Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

mozg07

Witam!
Mam teorię na temat właściwości wyspy.
Moim zdaniem na wyspie spełniają się największe obawy ludzi, którzy na niej przebywają (może nie dotyczy to rdzennych mieszkańców).
I w ten sposób Jack musiał stanąć przed ojcem (którego nienawidził), a także złamać przysięgę Horacego (czy jakąś taką) w czasie operacji Bena. (Przysięgę Hipokratesa... - przy. mod.)
Z kolei Kate najbardziej bała się, iż inni rozbitkowie dowiedzą się co zrobiła.
Locke najbardziej boi się ojca którego spotyka.
Hugo, który w życiu miał wszystko czego chciał bał się wyśminia ze swojej wagi (o nim jest troche naciągnięte).
Ludzie z Dharmy bali się iż będą zabici przez rdzennych co także się stało.
Najciekawszy jest jednak Ben, który bał się iż kobiety będą ginąć przez ciążę (co dotyczyło bezpośrednio niego).

Moim zdaniem, jeśli Ben zginie, wyspa pozwoli rodzić kobietom, które zaszły w ciąże na wyspie.

Co o tym myślicie??
A może inne przykłady.

PS. Na wyspie spełniają się także niektóre mażenia.
Żeby dowiedzieć się co będzie dalej trzeba zastanowić czego najbardziej boją się bohaterowie (może pojawi się kochanek Sun) i o czym najbardziej marzą.

Xarol

Odnośnie twoje teorii masz trochę racji, ale wątpię żeby miało to w serialu większe znaczenie.

mikul

wszystko jest możliwe w LOST no nie ? według mnie jest to prawdopodobne

mozg07

Pomylilem sie w sprawie Hugo. On najbardziej bal sie przykletych liczb
Z kolei Claire bala sie zostac sama z dzieckiem. Kiedy zlaczyla sie z Charlie'm (tak sie pisze?) to ten poswieca swoje zycie...

Xarol

No no, ale nie pokazali czego boi się Bakukin Very Happy

ale wątpię żeby coś jeszcze o nim było.

mozg07

Kto to Bakukin? Nie mam pamieci do nazwisk.
Jeszcze kilka rzeczy: Charli na początku boi się braku marichuany (lub innego narkotyku) zas na koniec boi sie ze jego pierscien zostanie na wyspie (co sie najprawdopodobniej stanie).
Rousoe (ta ktora jest na wyspie 16 lat) najbardziej bala sie straty dziecka...

radek-barbarzynca

Bakunin-> Michaił Bakunin, Jednooki, Rosjanin, który został zwerbowany przez Innych na Wyspę do obsługi stacji Płomień.

Każdy człowiek ma marzenia, obawy. Ekstremalna sytuacja przed jaką zostali postawieni rozbitkowie sprawiła, że musieli ze sobą rozmawiać, poznawać się. Stworzyli społeczeństwo, w którym oczywiste jest, że ludzie przeżywają wzloty i upadki. Myślę, że nie tędy droga w poznawaniu Wyspy.