Inni wiedzą, ale rozbitkowie nie pozwolą go zabić)? Czyli wszyscy muszą myśleć, że Sayid żyje. Dlatego Flocke nie skreślił jego nazwiska, ponieważ "oficjalnie" Sayid nie jest martwy. Być może zrobi to przy kolejnej wizycie w jaskini, już bez świadków.

PS. Poza tym nie wiemy o co tak naprawdę chodzi w geście skreślenia. Pamiętaj, że Straume i Littleton też są skreśleni Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tabula Rasa
Człowiek Nauki


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zzaświatów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Śro 18:47, 24 Lut 2010    Temat postu:

Littleton jest w tym samym stanie co Sayid, jest skreślona, Sayid nie. Straume ma się dobrze i jest skreślony. W ogóle pozostali bohaterowie są poskreślani, nie powiemy chyba, że nie żyją? Nie mieszajmy tych dwóch spraw, bo nazwiska w jaskini nie mają nic do śmierci bohaterów.

A dołączając jeszcze dzisiejszy odcinek 6x05, w tej latarni też były nazwiska i Jarrah nie był skreślony, więc Flocke aż tak to nie knuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serek55
Pasażer


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 20:57, 24 Lut 2010    Temat postu:

Ja to widzę tak:

Richard był niewolnikiem na statku Black Rock, ale nie zmarł, tylko dołączył do Jacoba, ot, cała teoria :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Serial / Teorie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin