Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karma

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Zjawiska Niewyjaśnione
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wierzysz w karmę?
Tak
18%
 18%  [ 6 ]
Nie
40%
 40%  [ 13 ]
Nigdy nie zwracałem(am) na to uwagi
40%
 40%  [ 13 ]
Wszystkich Głosów : 32

Autor Wiadomość
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 15:36, 07 Wrz 2008    Temat postu: Karma

Nie ma jeszcze tematu o tym, więc już jest. Co myślicie o karmie? wierzycie w to, że gdy robicie cos złego, to los da Ci karę, a za dobro Cię wynagrodzi? Ja osobiście nigdy nie zwracałem na to uwagi, ale ostatnio znowu ogladałem "My name is Earl" i się nad tym zastanowiłem. Przeważnie los i tak Cie dorwie, prędzej czy później. 2 lata temu mojego tatę w pracy wszyscy zaczepiali i dogryzali mu, że nie mówi po angielsku. Dzisiaj żaden z nich już nie pracuje. Takich przykładów byłoby więcej, ale nie chce mi sie myśleć. Razz wypowiadajcie się na ten temat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 16:44, 07 Wrz 2008    Temat postu:

cos w tym jest Henioo, nie mowie ze w to wierze - ale jest cos na rzeczy ... albo poprostu sobie czlowiek to w jakis sposob tlumaczy ... zrobilem dobrze i idzie lepiej - ale gdybym inaczej postapil pewnie nie byloby tak zle teraz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 16:46, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Karma nie istnieje. Ja jako wasz duchowy, ezoretyczny przywódca mówię: Nie ma czegoś takiego jak karma. Nie ma czegoś takiego jak piekło, nie ma dobra i zła. Są tylko wybory. Nie ponosimy kar za swoje czyny. Każdy z nas sam kreuje swoją 'przyszłość'. Jeśli robisz coś co w twoim mniemaniu jest 'złe', boisz się tego. A że strach to przeciwieństwo Miłości(miłość i strach to dwa bieguny wszechświata. Tak jak i pion - poziom, alfa i omega, yin i yang, itp.), wywiera na ciebie odczucia zgoła od Niej inne(które rodzi strach), jak: nienawiść, ból, pycha, złość i tym samym przyciągasz te negatywne uczucia co może w przyszłości sprowadzić na ciebie sytuacje, które mogą w życiu ci przeszkadzać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Silver dnia Nie 16:47, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
White Raven
Przyjaciel Forum


Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Widzewska Łódź
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 17:13, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Karma według mnie nie istnieje. Po prostu jeśli robisz coś złego lub nieprzyjemnego innym to oni zrobią ci to samo. Jeśli będziesz życzliwy, pracowity itp. To inni cię docenią, dostaniesz awans lub inni ludzie jakoś postarają ci się odpłacić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adek goku
Matematyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 20:59, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Według mnie Karma nie istnieje , śa takie osoby co w to wierza i nawet zdarzaja sie takie rzeczy jak Henioo napisał ze dogryzali jego tacie a teraz juz nie pracują . Ale nie sądze zeby była to karma. Według mnie karma nie istnieje i istniec nie bedzie Razz .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:10, 07 Wrz 2008    Temat postu:

"Nic nie dzieje się bez powodu" i "Nie myl zbiegu okoliczności z przeznaczeniem".
Oni mieli wylecieć z tej roboty bez względu na to, czy dogryzaliby Twojemu tacie, czy nie. To było ich przeznaczeniem, a Karma, czyli kara od losu nie istnieje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fisher dnia Nie 21:11, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ace
Przyjaciel Forum


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 21:46, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Nie sądzę, żeby karma istniała, jednak wierzę w to, że wszystkie złe rzeczy które nam się dzieją nie są przez przypadek i w przyszłości wyjdzie nam to na dobre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacpik
Przyjaciel Forum


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wojcieszów
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Pon 19:37, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Zagłosowałem w ankiecie na opcję: Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Bo taka też jest prawda. Może istnieje, a może i nie, ale mnie to wisi. Zrobę dobry uczynek i jakoś nie jestem nagradzany przez los, a jak zrobię zły, też nie jestem karany. Tak jak Fisher napisał "Nic nie dzieje się bez powodu". Czy byłaby karma, czy by jej nie było, co ma stać i tak się stanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bigblackcock
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: mam wiedzieć
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Sob 20:44, 28 Lut 2009    Temat postu:

Starałem się nie zwracać na to uwagi, ale już dawno zauważyłem, że czasami los odpłaca mi delikatnie za pewne drobne sprawy Smile Nie zapamiętuje tych przypadków, wiem tylko że mi się to przytrafiło wiele razy. Na pewno wierzę w pecha i w szczęście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 21:29, 08 Maj 2009    Temat postu:

A ja absolutnie w to wierze. Gdy obserwuje czasami otoczenie i widzę ludzi źle czyniących nachodzi mnie refleksja czy kiedyś zostaną za to ukarani ? A później co się okazuje ? Na moicho czach spotykają ich różnego rodzaju kary, to naprawdę działa. Wystarczy tylko dobrze się przyjrzeć otoczeniu. Jestem zwolennikiem tej teorii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
trawa_morska
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:41, 11 Maj 2009    Temat postu:

Silver napisał:
Karma nie istnieje. Nie ma czegoś takiego jak karma. Są tylko wybory. Każdy z nas sam kreuje swoją 'przyszłość'. Jeśli robisz coś co w twoim mniemaniu jest 'złe', boisz się tego.


Wybralam sobie z Silvera zdania, z ktorymi sie zgadzam.
Nie wierze ani w zadna karme, ani w zadne przeznaczenie, ani w zadne szczescie, ani w zadnego pecha. To, w jakim punkcie znajdujemy sie w naszym zyciu jest tylko i wylacznie spowodowane naszymi wczesniejszymi wyborami.

Jest wiele drog, ktorymi mozemy przejsc zycie i to, ktoredy pojdziemy jest uzaleznione od naszej wolnej woli.
Oczywiscie czlowiek jest slaba istota i jego wolna wola "manipulowana" jest przez roznego rodzaju uczucia i emocje, ktore czesto przeslaniaja rzeczywistosc. Dlatego tez istnieje zjawisko "samospelniajacej sie zlej przepowiedni".

Co do karmy jeszcze - jest tyle dobrych ludzi, ktorym sie w zyciu nie wiedzie i tyle zlych, ktorzy maja wspaniale zycie, do ktorego doszli poprzez zlo, ze zadna karma w tym momencie nie ma racji bytu.
A czlowiek wymyslil sobie w zwiazku z tym inne rozwiazanie - niebo i pieklo, czyli skoro nie ma konsekwencji za zycia, to chociaz sprawiedliwosc musi byc po smierci.
To jest caly fundament chrzescijanstwa - Bog za dobre wynagradza, a za zle karze (po smierci).
I ze nadstaw drugi policzek, bo (po smierci) bedzie ci wynagrodzone.
I jak cierpisz za zycia, to nic sie zlego nie dzieje, nie przejmuj sie, przeciez upodabniasz sie w tym do Chrystusa i powinienes byc poprzez swoje cierpienie/biede/nedze/niesprawiedliwosc szczesliwy, bo bedzie ci wynagrodzone (po smierci)
Zreszta to element wspolny wielu religii. Nadzieja, ze wszystko bedzie zalatwione w zyciu pozagrobowym.
W zwiazku z tym karma nie istnieje, nie ma w zyciu tak latwo.


Aczkolwiek sam pomysl na serial bardzo dobry.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez trawa_morska dnia Pon 11:44, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matthew13.04
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wyspa :)
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 15:51, 15 Lip 2009    Temat postu:

Nigdy nie zwracałem na to uwagi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-B
Pasażer


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:21, 02 Sie 2009    Temat postu:

Uważam, że nie, bo z tego co widzę częściej źli ludzie mają lepsze życie niż ci dobrzy Smile. Świat zdecydowanie nie jest sprawiedliwy. Np. co złego zrabili biedni ludzie umierający na głód? Czemu mają taką straszną karę - zabili kogoś? I to wszyscy? Razz Wątpię. Dlatego to dla mnie bzdura.

EDIT:

trawa_morska napisał:
Wybralam sobie z Silvera zdania, z ktorymi sie zgadzam.
Nie wierze ani w zadna karme, ani w zadne przeznaczenie, ani w zadne szczescie, ani w zadnego pecha. To, w jakim punkcie znajdujemy sie w naszym zyciu jest tylko i wylacznie spowodowane naszymi wczesniejszymi wyborami.


Nie tylko naszymi, ale też innych ludzi. A poza tym jak np. ktoś się wkurzy i postanowi wyrzucić telewizor za okno, a ty nim dostaniesz, to się nazywa pech - czyli nieszczęśliwy zbieg okoliczności Smile. Z drugiej strony gdy wygrasz w lotto 10 mln, to jest szczęście. Więc nie rozumiem stwierdzenia, że nie wierzysz w szczęście albo pech Razz. Ale ogólnie to może się czepiam, generalnie się zgadzam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez K-B dnia Nie 18:28, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Nie 19:11, 02 Sie 2009    Temat postu:

Jedni mogą to nazwać szczęściem/pechem, inni przeznaczeniem/losem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Zjawiska Niewyjaśnione Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin