Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damian3k
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:55, 03 Cze 2008 Temat postu: Zniknięcie wyspy a przeniesienie Bena na Sahare. |
|
|
<embed src="http://www.youtube.com/v/G3regKdiCaQ&hl=pl" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="355"></embed>
Wyspa znika, przenosi sie w jakieś inne miejsce. Z Benem jest podobnie, ale czemu nie przenosi się razem z wyspą, tylko nagle pojawia się na Saharze? Tylko dlatego, że podczas przeniesienia wyspy przebywał w pomieszczeniu z kołem i to on przeniósł wyspę, czy porostu wyspa go tak wydaliła żeby nie mógł nigdy wrócić? (czemu miało by go przenieść w inne miejsce niż innych ludzi na wyspie, energia widać była potężna- będąc tak blisko źródła powinno go to prędzej zabić)
Moim zdaniem to, że osoba która przeniesie wyspę nie może na nią wrócić to było kłamstwo użyte w celu spłoszenia Locke'a (w końcu to mu najbladziej zależy aby na niej być). Ale wracając do tematu: Na pustyni znaleziono niedźwiedzie, czyżby teleportowano je za pomocą wykafelkowanego pomieszczenia które ben wysadził aby dostać sie do koła? Czy... to one ostatnie grały w koło fortuny - zakręciły sobie kołem i przeniosły wyspę... wątpię, więc teoria jest taka, że ben zakręcił kołem, lecz nie teleportowało go to(w inne miejsce, przeniósł się jak inni mieszkańcy wyspy). Przeniósł wyspę aby jego "kumpel" jej nie znalazł, a następnie teleportował się jak to naukowcy robili ze zwierzętami, aby mu o tym powiedzieć, i poinformować że złamał reguły zabijając , a raczej pozwalając na zabicie jego córki. Pytanie tylko jak to zrobił jeśli wysadził maszynę? Może jednak działa, a film instruktażowy był tylko po to żeby nastraszyć ludzi mogących odkryć tajemne pomieszczenie z kołem.
Co sądzicie?
PS: Filmik zmontowałem aby zobrazować to co już wiemy, polecam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez damian3k dnia Śro 0:02, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
offca
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: POZNAń
|
Wysłany: Śro 21:33, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To ,że Ben jest kłamcą to wimy nie od dziś. Ale BEn powiedział coś takiego "mam nadzieje,ze jesteś zadowolony Jacobie". Więc to,że został wyrzucony z wyspy spowodował Jacob? koło faktycznie przeniosło wyspę ,ale nie Bena. Skłamał mówiąc ,że ten co przenosi wyspę nie może nigdy na nią wrócić ,żeby Locke tego nie robił, nie nadużywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domen18
Pasażer
Dołączył: 28 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:02, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak uwazam. Już nie raz Ben pokazał, że nie można mu ufać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Śro 22:08, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
w tej sprawie bym mu wierzyla. na koncu kiedy zostal sam na sam z kolem widac bylo ze placze i slowa "mam nadzieje ze jestes zadowolony" - prawdopodobnie skierowane do jacoba, tez o tym swiadcza. tak jakby ben mial wykonac zadanie i odejsc, bo teraz locke zostal namaszczony na przywodce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 23:16, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
offca napisał: |
Ale BEn powiedział coś takiego "mam nadzieje,ze jesteś zadowolony Jacobie". Więc to,że został wyrzucony z wyspy spowodował Jacob? |
NIe spowodował tego dosłownie, ale doprowadził do tego. Jacob dążył (moim zdnaiem) do pozbycia się Bena (najpier choroba, później Locke itd.) w końcu Ben się pogodził z tym i mówiąc "Mam nadzieję, że teraz jesteś zadowolony Jacob" robił mu taki hmm wyrzut(?), że Ben tyle dał wyspie a teraz jest wyrzucany. Przynajmniej ja tak to zrozmiałem.
Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola459
Rozbitek
Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Czw 9:49, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie rozumiem z tego. Mam dwa rozwiązania i nie wiem które jet prawdziwe. Oto one:
- Pierwsze to takie kiedy przeniósł wyspę to znalazł się na pustyni.
- Drugie jak mógł wyjechać na pustynie, w tej kurtce. Miał ekwipunek ale go okradli , a wziął kurtkę bo w nocy jest zimno na Saharze.
Nie wiem które jest słuszne. Pomóżcie mi ten problem rozwiązać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irk
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:28, 15 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czemu Ben nie przenosi się razem z wyspą?
Jego czas dobiegł końca, Locke staje się nowym przywódcą, więc dla niego niema tam już miejsca. Może każdy przywódca innych, gdy znajdzie się kolejny musi zakręcić tym kołem. A że przybyli Widmore'owcy to ceremonia odbyła się wcześniej. Ben przeniósł się raczej od razu po zakręceniu "frozen wheel" ( wciąż świeża rana na ramieniu ).
Czemu na saharę?
Pewnie to mogło być każde inne miejsce na ziemi, lub Dharma tam przenosiła niedźwiadki i przeniósł się w miejsce ostatniej odbytej podróży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 9:10, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ola459 napisał: |
- Drugie jak mógł wyjechać na pustynie, w tej kurtce. Miał ekwipunek ale go okradli , a wziął kurtkę bo w nocy jest zimno na Saharze.
Nie wiem które jest słuszne. Pomóżcie mi ten problem rozwiązać. |
Kiedy się obudził nie było śladów w okół niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateo549
Pasażer
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:28, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MAD napisał: |
Kiedy się obudził nie było śladów w okół niego. |
Pustynia to nie księżyc tam wiatr wieje, takim sposobem ślady mogły zostać zasypane przez wiatr. Po drugie przyjrzyj się dokładnie mi się wydaje że są tam ślady ale nie jestem pewien
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mateo549 dnia Sob 20:30, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 0:26, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet Beduini mówili, że nie ma śladów. Dyskusja jest zbędna. Przybył prosto z wyspy.
zagadzam się /amos81
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pRz3m0_ck
Zbieracz Owoców
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 17:51, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to raczej wyspa(Jacob) decyduje tym kto i gdzie się przenosi. Jedyne racjolnalne wyjaśnienie czemu Bena wywaliło, czemu Juliet skacze z rozbitkami, czemu rozbitkowie u innych się nie przenoszą(tego jeszcze w sumie nie wiemy)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darkwind
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Orchidei. Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 18:43, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajny montaż.
Cóż, ja myślę że sprawa jest jasna. Tylko czemu Sahara..? Może Dżejkob zadecydował o miejscu gdzie "wyląduje" Ben a wiedział co się stanie i że będzie musiał znaleźć Sayida. Sam nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|