Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Nessaja

Ja wierzę w Boga, ale nie lubię chodzić do Kościoła, bo poprostu księża nie potrafią ciekawie mówić. Nudze się tam. Uważam podobnie jak Wy, że Bóg jest wszędzie

no_to_frugo

L jak to po co Ci Bierzmowanie i Komunia? To po co Ci w takim razie chrzest.

PiroMan

Balin

WISKI

Kate

Go$!@ xD

Ja w Boga wierzę, ale co do Kościoła często mam wiele zastrzeżeń...Po pierwsze nierzadko kazania itd. są poprostu nudne i odnoszą one przeciwny skutek niż powinny...Czasami jeszcze spotyka się Księży, którzy mówią z sensem, z humorem i ciekawie, ale rzadko to się zdarza...Kolejną sprawą jest modlitwa, moim zdaniem nie powinno odklepywac się tych formułek, często nie wiedząc o czym się mówi, lub mówiąc to tak jakby to była rutyna...to jest bezsensu...Tak samo jak odklepywania tych samych formułek na Mszy, powinna być moim zdaniem wprowadzona sztuka dyskusji na Mszy, np. podczas kazania, tak jak na Mszach dla młodszych dzieci, a nie, że Ksiądz mówi, a my słuchamy, lub nie...

daniel9114

mi podobaja sie msze w kosciolach w USA no... kurde nie wiem jak to nazwac, takie puszyste murzynki spiewaja z ksiedzem Very Happy

to by uszlo... a w Polsce.. moher świat

inheracil

Ja w boga wierzę. A jak się komuś forma liturgii nie podoba to niech zostanie papieżem, zwoła sobór i wszystko zmieni. Very Happy

A tak na poważnie to i tak powinniście się cieszyć że mszę po polsku macie a nie po łacinie. Przynajmniej wiadomo co ksiądz mówi.

picu!

marcin360

inheracil

Jak ktoś w Boga wierzy to nie widzę powodów by nie szedł do kościoła. Albo przyjmujesz religię ze wszystkimi aspektami albo nie.

nataliatb

wierzę w istnienie Boga, ale do kościoła nie chce mi się chodzić. ateistką nikt mnie nie nazwie, BO WIERZĘ. najwyżej jestem głupia.
Bóg wymaga tego, by być zaangażowanym w życie kościoła i do niego uczęszczać, ale zdarzają się ignoranci, tacy jak ja, że mają to troszkę gdzieś.
jednak cały czas nad tym pracuję, by się ubrać, co niedzielę pójść spacerkiem 400 metrów do kościoła, przesiedzieć swoje słuchając wrednych i zboczonych księży i w końcu wrócić na pół śpiąco do domu.

inheracil

Karoll

BÓG JEST NAJWAŻNIEJSZY I CZYNI CUDA

nataliatb

Nie dla księzy chodzę, ale księża mszę prowadzą. I mnie trafia, gdy słyszę te mendy mówiące o pobożności, a zaraz po mszy uchlewające się do nieprzytomności.

Frozen_Shade

Nie wierze w Boga, nie wierze w Szatana. Kosciol katolicki (czy jak to jest nazywane) to dla mnie najwieksza sekta na swiecie, pralnia mozgow. Sam zglebialem tajniki satanizmu (racjonalnego) i Thelemy. Staram sie nie miec praw ponad "Czyn swoja wole". I o to wlasnie chodzi w tym 'strasznym' satanizmie - jestes wolna jednostka wyznajaca wlasne zasady, nie ograniczona przez nakazy/zakazy pochodzace od wyimaginowanego bostwa. Rzeklem.
93/93

inheracil

Frozen_Shade

Tego nie powiedzialem.

inheracil