|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 15:18, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
MAD napisał: |
Dobos napisał: |
W odcinku 6x01 po strzale Brama Flocke nagle znika i po kilku sekundach wylatuje jako dym z drugiej strony pomieszczenia. To nie była teleportacja? |
Nie. W takim razie dlaczego nie teleportował się do Baraków zamiast walić głową w barierę? |
Bo była bariera? Powtarzam jeszcze raz, że nie chodzi mi o teleportację w dosłownym tego słowa znaczeniu, tylko o coś podobnego. Można to nazwać "bardzo szybkie przemieszczanie się w niewidzialnej formie, dzięki czemu można przemieszczać się między wyspami, ale nie opuszczać ich w ten sposób, bo przecież Wyspa to korek"
PS. Henioo, to co napisałeś jest beznadziejne . Flocke przecież utknął w postaci Locke'a
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Śro 15:18, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tabula Rasa
Człowiek Nauki
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zzaświatów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 19:01, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Henioo, a skąd wiesz, że Dym zamienił się w pająki? Ten pająk, który został wypuszczony ze słoika, to była samica, która przywabiła wiele samców. Było to już w serialu chyba wyjaśnione, a jak nie w serialu, to gdzieś indziej, ale jestem pewna, że gdzieś o tym było. Po co Dym miałby się zamieniać w pająki, które paraliżują, jeśli mógł pod swoją postacią po prostu Paula i jego żonkę-lafiryndę roztrzaskać tak, jak zrobił to z pozostałymi?
Wracając do teleportacji, też bym tego tak dosłownie nie nazwała. Uważam jednak, że Dym ma możliwość "znikania" i "pojawiania się" w innym miejscu, ale woda między dwoma wyspami blokuje mu przejście. Już gdzieś pisałam o tym, że jeśli to Dym był uwięziony w chatce i nie mógł się wydostać, to Ben wzywał go za pomocą podziemnych tunelów, które odblokowywał wypuszczając z nich wodę. Sama w to nie wierzę całym sercem, ale byłoby to możliwe.
Nadal stawiam jednak na to, że szepty są czymś innym, niż Dym czy Inni.
Btw, to, że Dym ma możliwość tego szybkiego przemieszczania się widzieliśmy nawet w dzisiejszym odcinku, Flocke obserwował scenę przy tym pięknym drzewie, a wątpię, żeby był tam teraz z Sawyerem czy kimkolwiek innym. Widzieliśmy również jak znika, po rozmowie z Richardem. Przed akcją Bramem w posągu też zresztą zniknął.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tabula Rasa dnia Śro 19:05, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Najokrutniejszy Miesiąc
Zbieracz Owoców
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żoliborz
|
Wysłany: Śro 19:20, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tabula Rasa napisał: |
Henioo, a skąd wiesz, że Dym zamienił się w pająki? Ten pająk, który został wypuszczony ze słoika, to była samica, która przywabiła wiele samców. Było to już w serialu chyba wyjaśnione, a jak nie w serialu, to gdzieś indziej, ale jestem pewna, że gdzieś o tym było. Po co Dym miałby się zamieniać w pająki, które paraliżują, jeśli mógł pod swoją postacią po prostu Paula i jego żonkę-lafiryndę roztrzaskać tak, jak zrobił to z pozostałymi?
|
Odpowiem za Heniaa (dobrze odmieniłem? )...
Darltony potwierdziły. Wychodzi na to, że nie informacje przekazywane nam w serialu, a wypowiedzi twórców są głównym źródłem wiedzy potrzebnej do rozwiązywania serialowych zagadek :oczami: Ale co tam, tak czy tak: potwierdzili. Poza tym, słychać dymkowe tykanie, kiedy pojawiają się pająki. Z tego, co pamiętam...
Cytat: |
Wracając do teleportacji, też bym tego tak dosłownie nie nazwała. Uważam jednak, że Dym ma możliwość "znikania" i "pojawiania się" w innym miejscu, ale woda między dwoma wyspami blokuje mu przejście.
|
A ja obstawiam, że on w ogóle ma coś z wodą. Pomiędzy wyspami nie może śmigać na pewno.
Cytat: |
Btw, to, że Dym ma możliwość tego szybkiego przemieszczania się widzieliśmy nawet w dzisiejszym odcinku, Flocke obserwował scenę przy tym pięknym drzewie, a wątpię, żeby był tam teraz z Sawyerem czy kimkolwiek innym. Widzieliśmy również jak znika, po rozmowie z Richardem. Przed akcją Bramem w posągu też zresztą zniknął.
|
Szybko to Dym się przemieszcza... pod postacią dymu.
Przed akcją z Bramem, to chyba po prostu schował się za kolumnę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tabula Rasa
Człowiek Nauki
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Zzaświatów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 19:35, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A gdy bram zajrzał za kolumnę, to Flocke'a tam nie było, po chwili zaś wbił Czarny Dym, który zrobił wielką haje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|