Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czym jest wyspa? |
wyspa istnieje, lecz świat o niej nie wie |
|
40% |
[ 34 ] |
wyspa jest tylko złudzeniem, projekcją |
|
0% |
[ 0 ] |
wyspa nie istnieje |
|
0% |
[ 0 ] |
wyspa jest obszarem niedostepnym dla zwykłych ludzi, przemyślnie ukrytym przed światem |
|
21% |
[ 18 ] |
wyspa jest obszarem w zaświatach |
|
0% |
[ 0 ] |
wyspa nie jest na naszej planecie |
|
2% |
[ 2 ] |
wyspa jest polem jawnej walki dobra ze złem |
|
1% |
[ 1 ] |
wyspa jest źródłem mocy i siły |
|
2% |
[ 2 ] |
wyspa jest miejscem, które pozwala na podróże w czasie i przestrzeni |
|
5% |
[ 5 ] |
wyspa jest tajemnicą, której nigdy nie poznamy |
|
11% |
[ 10 ] |
wyspa jest początkiem końca |
|
2% |
[ 2 ] |
wyspa jest okrutnym żartem |
|
2% |
[ 2 ] |
wyspa jest nielogicznym i nieracjonalnym tworem |
|
1% |
[ 1 ] |
każdy z nas ma w sobie taką wyspę |
|
3% |
[ 3 ] |
żadne z powyższych... wyspa jest... (wpisz jako komentarz) |
|
4% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 84 |
|
Autor |
Wiadomość |
pawlyk
Mysliwy
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ;)
|
Wysłany: Wto 0:29, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Najbardziej spodobała mi sie opcja "początek końca", takie to filozoficzne, jakoś najbardziej mi pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 11:01, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"wyspa jest obszarem niedostepnym dla zwykłych ludzi, przemyślnie ukrytym przed światem" jakoś najbardziej mi to pasuje z tych wszystkich opcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 13:13, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
chomik13 napisał: |
Proszę bardzo...
Nielogiczny, czyli... przeciwieństwo logicznego, niezgodny z wymaganiami logiki, rozumujący / funkcjonujący wbrew zasadom logiki, bezsensowny...
Nieracjonalny, czyli... nie oparty na racjonalnych podstawach; przeciwieństwo racjonalnego, czyli takiego, który ma sens, jest przemyślany, rozsądny, logiczny, oparty na rozumie, kierujący się rozumem, działajacy w oparciu o pewne zasady czy prawa...
Twór czyli... coś co zostało stworzone, utworzone, co powstało w określony sposób, istnieje...
... słowem zakładajac, że wyspa myśli i czuje - funkcjonuje sprzecznie z zdrowym rozsadkiem i postepuje bezsensownie i bezcelowo,
a
zakładając, że wyspa jest bytem martwym - procesy, które na niej zachodzą są sprzeczne z ogólnie pojetymi prawami i zasadami, którym podlegają takie martwe byty...
... czyli chaos i degryngolada... uff! |
Kurde przecież wiem co oznaczają te słowa, chodziło mi o sens, wogule ta cała ankieta jest bez sensu, bo możńa kilkadziesiąt takich opcji powymyślać.
"Wyspa jest jawną walką dobra ze złem" jak to czytałem popłakałem się ze śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denek
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 14:26, 26 Cze 2007 Temat postu: Re: Wyspa jest... |
|
|
Wyspa istnieje, ale nikt dotychczas jej nie okdkrył. Nikt nie licząc Dharmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sparrow
Rybak
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Isla de la Muerta
|
Wysłany: Wto 17:28, 26 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wyspa jest w innym wymiarze, na co wskazuje odcinek, który leciał na axn w ubiegłą niedzielę, Desmont znalazł tego rozbitka, tą kobiete i jak się ocknęła to Hurley ją zapytał czy słyszała o ich locie, a ona powiedziała, że znaleźli wrak i wszyscy zginęli, czyli oni w jakimś innym wymiarze są...ale odjazd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Wto 17:41, 26 Cze 2007 Temat postu: Re: Wyspa jest... |
|
|
Denek napisał: |
Wyspa istnieje, ale nikt dotychczas jej nie okdkrył. Nikt nie licząc Dharmy... |
Czyli ktos ją jednak odkrył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denek
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 23:42, 26 Cze 2007 Temat postu: Re: Wyspa jest... |
|
|
No niby tak. Ale naprawdę, nie przesadzajcie z innym wymiarem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlyk
Mysliwy
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ;)
|
Wysłany: Sob 11:05, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
pawlyk napisał: |
Najbardziej spodobała mi sie opcja "początek końca", takie to filozoficzne, jakoś najbardziej mi pasuje |
Właśnie skończyłem 3 sezon i moje przypuszczenia sie potwierdziły, Ben w finale powiedział coś w tym stylu ("to jest początek końca", mówiąc o nawiązaniu kontaktu ze światem). Chyba jestem urodzonym strategiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AguSs_
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:23, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zaznaczyłam ''wyspa istnieje lecz świat o niej nie wie''Choć w sumie zastanawiam sie czy nie jest ona w innym wymiarze.No skoro Naomi powiedziała że znalezli ten samolot i wszyscy pasażerowie zgineli...istnieje jeszcze opcja że kłamała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 23:50, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ale wtedy musiałby kłamać także Cooper, a on nie miał powodu, żeby to robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:46, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Czas przywrócić do życia "Jedyny Słuszny Dział" na tym forum . Żeby nie było żadnych niedomówień: zaznaczam, że wszystko, co niżej napisałem nie jest moim pomysłem. Nie jest to także załuga "niezalogowanego" z naszego Portalu. Jeśli kogoś interesuje przebieg dyskusji, to zapraszam [link widoczny dla zalogowanych]. Piszę to bo nie mam nic do ukrycia, ale nie zamierzam też tolerować arogancji i szerzenia propagandy. Ocenę i wnioski pozostawiam Wam.
Podczas gdy fani Prison Breaka mieszają Losta z błotem zarzucając mu brak sensu, ja pragnę zwrócić uwagę na coś, co może rzucić nowe światło na flashbacki Rose i Bernarda z odcinka S.O.S. Małżeństwo udało się do Australii, w tereny formacji skalnej Uluru mając nadzieję na ratunek ze strony uzdrowiciela Isaaca (pewnie kumpel Innych ) Ludź opisywał swoją działalność ujarzmianiem energii mającej najczęściej pochodzenie geologiczne. W tym miejscu kolejny raz w swojej "forumowej karierze" zwracam się w stronę ezoteryki nie bacząc na klony i króliczki z Playa . Wspomniane [link widoczny dla zalogowanych] należy tzw. "Czakramów Ziemskich" [link widoczny dla zalogowanych]. Oto, co możemy tu przeczytać: "Czakra lub czakram (skr. "koło", "okrąg") - według wierzeń niektórych religii oraz ezoteryków, ośrodek energetyczny w ciele, czyli miejsce, gdzie ma spotykać się wiele "kanałów energetycznych" (tsa). Ośrodek ten ma odbierać, magazynować i promieniować energie o wibracji właściwej dla swojej funkcji (zob. Czakry główne), która konieczna jest do życia istot (w szczególności ludzi). Rozwijanie czakramów może według owych wierzeń prowadzić do rozwoju wewnętrznego i duchowego oświecenia.".
"System energetyczny Ziemi również ma być oparty na siedmiu głównych czakrach.". Za jedną z nich uznawane jest właśnie Uluru. Nie trzeba być ponad przeciętnie inteligentnym aby zrozumieć jaki ma to związek z wyspą. Być może jest to czakra nieśmiertelności. W każdym bądź razie tłumaczy wiele zjawisk zachodzących w tym miejscu. Ciekawostką jest też bibilijne powiązanie Isaaca z Jacobem. Być może Kuba też ujarzmił właściwości wyspy i Benjamin pilnuje go dla bezpieczeństwa. Skoro już jesteśmy przy ezoteryce to odsyłam Here
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 12:21, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałem na : " wyspa jest tajemnicą , której nigdy nie poznamy " , ponieważ tak uważam . Twórcy Losta pewnie zostawią to na puente . Kryje w sobie wiele, wiele tajemnic , dlatego taki mój wybór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
msiera
Pasażer
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 16:14, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja twierdze że wyspa istnieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziobas
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stacji Orchidea
|
Wysłany: Czw 17:26, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wyspa jest miejscem ze specjalnymi właściwościami, na której żyli dobrze zintegrowani potomkowie pradawnej cywilizacji, dopóki nie przybyła na nią Inicjatywa Dharma. Zagłosowałem na "wyspa jest obszarem niedostępnym dla zwykłych ludzi, przemyślnie ukrytym przed światem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaalaaa
Pasażer
Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lot 815
|
Wysłany: Nie 18:25, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wyspa jest po trosze każdym z wymienionych Albo mam inną teorię: Jack obudzi się w 15 sezonie i wszystko okaże się tylko złym (?) snem Hehe Co o tym myślicie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from the Cabin Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 19:01, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tutaj nie będę się bawił w przykłady związane z ezoteryką i tak dalej, bo się zwyczajnie nie znam na tym . Ale wracając do ostatniego posta MAD'a w tym temacie, muszę się zgodzić. Wynikałoby z tego, że wyspa rzeczywiście jest takim miejscam jak np. Uluru. Issac nie mógł ujarzmić energii znajdującej się w Australii i nie pomógł Rose. Lostland mogłaby być taką wyspą posiadającą podobne właściwości, bo IMO tutaj nie ma wątpliwości odc. 2x19 chyba wszystko wyjaśnia. Tylko pojawia się pytanie.. kto ją ujarzmił? Kto sprawił, że energia pomogła Rose wyzdrowieć. Tutaj kolejny raz odwołam się do teorii MADa, być może jest to Jacob... ktoś podobny do Isaaca, ale jednocześnie ktoś, kogo warto trzymać w chatce i otoczyć ją popiołem . Możliwe jest, że Jacob może nie panować nad swoją mocą. Prawdopodobnie (jak już pisałem w mojej teorii o Jacob'ie) odkrył wyspę wieeeele lat temu i stał się tym.. wybrańcem, tym biblijnym ojcem Jakubem, który miał zarządzać społecznością znaną nam jako inni. Ale opanowanie tego wszystkiego nie było łatwe, dlatego podróżnik zaczął wybierać sobie 'pomocników', np. Ben.
Teoria może okazać się jak nie w 100, to w 70% prawidłowa. Jacob byłby tą główną postacią, tym który posiąga za sznurki, dzieli ludzi na dobrych i złych. Jednym pozwala się podnieść, bo dostrzega w nich wiarę w to miejsce, a innych... no cóż chodź by Boone.
Ciekawi mnie tylko jedno... jak wytłumaczą śmierć Eko (wkońcu wiemy, że wyleciał z serialu za jakiś tam kontakt z prawem), a to dobry człowiek był, zmienił się całkowicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:48, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, Shadow666. Lost kilkakrotnie nawiązywał do The X-Files. Myślę, że i tym razem. W odcinku 9x19 "The Sunshine Days" fabuła skupia się na niejakim Anthonym (w tej roli Michael Emerson ), który posiadał rozwinięte zdolności psychokinetyczne, ale przejawiał je tylko, kiedy był nieszczęśliwy i nie do końca potrafił je kontrolować. Później okazało się, że ta moc "zżera" jego organizm w wyniku czego musiał zaniechać ich używania. Z Jacobem sytuacja może wyglądać podobnie. Przez swoje umiejętności zatracił cielesną postać. Dodatkowo obaj obrali sobie pewne wzorce. Anthony utożsamił się z Olivierem z "The Brady Bunch" (niezbyt znany w Polsce serial. Wspominał o nim Sawyer w odcinku 3x09), a nasza zjawa, jak wiadomo, nadała sobie imię biblijnego Jakuba. Moim zdaniem podobieństwo jest wprost uderzające.
Swoja drogą bardzo fajny, sympatyczny odcinek . Może nie był przeładowany akcją i nie toczył się w szybkim tempie, ale należy do jednych z moich ulubionych .
Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Zwróćcie uwagę na to jak Ben zachowywał się względem Jacoba w 2 sezonie. Nie chciał pisnąć o nim ani słowa chociaż był o krok od śmierci (mówię o pobycie w The Swan). Ktoś napisał, że zachowywał się tak jakby bał się, że Kuba go usłyszy i myślę, że na prawdę mogło tak być. Nawet wyznaczył sobie pokutę nie jedząc owoców przynoszonych przez rozbitków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|